• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Początki Car Audio v2 / trochę bardziej wdzięczne auto - Leon 1M

No... 9833r dzisiaj podłączona. Charakter grania zdecydowanie się zmienił. Całkiem inne kopnięcie. Teraz już wiadomo, co było przyczyną słabego kopa w moich drzwiach - na pewno nie drzwi ;)
W ogóle całkiem inne granie. Może trochę twardawo się zrobiło. Ciągle gdzieś brakuje mi w aucie dźwięku z domu...
Teraz czas na instrukcję. Trzeba jakoś znaleźć lpf, hpf dla suba (i ciągle nie wiem czy go dobrze podłączyłem bo basu jest zdecydowanie mniej niż w pionku, a tam jeszcze ucinałem z radia) i korekcję czasową.

Pozytywnie. Teraz szlifować. :)
W przyszłości będę informował.

A teraz zapytam.
Jakiś warty uwagi piecyk 5 kanałowy? W granicach 600zł. (przód aktywnie + sub) Chciałbym wozić jeden wzmacniacz w aucie.
Chyba, że na prawdę będzie warto rozbudować się, aż do trzech.
 
Ale to faktycznie byłby wzmacniacz, którym warto zastąpić obecnego macaudio? Wiem,że mac wysokich lotów nie jest. Jednak chodzi mi o coś, co faktycznie zagra. I coś ciepłego raczej ;)
 
ojeje :P lepiej mieć macaudio niż jechać z końcówki radia :flapper:
Po prostu już chodzi faktycznie o jakiś większy przeskok. W listopadzie mam zamiar kupić jakiś wzmacniacz w okolicy 400-600zł. Ewentualnie w ostateczności parkę w tej cenie.
Kwestia tylko tego w czym szukać.
 
Ostatnia edycja:
Wrzucony został mój stary KAC-848. Na pewno nie jest już tak ciepło. Gra zdecydowanie inaczej. Ale też niestety urwane zostały imitacje l-padów i TW znowu gra nieodpowiednio jak dla mnie. Jest go za dużo. To też do dźwięku teraz się trzeba jakoś przyzwyczaić trochę...
W domu rezystorów niestety nie mam. Wszystko trzeba zamawiać. Poczekam, niech na razie gra tak. Jak wszystko dobrze pójdzie to 15 albo 16 listopada zostanie, to pocięte aktywnie z radia.

Ama bejsuje sporo, ucięta dzisiaj ze wzmacniacza na 50Hz. Ściszyć TW i będzie ok. Chociaż przy aktywnym puszczeniu będzie jeszcze większa zabawa z czasówkami. Obecnie tylko przesunięcie sceny bardziej na środek.
W chwili obecnej zostaje mi tylko czekać. Nie do końca wiem jak mam to pociąć, niech to zrobi ktoś, kto ogarnia.
 
Ostatnia edycja:
Chłopaki, nie mam wygłuszenia pod maską. Zainteresować się ori wygłuszeniem, przykleić matę (gms 07) czy lepiej jakąś piankę, albo coś innego?
I w sumie czy wyklejenie maski da słyszalne różnice? Ewentualnie jeśli nie maska, to co? Na drzwi w końcu wpadnie pianka GMS'a tylko... jeszcze nie wiem która i kiedy.
 
Jeśli chodzi o ogólne wygłuszenie to ja mam u siebie w bagażniku około 2,5 cm pianki zamknięto-komórkowej na podłodze, na nadkolach 6mm tej samej pianki, pod kanapą też sześć i kilka kawałków silent coat.
I powiem że jest zdecydowanie ciszej niż w serii.
W planach wygłuszenie dachu podobno dające najlepsze efekty.
 
Chłopaki, nie mam wygłuszenia pod maską. Zainteresować się ori wygłuszeniem, przykleić matę (gms 07) czy lepiej jakąś piankę, albo coś innego?
I w sumie czy wyklejenie maski da słyszalne różnice? Ewentualnie jeśli nie maska, to co? Na drzwi w końcu wpadnie pianka GMS'a tylko... jeszcze nie wiem która i kiedy.

Pod maskę najlepiej mata typu GMS 07/05 + ori wygłuszenie na to. Ewentualnie ciut drożej wyjdzie produkt typu GMS 010 Hood - wtedy bez kombinacji z seryjnym, wyklejasz tylko tym. Zwykła pianka nie zda egzaminu bo nie jest odporna na takie temp, po paru tygodniach/miesiącach Ci się rozpadnie. Usłyszeć różnicę powinieneś, pytanie jak dużą... jak nie masz nawet ori to warto.

Co do reszty wygłuszeń, wszystko zależy od auta. Na pewno zauważalny efekt akustyczny da zrobienie dachu (mata + pianka obowiązkowo). Na pewno warto tylnie nadkola wykleić, za jednym zamachem bagażnik. Klapa w Leonie nie należy do najsolidniejszych, przy mocnym subie usłyszysz na pewno. W dalszej kolejności tylnie furtki (pianka pod tapicerkę, chociażby panelowa), grodziowa ściana jakbyś miał ochotę grzebać i chyba podłoga na koniec ;D
 
Wygłoszenie maski jest bez sensu
To sztuka dla sztuki
Robi sie to jak materiał z budowy auta zostanie

Wygluszenie grodzi silnika ma naprawdę sens
 
Wygłoszenie maski jest bez sensu
To sztuka dla sztuki
Robi sie to jak materiał z budowy auta zostanie

Wygluszenie grodzi silnika ma naprawdę sens

Apropo wygłuszania grodzi, z własnych doświadczeń Łukasz, jakiego materiału/materiałów byś użył? Oprócz podłogi to ostatnie co mi pozostało i chyba na wiosne trzeba się zabierać - chociaż demontaż deski w Xantii to droga przez mękę...
 
Różne odpowiedzi dostałem... I w sumie zastanawiające jest - potrzeba pod maskę, czy nie..
W domu leży 07XL. Wyklejone są tylko przednie drzwi.
Zastanawiam się, czy na tył też dać. Czy tam tylko pianka na całe drzwi - ciągle nie zamówiłem, ale wolne dopiero 25-26grudnia, więc niewiele w tym roku dam radę zrobić. Prace przełożone na styczeń.

Wygłuszenie grodzi - butylowe, czy pianka? Czy jedno i drugie? I w sumie to samo pytanie dla bagażnika i nadkoli.

Wpadnie 13-stka to chcę wyciszyć trochę + poprawa instalacji elektrycznej + obudowy lusterek nowe, bo obecne są spękane i grają razem z basem.
Raczej megamocnych subów to u mnie nie będzie ;) Teraz nie narzekam, chociaż gdzieś tam mi się marzy P10/p10w, ale najpierw pewnie coś pośredniego wpadnie.
Z resztą... najpierw to i tak chcę z przodem dojść gdzieś dalej. STX sobie wystarczająco dobrze radzi na dole, to tylko małe uzupełnienie...
 
Co masz na myśli Łukasz? Wiem, że można np przegłuszyć obudowę głośnika, ale jakie skutki przynosi coś takiego w samochodzie? I chodzi ci o przegłuszenie drzwi, jako komory dla głośnika, czy samego samochodu?
 
Komory drzwi jak i całego samochodu
Występuje taki efekt jak materiałów tlumiacych w samochodzie jest za duzo lub użyte sa w złych miejscach

Efektem jest np zanikający bas

Spotkałem sie z tym w ostatnim roku 2 razy
 
Remont silnika, zakup nowych opon, alufelgi, obniżenie auta, wzmacniacz do domu i kilka innych drobniejszych spraw - te czynniki skutecznie mnie zablokowały w audio.
Wydatki chyba się skończyły więc czas wracać...

Przypomnę na szybko:
Ama+mission na zwrotnicach od Łukasza
Kenwood KAC-848
SUB STX 8.2.300 2x2R 34Hz BR
9833R

I teraz takie pytanie... czy bez odsłuchu jesteście w stanie powiedzieć mi, co tutaj najlepiej zmienić? :P
Od czego zacząć? Zakładam, że jednak budżetowy wzmacniacz to największy problem.
Myślałem o Wavecor TW030WA02 i pocięciu tego aktywnie. Ponoć Wavecor + AMA to dobre połączenie.
Jakoś można go porównać z missionem? Ktoś jest w stanie lekko opisać jego brzmienie? Właściwie... chciałbym czegoś w miarę delikatnego i raczej troszkę bardziej nastawione na ciepłe granie.

Ewentualnie zaczynać kombinować z piecownią, ciągnąć drugi kabel i montować kolejny wzmacniacz pod aktywkę.
Wy... którą drogą byście poszli?
 
Rzekłbym nawet że bardzo dobre ;) Przez długi czas miałem AMY z dużym Wavecorem, później przerzuciłem kilka teoretycznie "lepszych" wooferów i ... dużo czasu mineło zanim zagrało coś lepiej ;) Do missiona nie ma co porównywać bo to kilka klas różnicy... choć osobiście duża wersja (mam 01 i 07) podoba mi się bardziej. O brzmieniu było pisane i tu na forum i na strefie wielokrotnie.

Wzmacniacz w 2giej kolejności. Wymiana tweetera da Ci na pewno więcej "słyszalnych" różnic.
 
Plany wyglądają następująco:

Po pierwsze wymiana kabli - Zastanawiam się czy 35mm miedziaki starczą, czy iść zaraz w 50mm.
Właśnie... czy starczą to też zależy do czego ;)

Czekam na dystansiki od Pawła i zabieram się za robienie słupków pod "wejvy" TW030WA01, które już leżą jakiś czas u mnie.
Pocięte będzie aktywnie, więc trzeba będzie pomyśleć o wzmacniaczu. I właśnie... dwa czy trzy. :)

Plany na woofer - chciałem przesiąść się na Helix C6B albo MP 5.16. Cenowo podobne, oba słyszałem, oba brzmią przyjemnie. Helix mnie ostatnio bardzo pozytywnie zaskoczył.
Tylko zasilanie, dobrze byłoby im trochę zdrowych watów dać. Choć może najpierw wezmę coś tańszego. Jeszcze przydałoby się je wyciągnąć przed tapicerkę, wiem ile to daje.

I sub - ma być zabudowany w boczku, postaram się wygospodarować tam około 15-18litrów. Z tego co się zorientowałem P10W byłby sensownym wyborem do tych litrów. Tym bardziej, że w używce około 350-400zł. Tylko znowu wymaga sporo papu. (ciągle nawiązanie do kabli, żeby dały radę piecom)


O piecowni specjalnie mocno nie myślałem, o ile mały piecyk na TW się dobierze, na WF myślałem PS200T, to szukam ciągle czegoś na ewentualnego P10W.
Do końca kwietnia zrobi się TW, kable i zabudowę. I trzeba właśnie o piecach myśleć.
Plany są. Nie takie złe. Choć ciągle gdzieś tam krążę.

Na spokojnie, bez spiny.
 
Powrót
Góra