• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Okazje na ALLEGRO !!!

Dziś w biedronce zakupiłem pistoletową lutownice transformatorową za 25 zł, myślę że to dobra cena.
 
te lutownice byly juz wczesniej
pogrzej nia troche dluzej i daj znac ile wytrzymuje
np moja stara ZTZ Łódź wytzymuje ok godziny ciaglej pracy, po czym mocno sie grzeje i buczy. po ostygnieciu mozna dalej pracowac
 
Te lutownice ze stalowym grotem to sie nadaja do robienia dziur w plastiku a nie lutowania, jesli transformatorowka to tylko jakas polska lutowa z grotem miedzianym ale to i tak tylko do kabli, do ukladów tylko kolba
 
Ja rzadko lutuje, ale uzywam takiej i takiej, w pewnych sytuacjach kolba jest nie zastapiona, mam kolbe za 15 zl i tez daje rade (stacja z lidla sie nie sprzawdzila) tak wiec to nie majatek i warto takowa nabyc.
 
Nie narzędzie ale człowiek lutuje ... znam takich co nawet Hot airem potrafią odpalić druk ja i takich co gazówką lutowali procki
 
Przeróbka na cienki miedziany grot (jakiś 1mm) i można używać, ale jak ktoś chce lutować na poważnie (lub nawet jest to hobby), to stacja nawet taka chińska z kontrolą temperatury będzie o niebo lepsza.
 
Pistoletowa lutownica transformatorowa sprawdza się tam gdzie szkoda stacji wyciągać lub jest to nie poręcznę np. Do lutowania przewodów w aucie lub na budowie.
 
utopia napisał:
Nie narzędzie ale człowiek lutuje ... znam takich co nawet Hot airem potrafią odpalić druk ja i takich co gazówką lutowali procki
Kliknij, aby rozszerzyć...

Dac to sie wszystko da ale co z tego, po prostu pewne narzedzia sa tandetne i nie spelniaja swojej zalozonej roli chocby trafily w rece arcymistzra lutowania.
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra