• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Potencjometry, izostaty, przełączniki - mój sposob na czyszczenie

Rejestracja
Mar 2, 2006
Postów
154
Reakcji
0
Lokalizacja
Regensburg / DE
Witam

Ostatnio z sentymentu kupiłem Technicsa SU 7700 już pomijam spalony jeden kanał, bo to nie był problem, ale ten antyk prawdopodobnie większość swojego życia spędził w jakiejś piwnicy czy gdzieś tam :) nie wnikam. wszystkie potencjometry i inne ledwo można było ruszyć. Kontakt spray w tym przypadku nie pomagał. Więc wszystko wylądowało w myjce ultradzwiękowej i działa, chemia nie uszkodziła potencjometrów, a tego się obawiałem. Po całyam zabiegu wszystko wypłukałem w destylowanej oraz napsikałem troche smaru. Wszystko działa wzorowo. Może komuś się to przyda, w reanimacji klasyków wielu elementów nie da sie zastąpić nowożytnymi :) niestety.

Pozdrawiam
 
Jak ktoś ma trochę cierpliwości, to każdy isostat można delikatnie otworzyć oczyścić styki, najpierw mechanicznie -bardzo drobnym papierem powyżej 500, a potem sprayem typu kontakt do styków.
Jak się powyłamują zaczepy, to zawsze można użyć kleju.
 
Czasami też rozbieram i czyszcze mechanicznie, jednak ta metoda nie zawsze możliwa jest do zastosowania, a czyszczenie chemiczne jest nieinwazyjne i działa.
 
Pewnie większość ma podobny skład ten usuwa wszelkie organiczne związki, śniedz, sadze itd. Robiłem próbę ze spirtytusem, ale wypadł kiepsko.

 
Powrót
Góra