Do mnie pytanie? Nic nie dam rady samodzielnie zrobić poza polutowaniem i uruchomieniem urządzenia. Mój zasób wiedzy należy traktować jak wiedzę pani na taśmie produkcyjnej lutującą elektronikę.
Poza tym z wypowiedzi Irka i Borysa wychodzi, że przeciwzwarciowe powinno być dostosowane do końcówki (z jednej strony pod kątem prądu bezpiecznego dla końcówki, z drugiej nie za małego, żeby nie rozpinało wzmacniacza bez potrzeby, szybkości zadziałania itp) Więc nie wiem na ile uniwersalne rozwiązanie zadziała.
A tu rozwiązanie sprawdzone przez Autora. Tyle że mi się nie zmieści