Swego czasu wykombinowałem coś takiego http://www.oranek.user.icpnet.pl/24db.jpg
Ale była to regulacja filtra 24dB/okt.
Ale była to regulacja filtra 24dB/okt.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
potencjometr n-kanalowy
- Autor wątku damiani
- Data rozpoczęcia
jak za rozsadne pieniadze to bioreQuester napisał:
damiani, ja mam pelno potkow obrotowych. chcialem wytoczyc oske zeby zlapac 3 naraz. wytoczyc mam gdzie. ale ten walek trzeba pozniej podfrezowac a z tym juz problem :???:
Finalnie taki potek w budowie będzie tańszy niż kupno dobrych obrotowcówPawel S. napisał:
Jedyną wadą takiego rozwiązania jest konieczność zasilania układu potencjometru (+/-12VDC).Quester napisał:Finalnie taki potek w budowie będzie tańszy niż kupno dobrych obrotowcówPawel S. napisał:
ale to się dorzuci do zasilania ukladu zabezpieczen ktoro "tworzysz" w innym watku ;p
wiec no problem
czyli w 30zl sie zmiesci? jezeli tak to biore bo wlasnie o takiej kwocie myslalemQuester napisał:
Ponieważ zaprojektowałem już pierwszą wersję układu, która w symulacji w Electronic Workbench działa prawidłowo, to policzyłem pobieżnie koszty samych elementów dla 6-ciu kanałów (nieco zawyżając ceny dla bezpieczeństwa obliczenia) i wyszło mi 50 zł.Pawel S. napisał:
Liczyłem następujące elementy:
- układy scalone
- kondensatory WIMA
- rezystory 0,6W metalizowane 1%
- listwy zaciskowe - tu można zredukować cenę lutując przewody bezpośrednio w PCB
- potencjometr jednościeżkowy PIHER
- elementy zasilacza (stabilizatory i kondensatory)
Jak widać jednak cena jest nieco wyższa niż szacowałem na początku tym bardziej, że do tego wszystkiego trzeba doliczyć koszt jednostronnej płytki (o wymiarach ok. 130x50mm - szacunkowo) oraz ewentualne trafo zasilające układ.
Prototyp wykonam dwukanałowy (dla redukcji kosztów) i jeśli będzie w ogóle działać (w końcu nie jestem elektronikiem, więc jakiegoś byka mogłem zrobić) to zrobię drugi taki sam i wyślę do Pawel S. i takero na testy.
Jeśli stwierdzimy we trójkę, że potki sprawują się dobrze zaprojektuję PCB dla 6-ciu kanałów i wówczas udostępnię pełną dokumentację.
Zastanawiam się (jeśli oczywiście układ zadziała) czy nie zrobić wersji modułowej ? Wówczas łącząc ze sobą płytki można by samemu dobierać ilość kanałów potencjometru... Widziałbym to tak: płytka bazowa z zasilaczem i potencjometrem oraz np. 5 złącz umożliwiających dołączenie od jednej do pięciu identycznych płytek zawierających sterowany napięciowo potencjometr dwukanałowy. Wówczas do wyboru byłoby 2,4,6,8 lub10 kanałów... :roll:
Dodam jeszcze, że pierwszy projekt jest najbardziej purystyczną wersją. W dalszych wersjach można dodać możliwość regulacji poziomu każdego kanału aby była możliwość zrównoważenia ewentualnych różnic wynikających z rozrzutu parametrów elementów np. za pomocą potencjometrów montażowych. Kolejną rzeczą jest dodanie balansu między określonymi kanałami (tak by użytkownik mógł sterować balansem między lewymi i prawymi zestawami oraz przednimi i tylnymi) itd itp. Możliwości rozwojowych jest sporo. Niestety każda modyfikacja podnosi cenę gotowego urządzenia ale kto wie ? Może jednak warto "poszaleć" ? Time will tell
Quester, ja widze do tego tylko jedno zastosowanie - tanie kino do kompa. jak juz nie raz bylo to wykazane, budowanie amplitunera DIY jest nie oplacalne i niczym nie uzasadnione. tak wiec w gre wchodzi tylko najprostsza opcja z sama regulacja glosnosci
tak wiec myslalem zeby zrobic wlansie takie modoly ale nie na osobnych plytkach ale na jednej tylko rozdzielone np 5mm wolnej przestrzeni. jak ktos nie bedzie potrzebowal calosci to sobie wytrawi tylko potrzebna czesc a reszte odetnie (na papierze lub na laminacie)
myslalem wlasnie o tym podczas skladanie mostka TDA irka. juz wczesniej robilem tak ze oddzielilem sama koncowke mocy od zasilacza i filtrow. jednak tam musialem po sciezkach szukac co i gdzie powinno byc.Quester napisał:
tak wiec myslalem zeby zrobic wlansie takie modoly ale nie na osobnych plytkach ale na jednej tylko rozdzielone np 5mm wolnej przestrzeni. jak ktos nie bedzie potrzebowal calosci to sobie wytrawi tylko potrzebna czesc a reszte odetnie (na papierze lub na laminacie)
OTA to zupełnie co innego niż PGA. Wstępnie do realizacji projektu wybrałem LM13700 (ze wzlędu na cenę i dobrą dostępność).damiani napisał:z ciekawości zapytam
myślę że najrozsądniej byłoby zrobić płytki stereo , ale z możliwością dokładania kolejnych kanałów - z tym żę w nich po prostu nie byłoby już zasilania powielonego itd. Dzięki temu ograniczylibyśmy koszty związane z PCB - jedna płytka tylko.
Robienie w domu ampli jest bez sensu, ale jeśli byłoby potek wielokanałowy , dośc tani i skuteczny to 5 x tda do komputerowej karty dźwiękowej mogłoby być ciekawym i naprawdę tanim rozwiązaniem.
Robienie w domu ampli jest bez sensu, ale jeśli byłoby potek wielokanałowy , dośc tani i skuteczny to 5 x tda do komputerowej karty dźwiękowej mogłoby być ciekawym i naprawdę tanim rozwiązaniem.
a moim zdaniem najergonomiczniej było by zrobić dwie wersje, do stereo i do 5.1 - odpada robienie kilku płytek i zabawa z kabelkami
z resztą jak Quester zamieści projekt do stereo to zaprojektować płytkę pod więcej kanałów już nie powinno być trudno
z resztą jak Quester zamieści projekt do stereo to zaprojektować płytkę pod więcej kanałów już nie powinno być trudno
jak narazie to ja nawet nie wiem jak to ma dzialac :???:
Pawel S., to ma być po prostu napięciowa regulacja wzmocnienia
Po konsultacji z elektronikiem wprowadziłem jeszcze kilka poprawek do schematu i zaprojektowałem PCB. Ostatecznie prototyp (dwukanałowy) będzie wyglądał tak:
Jak widać płytka niewielka ( ok. 57x56 mm ), a zatem nie powinno być problemu z jej "upchnięciem" wewnątrz wzmaka.
Poniżej jeszcze wrzucam screen z symulacji. Na górny wykresie ch-ka częstotliwościowa potencjometru, na dolnym widać co się dzieje gdy zmienia się położenie suwaka potencjometru. Na wejściu każdego z czterech kanałów zadałem inną częstotliwość. Widać wyraźnie, że wszystkie sinusoidy zmieniają swoją amplitudę jednocześnie, czyli teoretycznie przynajmniej potek działa
Po konsultacji z elektronikiem wprowadziłem jeszcze kilka poprawek do schematu i zaprojektowałem PCB. Ostatecznie prototyp (dwukanałowy) będzie wyglądał tak:
Jak widać płytka niewielka ( ok. 57x56 mm ), a zatem nie powinno być problemu z jej "upchnięciem" wewnątrz wzmaka.
Poniżej jeszcze wrzucam screen z symulacji. Na górny wykresie ch-ka częstotliwościowa potencjometru, na dolnym widać co się dzieje gdy zmienia się położenie suwaka potencjometru. Na wejściu każdego z czterech kanałów zadałem inną częstotliwość. Widać wyraźnie, że wszystkie sinusoidy zmieniają swoją amplitudę jednocześnie, czyli teoretycznie przynajmniej potek działa
Płytka widzę ładnie wyszła, daj schemat.
pegelmesser, nie ma sensu publikować schematu zanim nie sprawdzi się działania urządzenia, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto stwierdzi, że to jest dobry schemat, a potem będzie żal, że coś nie chodzi jak należy Zrobię testy, zrobią je Takero i Pawel S. i jeśli uznamy, że wszystko jest ok to wtedy dopiero opublikuję dokładną dokumentację układu. Póki co chciałem pokazać, że taki układ potencjometru wielokanałowego wcale nie zajmuje dużo miejsca na PCB (cały czas z zaznaczeniem faktu: jeśli to zadziała). Nawiasem mówiąc nie chcę zostawiać Forumowiczów w nieświadomości i dlatego staram się relacjonować postępy swoich prac.
Swoją drogą przyszło mi do głowy, że przy tak prostym układzie będzie można się pokusić o zrobienie PCB w wersji dla SMD - wtedy to będzie naprawdę malutka płytka
Zrobię testy, zrobią je Takero i Pawel S. i jeśli uznamy, że wszystko jest ok to wtedy dopiero opublikuję dokładną dokumentację układu. Póki co chciałem pokazać, że taki układ potencjometru wielokanałowego wcale nie zajmuje dużo miejsca na PCB (cały czas z zaznaczeniem faktu: jeśli to zadziała). Nawiasem mówiąc nie chcę zostawiać Forumowiczów w nieświadomości i dlatego staram się relacjonować postępy swoich prac.Swoją drogą przyszło mi do głowy, że przy tak prostym układzie będzie można się pokusić o zrobienie PCB w wersji dla SMD - wtedy to będzie naprawdę malutka płytka
może aż za małaQuester napisał:Swoją drogą przyszło mi do głowy, że przy tak prostym układzie będzie można się pokusić o zrobienie PCB w wersji dla SMD - wtedy to będzie naprawdę malutka płytka
z PCB jak z komórkami - nie mogą być zbyt małe
Quester napisał:Pawel S., to ma być po prostu napięciowa regulacja wzmocnienia
Po konsultacji z elektronikiem wprowadziłem jeszcze kilka poprawek do schematu i zaprojektowałem PCB. Ostatecznie prototyp (dwukanałowy) będzie wyglądał tak:
Jak widać płytka niewielka ( ok. 57x56 mm ), a zatem nie powinno być problemu z jej "upchnięciem" wewnątrz wzmaka.
Poniżej jeszcze wrzucam screen z symulacji. Na górny wykresie ch-ka częstotliwościowa potencjometru, na dolnym widać co się dzieje gdy zmienia się położenie suwaka potencjometru. Na wejściu każdego z czterech kanałów zadałem inną częstotliwość. Widać wyraźnie, że wszystkie sinusoidy zmieniają swoją amplitudę jednocześnie, czyli teoretycznie przynajmniej potek działa
przydała by się regulacja z pilota i wyświetlacz
Jak już się bawić w cyfrową elektronikę to robi się cały potek cyfrowo. Inaczej nie ma to najmniejszego sensu.nowy1 napisał:
[ Dodano: 2009-01-30, 21:52 ]
Myślę, że w tym przypadku zbytnia "małość" nam nie grozi. Jednak na owej płytce musi się zmieścić sporo dużych rzeczy takich jak 3 scalaki w SO16, 6 wejść i 6 wyjść czyli 12 listew zaciskowych 2pin, wejście zasilnia - listwa zaciskowa 3pin no i potek. Sądzę, że 3x8 cm to absolutne minimum by to wszystko pomieścić, a to wydaje się być znośny rozmiartakero napisał:może aż za mała
z PCB jak z komórkami - nie mogą być zbyt małe
Quester napisał:
Własnie dlatego chcialem schemat...
A tak bedzie zrobiony i po ptakach...
nowy1 napisał:
I moze jeszcze inne bajery. Jak chesz to sobie dorobisz - ewnetulane sterowanie silnikiem napedzajacym potencjometr - choc to jest bez sensu raczej tu. Lepiej juz zrobic jak pisal Quester potek cyfrowy.