W Czerwcu czeka mnie wycieczka trzydniowa z klasą do Gołuchów, gdzie są tylko domki, lasek i jezioro. Wpadłem więc na pomysł.
Chciałbym zrobić tam małą dyskotekę, ale problem jest ze sprzętem... Jestem uczniem klasy trzeciej gimnazjum (jak na spowiedzi..
), więc z kasą nie jest lekko. Mam Altusy 110. Niestety, ale pomysł zabrania ich na wycieczkę klasową (i poza klasową
) jest z lekka poroniony (kto będzie dźwigał takie wielkie kolumny). Dobrym pomysłem byłoby zrobienie nowych skrzynek pod głośniki z Altusów (tyle, że mniejszych, które będą lżejsze od oryginałów i bardziej kompaktowe)? Jaki litraż i strojenie będzie najlepsze dla GDN 25/40/3 (taki siedzi w Altusach)? Dodam, że na dyskotece wiadomo jak ma grać - walić, przysłowiowo "NAPIER*ALAĆ !".
Teraz kwestia wzmacniacza... Czy AT9100 bądź WS432 (zaznaczam, że WS ma pominięty preamp i kontur, robi jako końcówka) da radę na dyskotece? Będziemy tam "mieszkać" w domkach kilku osobowych. Dyskoteka też pewnie nie będzie więcej niż z ~15-20 osób (zależy jakiej wielkości te domki będą).
Z góry dzięki za pomoc :]
Chciałbym zrobić tam małą dyskotekę, ale problem jest ze sprzętem... Jestem uczniem klasy trzeciej gimnazjum (jak na spowiedzi..
Teraz kwestia wzmacniacza... Czy AT9100 bądź WS432 (zaznaczam, że WS ma pominięty preamp i kontur, robi jako końcówka) da radę na dyskotece? Będziemy tam "mieszkać" w domkach kilku osobowych. Dyskoteka też pewnie nie będzie więcej niż z ~15-20 osób (zależy jakiej wielkości te domki będą).
Z góry dzięki za pomoc :]