• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Problem ze wzmacniaczem samochodowym Magnat Classic

Rejestracja
Cze 27, 2004
Postów
48
Reakcji
0
Lokalizacja
Przeworsk
Witam

Problem dotyczy wzmacniacza Magnat Classic model chyba 200. Działał dobrze, az do pewnego pięknego dnia, kiedy właczając radyjko zaczął "kopać" głośnikiem. Przy braku sygnału głośnik lata na wszystkie możliwe strony.

Na mój gust uszkodzona przetwornica, z zasilania przechodzi 50Hz i leci na głośnik ? Nie znam sie na tym, ale tak na moje myslenie wychodzi.
Przetworka jest zbudowana na układzie KIA494P, tranzystorach IRFZ44A (szt.2) oraz tranzystorach A1266.

Tranzystory mocy to C4467 i A1694 na jedną strone.

Szukać przyczyny w przetowrnicy?
 
wg mnie to raczej koncowka ktoras jest uszkodzona i przetwornica wlacza sie i wylacza. Uszkodzenie przetwornicy najczesciej pali bezpiecznik.
Tzreba zmierzyc omomierzem czy tranzystory wyjsciowe w koncowce nie sa uszkodzone.
 
Takero fakt mój błąd...

Irku końcówki dzisiaj przemierzyłem miernikiem na hFE:

Pierwszy kanał : C4467 - 042, A1694 - 103
Drugi kanał : C4467 - 046, A1694 - 128

Oczywiście współczynniki mają w pdf'ach duże rozrzuty, jak na A1694 min. jest 50 to tutaj jest to spełnione, natomiast w przypadku C4467 min. 50 a tutaj jednak jest mniej.

Mierzenie omomierzem będzie lepszą metodą?
 
omomierzem mierzy sie tylko czy tranzystor jest dobry czy spalony.
Pomiar hfe miernikiem nie wiele mowi bo wzmocnienie zalezy od plynacego pradu. W notach katalogowych sa podane warunki pomiaru.
Jak tranzystory nie sa uszkodzone to trzeba sprawdzic przetwornice. Mosfety i przebiegi na bramkach.
 
Dzięki za odpowiedz !

Sprawdziłem końcówkę mocy jeszcze raz, zarówno omomierzem jak i miernikiem ustawionym na pomiar diód, jest sprawna.

IRFZ44A sprawdziłem w tej sposób, że po wylutowaniu złączyłem wszystkie jego nóżki, następnie miernikiem ustawionym na pomiar diód sprawdziłem przejście między źródłem (+ miernika) a drenem (-), tutaj przejście było, inne ustawienie miernika nie pokazało przejść. Czy to odpowiednie mierzenie ?

Przebiegów nie sprawdze - nie mam oscyloskopu :/

Co jeszcze sprawdzić ?
 
Powrót
Góra