adambb napisał:
VwMarcin napisał:
ale kupilem Hds-a 134 nomex:
A możesz o nich powiedzieć coś więciej byłbym wdzięczny, jaka buda, zwrotka, strojenie itp. Ja też o nich myśle w sumie cena nie zaciekawa ale jakoś może dam rade.
Ogólnie to robie klona
http://www.rls.com.pl/Elara.html
Buda 7,8L na czysto, wstepnie strojenie na 52hz
Wiecej o brzmieniu na forum audiostereo pisza bo wystawiane byly na audioshow wiec troche osob slyszalo.
Narazie wiecej nienapisze bo budowa w trakcie.
Mam nadzieje zenikt sie niepogniewa, tak bedzie atwiej bo ja jeszcze ich niesluchalem wiec zarzucam kilka cytatow z forum audiostereo z tematu "polskie monitory":
"Autor: osiek
RLS Elara. Pierwsze dzwieki z tych kolumn wywolaly u mnie slowa: Ale ciemno. Jednak po chwili akomodacji do tego sposobu przentacji mozna bylo docenic te kolumny. Im dluzej graly tym bardziej mi sie one podobaly. Wprawdzie brakowalo tym kolumn blasku z innych konstrukcji ale nie gubily sie przy tym zadne szczegoly. Bas byl strojopny raczej wyzej niz nizej i byl dosc twardy. Jednak mozliwosci tych kolumn pod wzgledem basu sa naprawde zadziwiajace. Co dla mnie bylo najwaziejsze i mnie calkowicie przekonalo do nich to, ze nie gubily sie przy bardziej skomplikowanym materiale. Jako pierwsze z calego zestawu poprawnie odwtorzyly utwor Primusa."
"Autor: robix
I przyszła kolej na RLS Elarda, spoczęły na dedykowanych im stendach i pierwsze co zrobiło na mnie wrażenie, to oryginalny wygląd: malutkie skrzyneczki pięknie wykonane, zagrały tak rasowo, że mnie zatkało, to najlepszy stosunek jakości do ceny, absolutny HIT spotkania co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Poszczególne zakresy pasma są ze sobą posklejane, nic się nie wyrywa do przodu, nie narzuca i nie męczy a bas jest w tej cenie referencyjny, jako jedyny się nie pogubił na gęstym materiale, co jest aż niewytłumaczalne (wielkość skrzynek). Facet umie robić kolumny, moje uznanie. Gdyby zamiast RLS było napisane AP czy SF kosztowałyby 3 razy tyle. Posłuchajcie sami a przekonacie się o czym mówię, to do tych co nie dojechali na spotkanie."
"Autor: Kubeł
Moim jednoznacznym numerem 1 były oczywiście mniejsze RLS'y i nie będę w tym miejscu oryginalny. Kolumny prezentowały dźwięk kompletny, były po prostu konstrukcją skończoną, a biorąc pod uwagę cenę trudno jest przyczepić się do czegokolwiek."
[ Dodano: 2008-03-16, 16:26 ]
"Autor: sieko
potwierdzam wpis lancastera o wyrobach RLS. Słuchałem małych monitorków chyba nazywają się elara. kosztują jakieś 2tyś. Jak dla mnie brzmią pięknie, bas krótki i duży jak na taki mały produkt, przestrzeń jeszcze lepsza , kolumy po prostu znikneły z pomieszczenia. Wysokie detaliczne, nie zapiaszczone, bardzo dobrze zrównoważone głośniki."
"Autor: skrzypek
Faworytem w stosunku jakosc/cena okazaly sie RLS Elara, najmniejsze skrzynki z testow zaskakuja potega i spojnym brzmieniem. Chyba osiek napisal, ze bylo ciemno jak one graly, zgadzam sie, chyba tak lubie, jedyne do czego moge porownac wrazenia to podobnie czarne tlo jak przy odsluchach Harbetha - male cialem, wielkie duchem. Żałuje, że nie moglem byc w niedziele na testach z Macintoschem, pewnie bylo bardzo ciekawie."
[ Dodano: 2008-03-16, 16:39 ]
Dla mnie duzym argumentem rowniez byl ksztalt kosza bo mozliwie najwezsza obudowe potrzebowalem zrobic. Same "frezy" z powodu sciec moga wydawac sie klopotliwe ale tylko z pozoru. Rozmieszczenie przetwornikow klasyczne bo te z rls mnie nieprzekonuje.
