• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Oscyloskop do 1000 zl

Rejestracja
Wrz 22, 2010
Postów
61
Reakcji
0
Lokalizacja
Kęty
Jaki oscyloskop kupic z budrzetem 1000 zl? Proszę o propozycje.
Dopiero zacznę przygode z oscyloskopem wiec ponoć analogowy byłby lepszy bo więcej się naumie. Zastosowanie to narazie audio i różne proste układy z avt, chcę sie rozwijać więc w przyszłości mógłby mi pomagać w naprawie jakieś elektroniki.
Priorytetem dla mnie jest jakość wnętrza i wykonania, preferuja sprzety w starym stylu toporne i niezawodne.
 
A jakbys jeszcze mial jakies pytania albo trudnosci w wyborze, mozesz jeszcze rownie dobrze poszukac czegos z Hamega, rowniez niezawodne i bdb oscyloskopy co Tektronixy
 
Cyfrowy oscyloskop jest przydatny przy badaniu wolnych przebiegów (sam używam analogowego i z tym bywają problemy), do badania urządzeń cyfrowych oraz zabawy z uC też cyfra będzie lepsza.

Ja akurat nie miałem problemów z używaniem cyfrowych, ale do sprawdzania mocy wzmacniacza, przebiegów przetwornic i podobnych analogowy się nada, zresztą fajnie jakbyś miał możliwość przetestować co będzie lepiej odpowiadało Twoim potrzebom.
 
Kłaniam się Panom,

To mój pierwszy post tutaj, czytam forum od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz zdecydowałem się zarejestrować i zapytać o coś :), a że temat w miarę świeży i dokłądnie o tym o czym chcę - to krótko:

http://sklep.avt.pl/oscyloskop-generator-do-pc-usb.html czy http://sklep.avt.pl/oscyloskop-generator-przystawka-do-pc-usb.html?

Cena podobna, możliwości na oko też.

Nie znam się, więc będę wdzięczny za jakąkolwiek poradę.

Sprzęt ma mi generalnie służyć do zabawy z audio.

Z góry dzięki.
 
Do zabawy z audio to kup dobrego uzywanego analoga Hamega, Philipsa, Tektronixa albo HP
Jesli zalezy Ci na tym aby byl nowy to od biedy za ok 800zl mozna juz kupic nowego Rigola czy Siglenta 1022
 
Do zabawy z audio to kup dobrego uzywanego analoga Hamega, Philipsa, Tektronixa albo HP
Jesli zalezy Ci na tym aby byl nowy to od biedy za ok 800zl mozna juz kupic nowego Rigola czy Siglenta 1022

Dzięki za tą i poprzednią sugestię, wezmę sobie do serca.
Jednak te kombajny mają jeden atut - wbudowany generator. Jest sinusoida, jest prostokąt, nie trzeba myśleć skąd wziąć.
A ty trzeba by pomyśleć, co nie?... A ja myśleć nie umiem na razie :)

Acz na wszelkie dobre rady jestem bardzo otwarty, idę na alledrogo przeglądać używki (nie boję się używek, gros mojego parku audio to secondhandy) :)
 
Masz kartę dźwiękową w komputerze?
Jeżeli tak to też i masz generator sygnałów.
Nawet na telefonie da radę generować sygnały.
 
No faktycznie, na upartego mogę nawet puścić toto przez irDACa...
OK, dzięki, już chyba wiem czego szukać.
 
Jak się uprzesz to z wejścia karty dźwiękowej można zrobić oscyloskop, taki trochę upośledzony, bo na wejściu jest kondensator, więc jedynie do sygnałów sinusoidalnych się nada no i jeszcze piła by przeszła.
 
Jak się uprzesz to z wejścia karty dźwiękowej można zrobić oscyloskop, taki trochę upośledzony, bo na wejściu jest kondensator, więc jedynie do sygnałów sinusoidalnych się nada no i jeszcze piła by przeszła.

Pewnie masz rację - kiedyś kumpel na Amidze robił coś podobnego ;P
Ale myślę, że nie ma co iść w półśrodki, zwłaszcza, że zależy mi na sinusoidzie i na prostokącie, bo głównie to wrzucają ci, co się znają.
Celuję w używany oscyloskop jednej z wymienionych tu marek, który będzie sprawny technicznie i nie będzie wyglądał na totalny szrot ;)

Przygotowuję się właśnie do złożenia pierwszego w życiu kitu, do uruchomienia którego wg producenta oscyloskop potrzebny nie jest, ale coś tak czuję, że już mi się spodobało, więc inwestycja się opłaci chyba.
 
Dobry oscyloskop docenisz, bardzo szybko, wcześniej miałem dwa rusiny i całkiem nawet to pracowało. Warto zaszaleć z kasą.
Ale niestety bardziej nadawały się jako poglądowe, niż do pomiarów, nie mówiąc że najlepiej było takiego włączyć i odczekać 30min, aż się nagrzeje, by uniknąć nadmiernego pływania (ale to norma była).
Zgadza się jeden był kupiony poniżej 100zł, a drugi za 200zł.

Po czym kupiłem ogarniętą zabawkę i poczułem różnicę.
Cyfrowe może nie są tak szybkie jak analogowce, ale mają masę przydatnych funkcji i z czasem trudno się odzwyczaić. Choć może jeszcze kiedyś szarpnę się na jakiegoś małego lampiaka.
Na razie sobie śmigam na Fluke 123 i choć jest to lekko zabytek to radzi sobie ładnie.

Generatory to trudniejsza sprawa, jak są na allegro to ceny w licytacjach rosną szybko, dobrze poszukać na forach technicznych, tam czasami ktoś sprzedaje za fajne pieniądze.
Na jednym forum kupiłem Leader LAG-126S za chyba coś ponad 100zł, w stanie bdb.

Co do generatora na dźwiękówce, to trzeba uważać czy dźwiękówka sama z siebie nie produkuje żadnych śmieci, albo czy nie robi się nic na pętli mas.
Raz miałem taki motyw że dźwiękówka sama w sobie była ok, ale po podpięciu do wzmacniacza robiła się pętla masy (PC-kabel sygnałowy-wzmacniacz-uziemienie wzmacniacza-uziemienie kompa), oscyloskop (analogowy) pokazywał takie kwiatki że hej, a w głośniku było słychać syf z kompa.
Na tą dźwiękówkę pomogło odseparowanie wzmaka trafem audio, bo uziemienia nie chciałem odcinać.
 
Mialem go sobie licytowac ale cena poszla zbyt w gore, nie mniej jednak to bdb oscyloskop i jesli to bedzie Twoj pierwszy i podstawowy oscyloskop to warto tyle dac.
 
Irek to licz sobie 700zł za naprawę wzmacniacza to zarobisz:D Tak samo jak koleś który świadczy usługi firmę w której pracuję. Zwykle tylko przedmucha wzmacniacz lub wymieni elementy za parę złotych i bierze 350 zł od sztuki :D Raz policzył sobie 1300zł( netto) za drobną naprawę 2 wzmacniaczy
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra