• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Pojawienie sie przydźwieku sieciowego

Zalacz plik z tymi twoimi modulami to Ci dorysuje mase.

Jaka odleglosc jest miedzy tymi modulami?
 
punkt laczenia mas powinien byc przed czy za kondensatorami filtrujacymi? jest jakas roznica?
 
Jak na razie najlepsze wyjscie to:
- masy zasailania w jednym punkcie kolo plytek.
- masy wejsciowe tez w jednym - (innym) punkcie
- wywalone kondensatory filtrujace z plytek.


Moze ja juz zglupialem od tych przerobek, ale mam wrazenie ze teraz to wszystko brzmi lepiej. Nie wiem na ile przydzwiek wplywa na muzyke, wiec to tylko moze moja wyobraznia.
 
Podlaczenie jest ok. wazne zeby byly krotkie masy ale tak jak pisalem zawsze bedzie jakis brum a pozbedziesz sie go jak poprzecinasz te masy na plytkach. Dla bezpieczenstwa nalezy polaczyc je rezystorami o wartosci kilku omow.
Mase glosnikow mozesz sprobowac podlaczyc do tego punktu wspolnego gdzie laczysz wszystkie masy.
 
Masy są przeciete na plytkach (wydawalo mi sie ze juz o tym wspominalem).

Dla bezpieczenstwa nalezy polaczyc je rezystorami o wartosci kilku omow.
Tzn masy? Czy kable mas do pltek? Ktore dokladnie?

Uporzadkuje jeszcze kable, przerobie zasilacz i mysle ze juz powinno byc ok.

[ Dodano: 2010-05-23, 00:25 ]
Irek, dzieki za odpowiedz ;]
 
Powrót
Góra