Poszukuję projektu najprostszej wersji GainClone.

[irek]

tworzy się pętla a żadnych ale to żadnych brumów nie ma... za to jak stykne masy na potku to juz brumy mam ogromne

No to sam sobie przeczysz. Jak masz masy potkow odizolowane to i masy masz bez petli i polaczenie ich na potkach czy zrodle bedzie powodowac slyszalny brum.

Trudno dokladnie teoretyzowac bo jak pisalem wszystko zalezy od konkretnego ukladu polaczen.

Generalnie to najpierw laczymy masy zasilania ze soba a osobno masy sygnalowe i potem laczymy je razem w jednym punkcie. Rezystor spinajacy te masy jest potrzebny wtedy gdy te masy zostana rozlaczone (np zlaczem) to rezystor ''nieco je spaja'' podowujac ze nie wisza w powietrzu.

 

[daniel69]

chodzi mi o to irku ze mam 2 płytki gainclone se wspólna masa sygnałowa i zasilania (na jednej plytce) a obie końcówki są zasilane z jednego zasilacza wiec biorąc pod uwagę to co ty mówiłeś we wcześniejszych wypowiedziach tworzy mi się pęta masy jeśli sygnał ze źródła ma wspólna masę, rozchodzi się ona na 2 końcówki i łączy znowu w zasilaczu a brumów nie ma, są jeśli oprócz tej pętli zrobię 2-gą pętle na potku...

a ty mówiłeś wcześniej ze problemem takich płytek do gainclone jest pętla masy która robi się po podłączeniu 2 płytek (kanałów) do jednego zasilania i ze audiofile sobie z tym nie radzą wiec robią dual mono a ja takowego dual mono nie posiadam... a brumów tez nie ma... dodam ze płytki projektowałem i wykonywałem samemu - moje pierwsze własne płytki - płytka jednego kanału jest wielkości ok 4cm na 4 cm hehe bo to było zamykane w jak najmniejszej obudowie

 

[dolphin123]

Nie rozumiem jak w GC może się tworzyć pętla masy... Nie jeden GC złożyłem i wszystkie końcówki zasilane były z jednego zasilacza.

daniel69 pokaż Twoje plytki bo jak czytam ze masz "2 płytki gainclone se wspólna masa sygnałowa i zasilania (na jednej plytce) a obie końcówki są zasilane z jednego zasilacza" to juz nie wiem ile masz tych plytek :wink:

 

[daniel69]

ja tez nie rozumiem jak mogą się tworzyć pętle masy w GC również zrobiłem kilka i z żadnym problemów nie miałem właśnie staram się od irka dowiedzieć co on miał na myśli. A płytki mam 3 - 1 zasilacz i 2 płytki od końcówek chyba nie problem się tego domyśleć...

 

[dolphin123]

no to standardowo. wiec trzeba dac za duzo kabli zeby ta petle zrobic. przy najprostszym polaczeniu nie ma prawa byc petli

 

[irek]

Od zasilacza do kazdej koncowki idzie kabel masy i potem z kazdej koncowki do zrodla sygnalu idzie znow masa gdzie w zrodle masy sie lacza. Tak powstaje ''niebezpieczna'' petla masy. Jesli masy obu koncowek sa ze soba spiete na krotko to wtedy mamy mniej grozna petle masy. Tu duzo zalezy od sciezki laczacej mase zasilania z masa sygnalowa.

Narysuj Daniel dokladnie prowadzenie masy w Twoim wzmacniaczu to ci powiem gdzie jest petla.

 

[daniel69]

masa zasilania i masa sygnałowa na końcówkach jest wspólna:



bromów zero (standardowe połączenie gainclone) (potka nie rysowałem bo masa na potku jest rozdzielona)

 

[raven1985]

Ogólnie to nie jest prawidłowe podłączanie.
Masa sygnałowa na płytce powinna być całkowicie oddzielona od masy zasilania i puszczona osobnym przewodem do wspólnego punktu przy głównych kondensatorach. Na płytce wzmacniacza przeważnie znajdują się dodatkowe elektrolity i masą płyną duże prądy doładowujące te elektrolity jeśli masa sygnałowa jest wspólna to spadek napięcia na przewodzie masy wywołany tymi prądami pojawia się na we. wzmacniacza i jest wzmacniany.Masa do głośników też powinna być wzięta ze wspólnego punktu przy elektrolitach a nie z płytki wzmacniacza z tego samego powodu. Brumy to nie jedyny objaw złego połączenia,złe połączenie może powodować znaczny wzrost zniekształceń.
W praktyce zawsze zależy od konkretnego przypadku.

 

[irek]

Jest dokladnie tak jak pisze raven. Narysowalem Ci petle mas.

bromów zero (standardowe połączenie gainclone) (potka nie rysowałem bo masa na potku jest rozdzielona)

Co z tego ze masa jest na potkach rozdzielona jak i tak laczy sie przy gniazdach wejsciowych albo zrodle. Czym wieksza petla tym gozej.

Brumow nie bedzie jak nie podlaczysz zadnego sygnalu. A jak podlaczysz to masy zepna sie w petle i bedzie brum. Zreszta sam pisales ze jak masy na potku zewrzesz to jest brum to samo polaczenie bedzie u zrodla wiec dolaczenie zrodla spowoduje powstanie brumu.

 

[majkipe]

irek to jak to połączyć aby było prawidłowo?

 

[nosmaster]

odepnij masę sygnałową z 1 końcówki i powinno być ok

 

[irek]

irek to jak to połączyć aby było prawidłowo?

Nie da sie!! Idealnie nie da sie polaczyc zawsze bedzie mniejsza lub wieksza petla mas.

odepnij masę sygnałową z 1 końcówki i powinno być ok

Robi sie cos takiego jak napisal kolega ale inaczej.

Przetnij na jednej koncowce sciezke laczaca mase sygnalowa z masa zasilania i polacz dla bezpieczenstwa rezystorem 1-10om.

Pokaz widok plytki to Ci narysuje gdzie wykonac przeciecie.

 

[majkipe]

 

[dami300189]

Ja najpierw bym to zlozyl do kupy podlaczyl sprawdzil czy cos brumi jak nie to poco walczyc z czyms czego nie ma. Z tymi kostkami nigdy nie mialem problemu z brumieniem i petlami masy.

 

[irek]

Z tymi kostkami nigdy nie mialem problemu z brumieniem i petlami masy.

A co ma do tego kostka LM?? To chodzi o konkretne prowadzenie sciezek i polaczen przewodowych ktore tworza petle mas i brumy.

Wiekszosc firmowych wzmakow buczy tylko nikt sie tym nie przejmuje.

Nie do konca wiem wg jakiego schematu zaprojektowana jest ta plytka ale wyglada ze przeciecie masy sygnalowej od masy zasilania bedzie w zaznaczonym miejscu. Te masy najczesciej laczy sie rezystorem 10om a tylko w jednej koncowce na krotko. Zosatje jeszcze kombinowanie z masa zasilania ktora miedzy koncowkami powinna byc jak najkrotsza i wspolnym przewodem biec do zasilacza.