• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Potencjometr

Rejestracja
Kwi 16, 2012
Postów
311
Reakcji
9
Lokalizacja
B-ca
co kto lubi :) pytałeś o potencjometr - alps niebieski jest bardzo dobry. a drabinka to nie potencjometr

Sławek - sugerujesz, że drabinka lepiej brzmi ? Widzę, że diyaudio coraz bliżej AS
 
Na dzisiaj w moim systemie żaden potek za 15 pln się nie sprawdził, przy głośności akceptowalnej do swobodnej rozmowy różnica poziomów wysterowania między kanałami jest nie do przyjęcia. Pomimo przekładania kabli i cudów zawsze winien potencjometr. Jeśli chodzi o to jak brzmi - i tak tego nie usłyszę. W przypadku drabinki jak kupię rezy 1 % to mam 1 % a nie 20%( i to też tylko deklaracja producenta). Całkowity koszt ustrojstwa z przesyłkami wyjdzie 50pln plus trochę roboty. O efektach nie omieszkam napisać nawet jak będę niezadowolony. Pozdrawiam.
 
Ostatnia edycja:
A wiecie chociaż jakie są zalety zastosowania takiego rozwiązania?
Po zastosowaniu dobrej jakości, małej tolerancji i nisko szumnych rezystorów uzyskasz mniejsze szumy "potencjometru" i bardzo mały rozrzut pomiędzy kanałami.
Ale ... jeżeli kupisz dziadostwo to będą stuki prędzej czy później.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Ciekaw jestem tego: http://allegro.pl/potencjometr-drabinka-smd-50k-21-krok-alps-upgrade-i4247946942.html
 
Po zastosowaniu dobrej jakości, małej tolerancji i nisko szumnych rezystorów uzyskasz mniejsze szumy "potencjometru" i bardzo mały rozrzut pomiędzy kanałami.
Ale ... jeżeli kupisz dziadostwo to będą stuki prędzej czy później.

- - - - - aktualizacja - - - - -

Ciekaw jestem tego: http://allegro.pl/potencjometr-drabinka-smd-50k-21-krok-alps-upgrade-i4247946942.html

Też się nad nim zastanawiałem, ten sam nakład finansowy bez roboty. Opinii w środowisku brak, zainwestowałem w sprawdzony pomysł.
Pozdrawiam.
 
Sławek - sugerujesz, że drabinka lepiej brzmi ? Widzę, że diyaudio coraz bliżej AS

nie sugeruję, tylko sprawdziłem nausznie
mam tego chińczyka już od ponad pół roku (mało im hebluję) i na chwilę obecną działa doskonale
żadnych trzasków przy przełączaniu
co do dźwięku, to do alpsa już nigdy nie wrócę, w porównaniu do drabinki alps jest przymulony, reprezentuje dźwięk sklejony, przy drabince na nowo poznałem np bas - przepiękny, bardzo konturowy, wyrazisty, usłyszałem pomruk niskich częstotliwości, których wcześniej nie było, niezwykły tembr wokali, niesamowity wzrost ilości szczegółów w całym pasmie - ale oczywiście każdy mierzy swoim uchem,
 
"(...) wzrost głośności o 3dB (tzw. próg słyszalności - najmniejszy wyraźnie rejestrowany przez ludzkie ucho wzrost głośności)"
tam powinno być chyba 0.3dB ...
z tym 3db to kogoś poniosło .
Najmniejsza słyszalna zmiana w głośności to 0.2dB .

alps niebieski ma max 2db między kanałami według producenta - a japończycy trzymają się tego co mówią
i na niskich poziomach różnica jest wyraźnie odczuwalna .


przepiękny, bardzo konturowy, wyrazisty, usłyszałem pomruk niskich częstotliwości, których wcześniej nie było, niezwykły tembr wokali, niesamowity wzrost ilości szczegółów w całym pasmie - ale oczywiście każdy mierzy swoim uchem,
a to już audio-wudu.
Nie wiem w jaki sposób zmienił się bas.
Ale scena się może poprawić ;)
 
ja mam alpsa niebieskiego i różnica kanałów mierzona multimetrem nie przekracza 1%.

"alps jest przymulony, reprezentuje dźwięk sklejony, przy drabince na nowo poznałem np bas - przepiękny, bardzo konturowy, wyrazisty, usłyszałem pomruk niskich częstotliwości, których wcześniej nie było, niezwykły tembr wokali, niesamowity wzrost ilości szczegółów w całym pasmie"

a jakiś kabelek sieciowy dobry do wzmacniacza ? niedługo ktoś napisze że lepiej za 5k wymienić kable niż kolumny. myślcie logicznie !!!
 
Powrót
Góra