• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Oscyloskop do 1000 zl

Irek to licz sobie 700zł za naprawę wzmacniacza to zarobisz

Taaaa ja juz znam audiofili. Kupuja audiofilskie starocie oddaja do rzeznika a potem blagaja zebym sie nimi zajal. Wumienilem trany mocy, szesc godzin czystej roboty a gosc strasznie plakal ze te 120zl to za duzo :) W pioneerze za wymiane potka tez tyle wzialem ale to tez bylo 6godzin roboty bo trzeba bylo dorobic os, pioneery maja potek w potku, taki balans. Wiec trzeba bylo przerobic os i galke na pojedyncza os, wysokosc potka tez nie pasowala. Akurat przy cenie potka z wysylka rzedu stowy to robocizna to juz pryszcz :)

- - - - - aktualizacja - - - - -

A po co Ci to g. ?

Aaaa bo mam jakies bardziewie Sramek czy jakos tak 200 milihercow na czterech kanalach i to jeszcze z jakims analizatorem stanow logicznych i badaniem elementow?? Normalnie badziewie, wszystko ma za male, linie za cienkie choc kosztuje tyle co voltcraft, no moze jednym zerem sie rozni ;)



- - - - - aktualizacja - - - - -

Irek potraktuj to jak zabawka do Hobby

To jest moja zabawka! Subaru impreza! Pali gumy na kazdym biegu! Co parwda ma tylko dwa, jeden do przodu i jeden do tylu :) Ale na podlodze pali gume i kreci baczki :) Dymu nie widac, bo ma system recyrkulacji spalin ;)

 
Ostatnia edycja:
Nie na temat...
To jest moja zabawka! Subaru impreza! Pali gumy na kazdym biegu! Co parwda ma tylko dwa, jeden do przodu i jeden do tylu :) Ale na podlodze pali gume i kreci baczki :) Dymu nie widac, bo ma system recyrkulacji spalin ;)

Oszukane te Subaru, nie ma 4WD ;)
 
Odgrzebię trochę temat. Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie oscyloskop dwukanałowy. Posiadam taki starszy Polski model ale jednokanałowy. Oscyloskop typowy do pomiarów związanych z audio. Ponieważ zajmuje się tym hobbystycznie (czasem coś dla kogoś znajomego zrobię za przysłowiową flaszkę) więc chciałbym zmieścić się w kwocie tytułowej (plus minus 300 zł).
Zastanawiam się na jakimś Uni-t em Siglentem czy czymś takim (nie wydaje mi się aby była większa różnica między nimi pewnie robione przez tego samego Chińczyka). Ewentualnie jakiś używany , choć w tej cenie Textronika czy coś podobnego niełatwo trafić). Dobrze jakby wejście było do 400V.
Może ktoś ma doświadczenie z tego typu oscyloskopami.
 
Okazuje się, że to nie jest jeden grzyb. Kolega mma styczność z siglentem i mówi, że strasznie badziewny soft, trigger nie działa jak trzeba.
Sam szczerzę zemby na tego Rigola DS1054Z ale może za miesiąc dwa uda się pozyskać fundusze.
 
Przyjrzałem się bliżej parametrom tych oscyloskopów i siglenty itp w okolicach 1000zł rzeczywiście sporo odbiegają od tego (choćby rozdzielczością ekranu ale i inne parametry są słabsze). Dwukanałówki z podobnymi parametrami już idą powyżej 1500 zł. Na razie mi się nie śpieszy popatrzę na używki albo namyślę się na ten - cena używek też mało atrakcyjna.
Ostatnio przyglądałem się temu
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=5668927698&ars_source=ars&ars_socket_id=16&ars_rule_id=201
Ewentualnie może jakiś analogowy - w sumie nie używam oscyloskopu dużo to i z takim bym się pomęczył.
 
Ostatnia edycja:
Czytając o oscyloskopach natrafiłem na dość ciekawy fragment:
"W elektronice cyfrowej zmiana sygnału na poziomie 1% nie stanowi zazwyczaj problemu, jednak w elektronice audio, zniekształcenie na poziomie 0.1% czy hałas jest dużym problemem. Większość nowoczesnych oscyloskopów cyfrowych jest zoptymalizowana do użytku z szybkimi sygnałami cyfrowymi i oferują tylko 8 bitową rozdzielczość (8 bitowy przetwornik analogowo-cyfrowy), w związku z czym może wykryć 0.4% zmianę sygnału.

Przy 8 bitach, zakres napięć jest dzielony na 256 kroków (2 ^ 8 = 256). W zakresie ustawionym na ± 1 V jeden krok odpowiada 8mV. Jest to wartość odpowiednia do wyświetlania sygnałów cyfrowych, ale pozostawia wiele do życzenia przy wyświetlaniu sygnałów analogowych, szczególnie przy korzystaniu z funkcji analizatora widma.

Do pomiaru sygnałów audio, szumów, wibracji czy obserwacji zmian temperatury, prądu, ciśnienia oscyloskop z 8 bitowym przetwornikiem jest zwykle niewystarczający i należałoby rozejrzeć się za oscyloskopem z przetwornikiem 12 czy 16 bitowym."
I teraz zastanawiam się czy nie warto się rozejrzeć za oscyloskopem analogowym. Wprawdzie wygoda użytkowania jest mniejsza ale oscyloskop nie będzie służył mi do codziennej pracy. Chciałbym jednak w miarę dokładnie mieć możliwość porównywania przebiegów.
 
A jak myślicie, ile można by wziąć za taki sprzęt: http://amkodor-belvar.by/en/catalog/radio_measuring_equipment/oscilloscope/analog/c1_137/ ? Mam go od nowości, bardzo mało używany, w idealnym stanie gdyby nie liczyć zadrapania na obudowie. Może bym go sprzedał, uzbierał trochę i kupił jakiś cyfrowy.
Za "darmo" go nie oddam bo mam do niego wielki sentyment. Kupiłem go na Wolumenie za odprawę z wojska w dniu, kiedy wychodziłem do cywila. Dawno temu...
 
Kiedyś widziałem podobnego na allegro, myślę że z 300zł ? strzelam z dużym błędem oczywiście, ale jak napiszesz ładną historie, dorzucisz papier jak masz, to może i nawet drożej troszkę.
 
Ja bym obstawiał coś bliżej 400zł. Koło 200 chodzą jednokanałowe, w okolicach 300 dwu(rzadko w dobrym stanie). Zawsze możesz wystawić drożej, jeżeli nie będzie ofert kupna to zejść z ceny :p
 
Odświeżę temat. Chciałbym zakupić dla Siebie oscyloskop cyfrowy tak do 1200zł. Wiem że dużo ludzi poleca 1074Z,ale on przekracza mój budżet. Chodzi mi tutaj o hobbistyczne zastosowanie. Może trochę do zakładu RTV. Nie wymagam dużo,ale chciałbym wykorzystać tą kwotę na dłużej. Może ktoś ma jakieś ciekawe modele z własnego doświadczenia i może je polecić.
 
Powrót
Góra