• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

problem ze zwrotnicą

samo połączenie nie jest trudne wystarczy trochę ruszyć głową , bart210 twoje już grają :?: n_omyzs połączone mam dobrze , gdyby było źle połączone nie grało by nic , są dwie możliwośći innych nie ma :
a) zimne luty , chociaż wątpie bo przelutowywałem po kilka razy te elementy
b) przerwa w kablu / mało drucików polutowane
dzisiaj już nie mam nerwów do tego :razz: wczoraj zacząłem 0 17 do 20 skończyłem tak na gotowo że zostało przylutować do głośników i tyle i później zaczęła się jazda do 24 i dzisiaj około 3 h . Już brakuje nerwów człowiekowi :razz:
 
Przemysl napisał:
n_omyzs połączone mam dobrze , gdyby było źle połączone nie grało by nic

Wcale nie :P... mogles gdzies zle zapiac cewke albo konda czy cos i teraz tego nie widzisz.. najprostsze bledy sa najtrudniejsze do wykrycia czasem :) do grania to niewiele ma jak sam widzisz
 
dzisiaj spróbuję jeszcze podłubać , zmienie kabelki na torze gdna i poprawie końcówki konda/cewki może przyniesie efekt :roll: oby bo już mam nerwy na ten układzik :???:
 
a ja dalej nie moge sobie z tym poradzić ;/ 3/4 opakowania cyny poszło i dalej nic :???: chyba kumplowi oddam to w robocie popatrzy na to :neutral: macie może jakieś inne propozycje co do tego ?
 
Spróbuj jeszcze polutować cewkę i kondensator w torze niskotonowym na pająka. To są tylko 2 elementy, więc musi to działać.
 
w porządku , zaraz wrócę i dam znać co jest grane , nieno już naprawde ostatni raz bawie się z tym głupim układzikiem , jak sie teraz nie uda to oddam to kumplowi to mi to zrobi , ja jestem za nerwowy na takie coś , rozumiem jak by to był UNIamp albo coś pokrewnego ale zwrotka , brak słów...

[ Dodano: 2008-11-09, 12:40 ]
polutowałem na pająka i ... ? chodzi :smile: nie wiem jakim cudem nie chodziło skoro lutowałem po kilka razy :roll: czy długość kabelków ma jakiś wpływ :?: uff ulga , teraz musze to polutować tak jak było tylko żeby chodziło :razz:
dzięki koledzy za pomoc , przynajmniej coś się nauczyłem :wink:
pozdrawiam
 
Powrót
Góra