• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

[OSTRZEŻENIE] zwrotnice by killer

Słuchaj, nie denerwuj się bo wydaje mi się, że nic złego nie napisłem. Tym bardiej, że oceniłem Twój artykuł jako całkiem ciekawy (zasugerowałem sie wpisem piku16 i najpierw myślałem, że on jest autorem - sory). Nie wyskakuję z jakimś zarzutem, że nie ma opisu jak walczyć z problemami tylko wyraziłem swoja opinię na temat tego, jakiej treści art ja bym chętnie poczytał - oczywiście nie wymagam od nikogo pisania takiego artykułu, żeby znowu nie było, że chcę iść po najmniejszej lini oporu i wymagam od kogoś podania wszystkiego na tacy bo nie o to mi chodzi. Otwarte forum to wyrażam swoje zdanie. Chodzi mi tylko o to, że samo stwierdzenie "zwrotnice liczone w kalkulatorze są do dupy" jeszcze nie naprowadza na zaprojektowanie prawidłowej zwrotki - może faktycznie rozminąłem się z tytułem Twojego arta no ale nie kierowałem się niczym negatywnym.

Rfck napisał:
Pozatym każdy kto ma do dyspozycji pomiary nie bedzie robił jej kalkulatorem, a osoba licząca kalkulatorem nie posiada/nie umie obsłużyć sprzętu pomiarowego i nawet nie widzi co robi
No nie każdy urodził się z umiejętnością mierzenia i projektowania. Jeśli ktoś zaczyna od kalkulatorów to chyba nie należy go od razu skreślać tylko mieć nadzieję, że kiedyś jednak pójdzie w odpowiednim kierunku. Ja też pierwsze kolumny, kiedyś tam dawno, złożyłem na jakiejs standardowej zwrocie ale jakoś się tego nie wstydzę. Ważne, że po tych pierwszych kolumnach zapomniałem o kalkulatorach - no nie? ;)
 
Po to właśnie napisałem ten artykuł, żeby każdy kto ma taką zwrotnicę wiedział że nie jest dobra i warto ją zmienić.

Moje pierwsze kolumny były na zwrocie uniwersalnej z przypadkowym podziałem, wtedy nie wiedziałem o co tutaj chodzi, teraz jednak wiem, zagłębiłem się w temat i staram się przekazać to innym, nie ma żadnego argumentu przemawiającego za zwrotami z kalkulatora, chcę właśnie wszystkich wystrzec przed tego typu konstrukcjami.
No nie każdy urodził się z umiejętnością mierzenia i projektowania. Jeśli ktoś zaczyna od kalkulatorów to chyba nie należy go od razu skreślać tylko mieć nadzieję, że kiedyś jednak pójdzie w odpowiednim kierunku


Nie należy go skreślać, nie napisałem tego sam zaczynałem od złej zwrotnicy i to chyba normalne, tylko chodzi właśnie o to żeby dzięki temu co napisałem nikt od nich nie zaczynał a raczej je pomijał.
 
Rfck napisał:
Moje pierwsze kolumny były na zwrocie uniwersalnej z przypadkowym podziałem, wtedy nie wiedziałem o co tutaj chodzi, teraz jednak wiem

No ja byłem w szoku jak po tych moich pierwszych kolumnach na wielgachnych głośnikach i zwrotce z kalkulatora zrobiłem jakiegoś sprawdzonego klona (bo właśnie klon był moją drugą konstrukcją ;) ) kolumn z forum na "zaledwie trzynastkach" i aż musiałem sobie usiąść, hehehe, taka była różnica.
 
Fakt, to jest przepaść , mega słyszalna różnica, po części jest to fajne, można usłyszeć dużą zmianę w jakości brzmienia ale z drugiej strony szkoda tracic kasę na takie zabawy.

Ja się cieszę że przez to przeszedłem, zyskałem doświadczenie.
 
Jako ze wszedłem na stronę sklepu P.Killera i zauważyłem ze jest ona w Opolu (pierwsze słyszę by był tu sklep z takimi głośnikami :shock: ) to postaram się jakoś w niedalekiej przyszłości przetransportować się do tego sklepu i porozmawiać z słynnym konstruktorem osobiście. Zobaczymy co powie na temat swoich zwrotnic. Zaproponuje mu projekt pod jakieś głośniki i zobaczymy co mi odpowie.
 
takero i tak będę musiał tam podjechać bo potrzebuje parę rzeczy z stx-a a skoro mam na miejscu to nie będę zamawiał :mrgreen:
I przy okazji porozmawiam sobie :wink:
 
spójrzcie na adres tego sklepu. Coś czuje, że on tą działalność ma założoną w domu. Więc chyba nie odwiedzisz tego sklepu...
 
lklukasz zlozylem zamowienie na glosnik u niego i pisal ze bez problemu moge odebrac osobiscie (z tym ze na razie glosnik jest niedostepny a chodzi o stx 30 AA)
 
lklukasz No ale to musi być ponadprzeciętny komputer z technologia przy której komputery NASA to zwykle Commodore 64 :mrgreen: (swoja droga bardzo dobry komputer :wink: )

[ Dodano: 2010-02-24, 18:56 ]
Z ostatniej chwili. Właśnie Killer mi napisał ze nie maja sklepu( a to dziwne nieprawdaż :?: )
A odbiór osobisty jest możliwy "w omówionym miejscu i czasie" :mrgreen: To mnie rozwaliło :mrgreen:
 
maxxx222 napisał:
[ Dodano: 2010-02-24, 18:56 ]
Z ostatniej chwili. Właśnie Killer mi napisał ze nie maja sklepu( a to dziwne nieprawdaż )
A odbiór osobisty jest możliwy "w omówionym miejscu i czasie" To mnie rozwaliło
Po prostu wszystko robi w zaciszu domowym, a zwrotnice klonuje innych ludzi(tylko niech robi to dokładnie)...
 
Swoją drogą, skoro gość ma już jakąś tam zdolność finansową (umowa z STX'em i chyba z Polinkiem z tego co widać po ofercie) to mógł by podejść jakoś poważniej do tematu. Niestety, natura ludzka wciąż kieruje się zasadą "pieniądz" a nie zasadą "dla zasady". A szkoda. Ale z drugiej strony niestety, nie ma się co dziwić - jest okazja to zarabia.

W ostatnią niedzielę odwiedziłem elektroniczną giełdę krakowską. W pewnym momencie byłem świadkiem ciekawej, troche dla mnie śmiesznej, rozmowy sprzedawca-klient:
K - A ta zwrotnica to ma ile wat?
S - A co?
K - No bo ja mam głośniki 500 wat
S - Ale 500 wat chiskie czy prawdziwe?
K - RMS
S - Aaaaa... czyli jakieś 50 tak naprawdę - no to ta zwrotnica jest w sam raz, ona ma 100 wat
K - Hmmm... a ile za nią?
S - 50
K - ... . To proszę...

Czego tutaj więcej oczekiwać ;)
 
Powrót
Góra