Mieszkałem wcześniej w pokoju 30mkw, którego "pasmo przenoszenia", zaczynało się od 25hz. Mam porównanie, i bas jest lepszej jakości. Przy częstotliwościach 20-40hz raczej żadnych instrumentów (poza organami) nie uświadczymy, ale bas odtwarzany pneumatycznie me lepszą dynamikę i brzmi czyściej, brzmi tak jak w samochodzie.Ty tą swoją korekcją aktywną nasiliłeś tylko natężenie tego czegoś. Może i w dubstepie i innym elektronicznym waleniu... gdzie priorytetem nie jest jakość ale ilość to jest jakieś dobre rozwiązanie, ale tam gdzie struna kontrabasu, fortepianu i innych instrumentów basowych gdzie zależy, przynajmniej mnie osobiście, na jak najmniej zniekształconym i prawidłowo odwzorowanym basie to takie rozwiązanie nie przechodzi...
BTW: więc nie pisz mi "że paradoksalnie najniższy bas wtedy jest najlepszej jakości..." bo ja to rozumiem (a i niektórzy pewnie też) jako krótko mówiąc - najbliższy prawdziwemu, a nie to co ty masz na myśli czyli - największe ciśnienie w pokoju...
Co do samochodów to w nich dobry głośnik zagra ładniej basem (i niżej) niż w 12m^2 ! Bo te wolne Hz przechodzą przez te cienkie blachy (lekko humorystycznie mówiąc) - niemal że jak nuż przez masło, i już do nas nie wracają...
Rozwiń, bo nie rozumiem co znaczy "wolne Hz przechodza przez ściany"... Bas w samochodzie rozchodzi się dokładnie na tej samej zasadzie jak w małym pokoju poniżej podbijanych f. Równie dobrze bas może "przechodzić przez ściany" w pokoju, kiedy pokój jest zamknięty, a poza pokojem wyraźnie słychać bas.
A co z słuchawkami? Tam też bas jest niepoprawny?
http://www.hifi.pl/porady/ogolne/niskibas.php - Polecam ten tekst.
Ostatnia edycja: