• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

...Peerless vs Hertz...

  • Autor wątku Autor wątku Maxi
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Wrz 28, 2004
Postów
1,249
Reakcji
0
Lokalizacja
Kowary
Witam.

Chodzi mi o te modele:
SLS 10" i Hertz ES 250

Czy słyszał ktoś oba głośniki?

Cena jest podobna i zastanawia mnie który głośnik lepiej wypada podczas oglądania filmów czy przy słuchaniu muzyki?

Jakieś plusy minusy obu głośników?
 
1.hetrz es 250 bas szybki głęboki i mięsisty pod warunkiem użycia odpowiedniego wzmacniacza. głośnik typowo car audio lecz wiadomo że w domu mu tylko cieplej będzie. skrzynka najlepsza będzie bass refleks 40L , rurka 7/20cm

2.peerless 10" model z serii Resolution pracuje w obudowie zamkniętej o pojemności 14litrów, niestety moim zdaniem pozostaje mu wiele do w/w hertza.
 
sls 10" w obudowie 14 l ????


to dlaczego na stronie akustyk.com.pl w dziale projekty rozpatrują obudowy dla tego głośnika od 30l do 80l ??? a i tak wg nich najlepiej się spisuje własnie w 80l ??

prosze o małe rozjaśnienie sprawy
 
Richard Small napisał:
sls 10" w obudowie 14 l ????


to dlaczego na stronie akustyk.com.pl w dziale projekty rozpatrują obudowy dla tego głośnika od 30l do 80l ??? a i tak wg nich najlepiej się spisuje własnie w 80l ??

prosze o małe rozjaśnienie sprawy

hmm... Richard przeczytaj dokładniej to co napisał magik. Jemu chodziło o model Resolution 10''- a nie o sls10''. taka mała różnica :)
 
tak jak wyjaśnił dziejok. sls10" nie porównuję do hertza, resolution to nowsza seria a i tak moim zdaniem nie najlepiej.

[ Dodano: 2005-03-27, 18:12 ]
a jesli chodzi o zamkniętą do tego hertza to 19-20L, choć nawet zagra w 13L.
moim zdaniem jednak br (wiadomo czemu:)
kto co lubi.
 
herz to glosniki samochodowe lubia male szkrynki mocne wzmacniacze i z tym czuja sie najlepiej na mnei nie robia wrazenia i uwazam je za klase budzetowa

peerles gra duzo ladniej tak domowo odtwarza dokladniej bas oddaje szczeguliki ma rowniejsza ch-ke i latwiej daje sie okielznac pozatym wg mnie jest ladniejszy

ps swoja opinie popieram odsluchami przesz moje rece przewioneło sie juz kolo 15 peerlesow (sam mam dwa xlsy w domku) i kilka herzow
 
Czesc Łukasz.
A XLS do samochodu to też wersja budżetowa ? :-)
Pozdrawiam
PS w końcu do jakiego Peerlesa odnoszą sie te wypowiedzi ?
 
A ja myślałem ze samochodowe woofery z razji dłuższej obecności na rynku są dojrzalsze i od domowych konstrukcji rózni jes tylko oporność.
Pozdrawiam
 
Powrót
Góra