• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Pierwsze kolumny absolutnego laika.

Rejestracja
Kwi 17, 2013
Postów
11
Reakcji
0
Lokalizacja
Rzeszów
Witam!
Na samym początku przedstawię się wszystkim ponieważ to mój pierwszy post na tym forum. Na samym początku chcę wszystkich serdecznie pozdrowić. Jestem studentem budownictwa i nigdy nie miałem żadnego konkretnego kontaktu z DIYaudio. Stąd wynika mój absolutny brak wiedzy na ten temat. Przejrzałem to forum i kilka innych ale nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytania.

Niedawno odziedziczyłem niedokończone kolumny. Dostałem je od ojca, który już nie bawi się ten temat. Projekt tych kolumn zaczerpnął z jakiegoś polskiego pisemka chyba "Radioelektryk" w latach 80. Tutaj zamieszczam ich zdjecie:
out.php


Ich wymiary:
-wysokość 700mm
-szerokość 350mm
-głębokość 330mm

Są to wymiary zewnętrzne skrzyń. Nie wiem jakie wymiary jeszcze powinienem podać. Z tego co widzę to w środku wydzielona jest osobna skrzynka dla głośników średnio tonowych.

Posiadam też do nich głośniki:
-2 głosniki niskotonowe UNITRA GDN 30,60 (60W, 8Ohm)
-4 średniotonowe UNITRA GDN 18/30 (60W, 8Ohm)
-2 wysokotonowe GDWT 9/70/1 (70W, 8Ohm)

Z tego co mówił tata każda kolumna miała zawierać 2 głośniki średniotonowe i 2 głośniki wysokotonowe w tym jeden opisany powyżej, a jeden nie wiem jaki.

I teraz masa pytań do Was znawców tematu. Jak okleić je fornirem, oddać do kogoś czy dam radę wykonać tą pracę samemu. Następnie jak powinny być wygłuszone w środku. Jak zbudować zwrotnice do nich. Jakie głośniki wysokotonowe dokupić.

Nadmieniam od razu iż jest to mój pierwszy projekt. Chciałbym go skończyć minimalnym nakładem kosztów. Nie oczekuje cudów. Aczkolwiek oczekuje po nich, że zagrają lepiej niż moje kino domowe, które można powiedzieć nie gra w ogóle.

Co jeszcze powinienem wiedzieć? Od czego zacząć? Jakie gniazda na kable. Jakie kable do głośników w środku?

Bardzo proszę o wyrozumiałość. Mam nadzieje, że z Waszą pomocą uda mi się zbudować coś przyjemnego.
 
UWAGI MODERATORA
Temat przeniosłem w odpowiednie miejsce... jak narazie


one są w pełni kompatybilne z koszem na śmieci

poczytaj, przejrzyj gotowe konstrukcje
poświęć temu choć 1h i bedziesz wiedział o co chodzi
 
Właśnie poczytałem trochę na ten temat. Nawet na forum trafiłem na ten wątek po tym jak zacząłem szukać po radioelektroniku. Zatem powiedzcie mi proszę Panowie. Czy z tych skrzynek da się jeszcze coś zrobić?
 
Kwestia taka. Posiadam cały komplet głośników do nich. Zrobię je choćby dla przyjemności ojca. Mogę dokupić np 2 głośniki wysoko tonowe. Tylko jak przerobić skrzynie żeby to wszystko zmontować do jako takiego brzmienia. Proszę o poradę.
 
Jak na pierwszy projekt, to jest to temat bardzo trudny. Samo wykoczenie skrzynek mozna na czyms przecwiczyc i w efekcie zlozyc za pierwszym razem wizualnie ladne paczki. Trzeba sie tylko trzymac pewnych zasad ( znajdziesz je na forum ).

Co to technicznych spraw, to obawiam sie ze nie bedziesz w stanie dostroic zwrotnicy do tych glosnikow. Z tego co widze nie sa one dokladnie takie same jak w projekcie z gazety, brakuje tez tubki na sama gore. Nie znamy rowniez stanu glosnikow jakie posiadasz, czy to nowki, uzywki, czy pianka jeszcze trzyma sie kupy? Generalnie to sa bardzo przestarzale glosniki i super dzwieku z nich nie bedzie, raczej takie retro granie do kotleta w niedziele, albo zaraz po obiedzie. Jesli tatko nie bedzie mial nic przeciwko, to moze lepiej wystawic to wszystko na sprzedaz. Calkiem prawdopodobne ze zinteresuje sie tym jakis wariat Tonsila i wezmie calosc w dobrej kasie, a Ty za zarobiony hajsik bedziesz mogl zrobic kolumny z prawdziwego zdarzenia.

Podsumowujac : jak na poczatkujacego projekt za trudny, tylko dla osob ze spora wiedza jesli ma to zagrac pelnia mozliwosci.

---------- Post dodany o 00:47 ---------- Poprzedni post o 00:43 ----------

Tylko jak przerobić skrzynie żeby to wszystko zmontować do jako takiego brzmienia.

Na oko skrzynie wygladaja dokladnie tak samo w jak w projekcie, wiec nie ma co tu przerabiac. Jesli faktycznie sa solidnie wykonane, plyta nie nabrala wigloci i nie rozlatuje sie, to trzeba ja tylko pokryc naturalnym fornirem.
 
Otóż własnie sprzedaż nie wchodzi w grę. To mnie bardzo zmartwiliście Panowie. Pianki głośników niskotonowych własnie w tej chwili rozpadły się przy ich sprawdzaniu.
 
Otóż własnie sprzedaż nie wchodzi w grę. To mnie bardzo zmartwiliście Panowie. Pianki głośników niskotonowych własnie w tej chwili rozpadły się przy ich sprawdzaniu.
Tak wlasnie przypuszczalem... No wiec zmartwie Cie jeszcze bardziej i tatke tez. Zapomnij o tym projekcie, wyjda ogromne koszty zeby to odpalic. Regeneracja glosnikow lub kupno nowych, elementy zwrotnicy ( sa podane wartosci, ale nie ma zadnych pomiarow, wiec to troche loteria ), strojenie calosci... kupa siana i czasu potrzebnego na ukonczenie calosci.
 
Jeszcze przyszedł mi do głowy taki pomysł żeby je po prostu skończyć najniższym kosztem. Byle zagrały i byle dać mu satysfakcje a dla siebie zbuduje coś przyjemnego. Jakie głośniki niskotonowe kupić do tego zestawu i jak to sklecić po najniższej lini oporu. Wiem, że tak nie powinno się robić ale obiecałem, że je skończę...

I jeszcze kwestia pudeł dla mnie. Nie posiadam jeszcze, żadnego konkretnego wzmacniacza, chcę go zakupić pod kolumny, które tak jak wszyscy radzą mam zamiar zrobić pod swój gust muzyczny i pomieszczenie, w którym zestaw będzie stał. Otóż słucham głównie muzyki rockowej ze sporymi domieszkami elektronicznej (Pink Floyd, Genesis, Clan of Xymox, Joy Division). Lubię miękki bas, nie buczący. Pokój 4,5x5,5m. Na projekt mam sporo czasu pieniądze też się znajdą. Samą budowę chciałbym zacząć od budowy skrzynek pod teoretycznie wybrane przez nas (z Waszą pomocą) głośniki. Co do samego wyglądu to podobają mi się wysokie wysokie kolumny takie jak np: SS Revelator - Dolphina.
 
Ostatnia edycja:
Dobry, uzywany wzmacniacz bedzie Cie kosztowal minimum 500zl, taki w dobrym stanie i nie 20 letni. Pokoj masz dosc spory, okolo 25 metrow kwadratowych. Na taka powierzchnie przydalby sie zestaw trojdrozny. Piszesz, ze sluchasz muzyki rockowej, wiec przydaloby sie aby kolumny mialy dobrego kopniaka, a nie kisiel z budyniem. Napisz jeszcze w jakich ramach kasy chcesz sie poruszac. Mozesz wydac 1000, 2000, 3000, 4000zl...?

Zrodlem dzwieku bedzie pewnie komputer?
 
Na same kolumny nie chciałbym wydać więcej niż 1500zł na początku. Źródłem dźwięku będzie komputer i odtwarzacz CD. Jeśli możesz poleć mi proszę jeszcze kilka ciekawych wzmacniaczy.

Jeszcze mam pytanie na temat płyty. Ponieważ mam dostęp do płyt ze starych mebli Bieszczady. Czy one się nadają na skrzynię czy nie bardzo?
 
mam dostęp do płyt ze starych mebli Bieszczady. Czy one się nadają na skrzynię czy nie bardzo?
nadaja sie, beda nawet mocniejsze niz nowe...
pytanie tylko czy bedziesz mial gdzie je pociac?
bo docinanie samemu plyt w domowych warunkach to ok dnia roboty
zakup pocietych plyt to 30-60zl (zalezy jakie i ile, moze byc nawet 200zl)
 
Mam człowieka, który wytnie mi wszystko z gotowych rysynków technicznych-projektów z CADa. Ma jakieś maszynki sterowane komputerowo więc to raczej nie będzie problem. I teraz kolejne moje pytanie.
Co sądzicie o tym głośniku: http://audiodrivers.eu/prest/pl/127-morel-caw-638.html

Jeśli jest ok to jaki średniak i wysoki dobrać? Czy powniniem szukać odwrotnie zaczynać od wysokiego i dobierać do niego niskie?
 
to jest midwoofer i do tego trzeba dolozyc wysokotonowy

jak jestes kompletnie zielony to proponuje najpierw posluchac zanim zaczniesz wydawac pieniadze.
poszukaj forumowiczow z twoich okolic i umow sie na odsluchy
jezeli nikogo nie znajdziesz to proponuje wstrzymac sie az do audio show. jest pozno, ale warto poczekac zeby pieniedzy nie wtopic
 
kosztowny.
ale brzmi przyjemnie

tylko pojawia sie pytanie - czy poczatkujacy to doceni? bo szczerze w to watpie
 
nie do konca kiepskiego
chodzi o to ze poczatkujacy oczekuja zupelnie czego innego niz oferuja te hi-endowe zestawy
poprostu musisz nauczyc sie sluchac zeby docenic drozszy sprzet, a to troche trwa

dlatego polecam wybrac sie gdzies i samemu posluchac
 
Powrót
Góra