• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Problem z radiem.

Rejestracja
Paź 4, 2010
Postów
112
Reakcji
0
Lokalizacja
Kraków
Nie wiem czy dobry dział, jeżeli moderator uzna, że powinno być gdzie indziej proszę o przeniesienie.
Panowie problem mam.. w zasadzie odkąd kupiłem samochód, a z nim radio Sony CDX-a250..
Problemy są dwa.. i są chyba ze sobą niejako powiązane.
Radio podpięte mam tak, że nie muszę mieć auta na zapłonie.
Po 1 radio się resetuje... tzn tak jakbym odpinał mu zasilanie, ale nie zawsze, często wchodzę do auta wkładam panel - wyświetla się godzina 1:00 (taka jak po odłączeniu zasilania) i wszystkie ustawienia do standardowych. Czasem po włożeniu panela jest normalnie kontynuacja godziny (wtedy ustawienia są), czasem godzina jest tak jakby się zresetowało jakiś czas temu, ustawienia standard.
Drugi problem, zdecydowanie bardziej irytujący, to to że radio ma kaprysy z płytkami - generalnie z reguły ich nie widzi :/ jadę sobie spokojnie słucham radia.. pyk radio się wyłącza i włącza od nowa i pokazuje się ikonka płytki, wtedy mogę sobie jej posłuchać :D jadę chwilkę, pyk radio wył i wł. ikonka płytki dalej jest, więc mogę słuchać dalej.. za jakiś czas pyk. wył i wł i ikonki nie ma, w menu się nie da wybrać płytki (poprostu tak jakby jej nie było w radiu) po naciśnięciu przycisku wysuwania płytki nic, jeżeli płytki nie ma w środku, nie przyjmie też żadnej innej. Czasem ma też jeszcze dziwniejsza sytuacja, mianowicie jest ikonka płytki, ale nie da się wybrać jej z menu, wysunąć też się nie da - tak jakby płytki nie było, ale ikonka pokazuje jej obecność oO
Macie jakieś pomysły co to może być? :/
 
Radio podpięte mam tak, że nie muszę mieć auta na zapłonie.
Po 1 radio się resetuje... tzn tak jakbym odpinał mu zasilanie, ale nie zawsze, często wchodzę do auta wkładam panel - wyświetla się godzina 1:00 (taka jak po odłączeniu zasilania) i wszystkie ustawienia do standardowych. Czasem po włożeniu panela jest normalnie kontynuacja godziny (wtedy ustawienia są), czasem godzina jest tak jakby się zresetowało jakiś czas temu, ustawienia standard.
sprawdz jak masz podpiete kable zasilania (sa 2)
mozliwe ze masz zamienione kabelki. i glowne zasilanie masz na stale a podtrzymanie pamieci ze stacyjki


Macie jakieś pomysły co to może być? :/
jak nie masz luzow na laczach to tylko zmiana radia
 
Jeżeli miałbym pamieć ze stacyjki, resetowało by mi po każdym zgaszeniu silnika... a to nie ma reguły, czasem jest po jednym zgaszeniu, czasem działa przez pare dni :/
A jeżeli chodzi o płytki - jakieś sugestie? jest tam jakiś czujnik, na jakiej zasadzie radio wykrywa płytkę?
 
Mam to radio tylko srebrne - A360.

Mi to wygląda na instalację, wepnij inne radio to sprawdzisz czy radio, czy instalacja zasilająca.

A jakie to auto?
 
Honda CRX druga generacja.
W takim razie jutro spróbuje porozpinać wszystkie kostki i podoginać w nich styki - chyba, że gdzie indziej mam szukać problemu?
 
z tym nie problem, rozbierałem je chyba już z 5 razy.. lutownicą też jako tako się umiem posługiwać - tylko nawet nie mam pojęcia gdzie poprawiać.
Ewentualnie zdjęcia w środku mogę porobić, jeżeli to coś pomoże :)
 
Popraw od spodu, tam gdzie wchodzą gniazda iso w płytkę PCB. I sprawdź wystające piny od strony radia w gnieździe czy nie mają luzu.
 
musisz dokladnie ogladac cala plytke
gniazda czy elementy nie musza byc luzne. wystarczy ze pojawi sie mikro pekniecie i juz potrafi popsuc zabawe
 
Od rana siedziałem na początku w aucie, teraz przy rozebranym radiu :P
rano posprawdzałem wiązke w aucie - wygląda na to, że wszystko jest jak być powinno. Tzn mam małe zamieszanie w kablach bo przejściówek tu jest trochę więcej niż potrzeba.
Co do resetowania się w czasie jazdy - podoginałem styki na połączeniu panel-radio bo zauważyłem, że czasem wciskając coś na panelu radio się resetowało.
Jutro wsadzę radio do auta zobaczymy czy trzyma pamięć i czy sie będzie resetowało w czasie jazdy.
Podoginałem też styki we wszystkich kostkach, zaczynając od tej przy radiu na samochodowej kończąc.
Co do mechanizmu CD... aktualnie wymontowany i chyba zamontowany nie będzie :/
czy te jaja mogły być spowodowane zacinającym się silniczkiem mechanizmu wciągania i wysuwania płyty?
Generalnie spaliłem ten silniczek :/ podpiąłem go pod 12v do wsuwania i wysuwania płyt, żeby sprawdzić gdzie, co, jaki styk zwiera za co odpowiada.. chodził ładnie i w pewnym momencie się sfajczył :P Generalnie sprawdzając go w paluchach strasznie się przycinał, co się pewnie do tego przyczyniło...
 
Generalnie póki co radio mi się nie zresetowało ;) Podoginałem każde możliwe gniazdo i wyczyściłem wszystkie złącza - od instalacji samochodowej po panel radia.
Co do mechanizmu cd - narazie jest wyciągnięte :) jak upoluje gdzieś ten silniczek to może będę walczył dalej, ale podejrzewam że prędzej radio zmienię. Póki co priorytet to zawieszenie i napęd w rowerze :/
 
Powrót
Góra