• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Połączenie kabla z głośnikiem

Rejestracja
Lis 5, 2004
Postów
472
Reakcji
0
Lokalizacja
Szczecin
jestem ciekawy jak wy radzicie sobie z tego typu sprawami czy lutujecie kable do głośnika czy używacie takich specjalnych wsuwek czy może jeszcze coś innego? co jest lepsze??
 
Najlepszym jakosciowo rozwiazaniem jest cyna z domieszka srebra.
Pozniej roznego typu kombinacje zlacz... ...zaciskane, na sprezynkach, przykrecane, pozlacane itp.... ...ogolnie im mocniejszy docisk tym lepiej.
 
Najlepiej jest lutować, ale bez przesady - nie żadną audiofilską cyną, tylko zwykłą z topnikiem. Wsuwki czasami nie zdają egzaminu.
 
Cyna z akkusa ma 4% srebra, czyli tyle co nic. Jeżeli gniazdo jest zakręcane to używam zakręcanych (głównie suby) ale nic nie zastąpi porządnego lutu.
 
mysle ze zalezy od glosnika, bo przeceiz do Tesli nie warto wydawac duzo kasy na cyne :) ja lutowalem zwykla :). ale jakbym mial jakies super glosniki no to i super cyne bym dal :)

[ Dodano: 2005-08-21, 23:16 ]
tak wiec wszystko zalezy od kasy :D
 
Wysokiej jakości luty można wykonać cyną do miedzianych instalacji wodociągowych ( do nabycia w sklepach hydraulicznych ). Te spoiwo jest bezołowiowe zawiera 97% cyny i 3% srebra tyle że jest bez topnika i należy użyć kalafoni rozpuszczonej w spirytusie lub pasty bezkwasowej. Generalnie cyna jest wielokrotnie droższa od ołowiu dlatego tanie spoiwa zawierają 30% cyny i 70% ołowiu, minimalna zawartość cyny w "cynie" aby uzyskać dobre mechanicznie i elektrycznie połączenie to 70%.
 
A nieprawda, dla nas amatorów lutowanie zwykłą najprostszą cyną i już. No chyba, że głośnik ma zaciski. Jeżeli lutujesz cyną z domieszką srebra - to co z tego, kabel z drugiej strony też musi być tak przylutowany. A jeżeli kabel no to tranzystory (no bo końcówka mocy typu TDA i cyna ze srebrem - to nie ta klasa:) i praktycznie cały wzmacniacz powinien być lutowany taką cyną. Poźniej dochodzimy do problemu pozłacanych wytczek i kabla zasilającego za xxx zł.

Wsuwki są dobre do testów, ale nie na stałę.
 
Powrót
Góra