• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Pokój "audiofila"

marian

Moderator
Członek ekipy
Rejestracja
Sty 6, 2007
Postów
6,427
Reakcji
273
Lokalizacja
Bydgoszcz
Witam wszystkich forumowiczów :)

Po trzech latach od pomysłu nareszcie zacząłem pracę nad "przebudową" mojego skromnego pokoju tak aby słuchanie muzyki dawało Mi jeszcze więcej radości niż dotychczas. Plan jest taki aby pokój był praktyczny,"mieszkam" w nim więc wszystkie rzeczy jakie są potrzebne powinny się w nim znajdować,jednocześnie ulokować wszystkie te rzeczy (meble) tak aby nie przeszkadzały one w odbiorze muzyki. W tym celu zaprojektowałem własne meble pod wymiar. Na razie mam w klepkach tylko szafę narożną w którą muszę się pomieścić do czasu aż nie zrobię następnych.

A więc do dzieła :) Na pierwszy ogień poszła ściana o wymiarach 3,8 x 2,5m,jest to szersza ściana pokoju,na tej stronie ma stać kanapa:



W ścianie wykułem kanał pod kabel aby dostarczyć zasilanie do lampek które powieszę nad kanapą,będą to lampki wieczorowe świecące nie za mocnym światłem. Na początku miał do tego służyć ściemniacz ale zrezygnowałem z niego gdyż brzęczał,a to jest u mnie nie pożądane,zwłaszcza w pokoju odsłuchowym. Na dzień dzisiejszy ściana jest szpachlowana,jak widać,później na nią położę tapetę winylową:



Włącznik do lampek umieściłem pod parapetem by mieć dostęp do niego gdy będę siedział na kanapie:



Gdy skończę tą ścianę zabieram się za następne,będą tylko szpachlowane i malowane. Sufitu nie ruszam bo chcę na niego zawiesić jakieś ustrojstwo. Nad podłogą się zastanawiam,prawdopodobnie jakieś panele i na to gruby dywanik. Ściana gdzie będą stały kolumny to już dłuższy temat,w planach jest zawieszenie telewizora a pustą przestrzeń zapełnić ustrojstwami które jednocześnie będą robiły za półki do płyt CD:



Na razie to tyle,praca powoli idzie do przodu :)
 
Oczywiście że DIY :) całego ustrojstwa nie zapcham,max jakieś 20 kratek,reszta płyt będzie schowana w szufladach szafki RTV.
 
W tym celu zaprojektowałem własne meble pod wymiar.

Brawo ;)

Na razie mam w klepkach tylko szafę narożną w którą muszę się pomieścić do czasu aż nie zrobię następnych.

Szafa narożna jest bardzo dobrym ustrojem ;) ona sama zrobiona z płyty standardowo 17mm-22mm (niemal że bez znaczenia dla niskiego basu) w środku wypełniona ubraniami staje się dobrym "bass trapem" (likwidując dudnienie - czyt. pogłos częstotliwości zbierającej się w tym narożniku) Ma jednak jeden minus - jest nie do określenia jaki akurat efekt przyniesie... (wiadomo o co chodzi... ;))


Na dzień dzisiejszy ściana jest szpachlowana,jak widać,później na nią położę tapetę winylową:

Czym szpachlujesz ? Będziesz kład gładź ? (gładź jest dobra akustycznie, a gdzieś czytałem że bardzo zły jest tynk, podobno ceglana ścianka jest lepsza (akustycznie oczywiście) niż ta sama ściana ale otynkowana. :/ Nawiasem mówiąc jest jeszcze (jak ma się kasę ) typowy tynk akustyczny np. firmy Knauf (ale trudno dostępny) http://www.knauf.pl/knaufengine/index.php?option=com_content&task=view&id=168&Itemid=185 - to już w sumie napisałem tak dla potomności jak by ktoś może chciał to wiedzieć i się nań szarpnąć ;] )


pustą przestrzeń zapełnić ustrojstwami które jednocześnie będą robiły za półki do płyt CD:
Gdybyś zastosował taki dyfuzor jak wyżej na zdjęciu to po pierwsze nie wsadzisz tam płyty :/ bo to komórki (a w sumie słupki tylko że z przegródkami) 5x5cm. Po drugie jeśli miał byś budować taki (identyczny jak na zdjęciu) 2D sam to nie lepiej już wziąć ciutke więcej takiego materiału i zrobić sobie osobny stojak na płyty :) taki z drewnianej klepki i dobrze pobejcowany (czy powoskowany) był by ładny... (w moim guście oczywiście ;) )
Po trzecie i najważniejsze to dyfuzor to skomplikowany, złożony, i policzony algorytm gdy zaburzymy jego (wyliczoną) strukturę to przekształci się on wtedy tylko w rozpraszacz (w sumie też dobrze ale to już jednak trochę psucie dyfuzji :/ )
 
Na ścianę nakładam Acryl Putz,zostało mi trochę to postanowiłem go zużyć. Dyfuzor będzie jako rozpraszacz,chyba że znajdę projekt to zbuduję identyczny,a na płytki zrobię stojaki jak piszesz.
 
cóż Marian są dwa wyjścia:
jak się uda uakustycznić pokój to będzie trzeba temat na as przenieść
a jak nie to będziesz sie musiał przeprowadzić :D

a teraz na poważnie
twoje zacięcie mi się podoba i jestem bardzo ciekawy działania takiego rozpraszacz na suficie
czy jak by go zrobić z karton gipsu i pomalować na biało (żeby stał się nie widoczny) spełniał by swoje zadanie?
 
Informacja
Jak chcesz to możesz sobie zrobić szybki i prosty test gdy masz pokój w remoncie to mniemam że masz tam jak najmniej rzeczy (jak nie wg...). Test polega na tym że bierzesz dwie deseczki (takie np. 5x2x50cm ) i "strzelasz z nich" (w dwie ręce robimy "V" i składamy szybko do siebie) w tym pokoju podczas remontu (gołe ściany) usłyszysz wtedy charakterystyczny w przybliżeniu mówiąc - "dla średnicy" pogłos (odbijający się od ścian dźwięk - echo) Następnie gdy już wytapetujesz pokój powtórz czynność i sprawdź jak wtedy przedstawia się rewerberacja (pogłos) w takim pokoju. No i na samym końcu (czyli po całkowitej adaptacji pomieszczenia) jak można się domyślić robimy to samo. Gdy różnica będzie kolosalna w stosunku do pierwszego testu to mogę teraz powiedzieć (trochę na wyrost) że średnice będziesz miał niemal że b. dobrze uporządkowaną ;) (Taki prosty test a jednak często stosowany i przede wszystkim b. pomocny ;)
Tak wg to taki test może sobie zrobić każdy w swym pokoju (polecam) jak coś choć troszkę zatrzepocze po ścianach to znaczy że jest nie dobrze! (można sobie porównać z innym pomieszczeniem np. w łazience czy kuchni lub korytarzu...;) )
O, nawet film znalazłem o czym piszę ;) http://www.youtube.com/watch?v=TEYO16fQqno&NR=1
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
Wyobraź sobie że Ja słyszę (i czasem się tego boję) swój głos odbijający się od liści drzew,jak również jestem w stanie z zamkniętymi oczami zlokalizować wiszącą lampę w pokoju. To chore ale jeśli chodzi o fale odbite to jestem w tym dobry :p

Test o jakim mówisz zawsze przeprowadzam w pomieszczeniu w którym będę słuchał muzyki,a niekiedy nawet nie muszę,wystarczy że posłucham swojego głosu,czyli tych fal odbitych. Przed zerwaniem starej tapety było w miarę dobrze,teraz jest gorzej... a już kolosalną różnicę zrobiło to jak ściągnąłem firanę :D dlatego po remoncie planuję na okno dać ładną firanę i do tego jeszcze grube zasłony dekoracyjne.
 
W moim liceum sale multimedialną wygłuszono panelami z płyty pilśniowej 18mm o wymiarach 250/250mm krawędzie zfazowane a powierzchnia ponawiercana wiertłem 5mm efekt jak na tak proste rozwiązanie był co najmniej zadowalający całość pomalowana białą emulsją.
 
Tak. Byłem w bunkrze przeciwatomowym w Krąpiewie i tam duża sala była wytłumiona takim rozwiązaniem,a dokładnie panele długie od sufitu do podłogi i szerokie na jakieś 20cm i głębokie na jakieś 3-4cm z aluminium,podziurkowane,i chyba coś w środku. Efekt był nieziemski,prawie zero pogłosu a w sali nic nie było,same gołe ściany :)
 
Wyobraź sobie że Ja słyszę (i czasem się tego boję) swój głos odbijający się od liści drzew,jak również jestem w stanie z zamkniętymi oczami zlokalizować wiszącą lampę w pokoju. To chore ale jeśli chodzi o fale odbite to jestem w tym dobry

Pomysł, aby przebudować i zaadaptować pokoik odsłuchowy jest jak najbardziej godny uznania. (kropka)
Ps. JA usłyszałem Swój głos odbity od pajęczyny na lampie i tak Mnie przestraszyła myśl o wciągnięciu przez pająki, że zamknąłem oczy, zachorowałem i zlokalizowałem śpiącego lekarza. Zalecił wytrzeźwienie.
 
Jak już składałeś nowe mebelki nie myślałeś o zbudowaniu kilku pułapek basowych w formie nowych, ładnych "mebelków"?

Szafa narożna jest bardzo dobrym ustrojem ona sama zrobiona z płyty standardowo 17mm-22mm (niemal że bez znaczenia dla niskiego basu) w środku wypełniona ubraniami staje się dobrym "bass trapem" (likwidując dudnienie - czyt. pogłos częstotliwości zbierającej się w tym narożniku) Ma jednak jeden minus - jest nie do określenia jaki akurat efekt przyniesie... (wiadomo o co chodzi... )

Kiedyś miałem taką wieeelką szafe. I wtedy bas nie tylko od ustawienia subwoofera zależał. Od ustawienia szafy również :D Trochę kombinowania i fajnie to grało, jednak zasada numer 1 - to jak loteria :D
 
Nie na temat...
Ps. JA usłyszałem Swój głos odbity od pajęczyny na lampie i tak Mnie przestraszyła myśl o wciągnięciu przez pająki, że zamknąłem oczy, zachorowałem i zlokalizowałem śpiącego lekarza. Zalecił wytrzeźwienie.

Już miałem chęć odpowiednio skomentować ten OTtxt ale na szczęście w ostatniej chwili beknęło mi się moją kulturą osobistą co zaowocowało powstrzymaniem się... (3 kropki) ;)
 
Ściana wyszpachlowana,zagruntowana i zaraz zaczynam kłaść tapetę.
 
Tapeta położona:



Teraz kolejne ściany do szpachlowania,a na nie farba w kolorze żółtego odcienia jak na tapecie... na oko to jest "magnolia".
 
Powrót
Góra