• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Projektowanie, a wiarygodność symulacji ?

Rejestracja
Lip 4, 2005
Postów
71
Reakcji
0
Lokalizacja
Skwierzyna
Witam.
Diyaudio bawie/zajmuje sie od paru miesiecy. Jak narazie zbudowałem sobie monitorki i dwa suby.Wyliczając obudowe do kolumn czy do suba kierowałem sie tym co pokaże Winisd Pro i wiedzą ludzi na forum :) Wiadomo, żeby wyliczyć odpowiednia obudowe, odpowiedni tunel itp. to trzeba sie opierac na czymś w moim przypadku i pewnie w wielu innych przypadkach jest to program Winisd Pro. Wtedy wszystko wygląda jak trzeba, jest wyliczona i można budowac :) Świat sie jednak wali jak sie okazuje, że te wyliczenia to sie nie mają nijak do rzeczywistości. Znaczy w moim przypadku kolumny i sub jest jak nardziej udany, grają ładnie. Jednak nie raz mi mówiono, ze program symulacyjny to tylko program, może sie mylic itp. W takim razie na podstawie czego jakich informacji mam projektowac kolumny czy suba ? Jezeli nie mozna zaufac programowi !
Program Bassbox(dalej BB) zaczełem używac od nie dawna i jak narazie obliczyłem w nim tylko odpowiedni tunel do mojego drugiego suba. Dzisiaj zasymulowałem głośnik firmy STX GDN-27-150-4-SS w programie BB i Winisd Pro. Dane głośników w dwoch programach są te same. Wiem, ze BB bierze pod uwage troche więcej danych niż Winisd, wytłumienie, zamontowanie głosnika itp., jednak są to chyba detale tym bardziej ze chodzi o skrzynke zamknieta. Różnice wychodza kolosalne, świat sie wali i nie wiadomo co robic ;>
Symulowałem ten głośnik w skrzynce zamknietej 50 litrów:
- Winisd Pro
F0 - trudno to jakos tak opisac dlaczego widac po wykresie, F0,1 okolo - 159,7Hz
F3 - 45,6 Hz
http://w1c10.skwierzyna.com/programy_symulacyjne/winisd.jpg
- BassBox
F0,1 - 156 Hz
F3 (dokladnie to przy -3,03dB) - 56,2 Hz
http://w1c10.skwierzyna.com/programy_symulacyjne/bassbox.jpg

Różnica przy okolo -3 dB jest 10 Hz, to dość spora różnica.
Teraz to ja nie wiem jak projektować następne moje konstrukcje. Ktoś powie, ze lepiej wierzyc programowi BB bo to komercyjny program i powinnien byc bardziej dopracowany. Troche racji w tym jest ale pewnosci nie ma :> Musze czymś kierować się przy projektowaniu obudowy, no ale czym ? Czy pozostają mi zawsze eksperymenty, zeby zrobic porzadna obudowe ? Jezeli tak to troszke mi sie nie widzi robienie np. 5 roznych bud i słuchanie w ktorej lepiej gra :(
 
Czy pozostają mi zawsze eksperymenty, zeby zrobic porzadna obudowe ?
tak eksperymenty i doswiadczenia innych osob

przyklad z zycia:
JL Audio 10W0- ktorego mialem jeszcze do niedawna, symulacje tragiczne wypadaja gorzej od stx'ow czy LW800, f3 jak z cienkich kolumn, posluchalem paru osob i kupilem go (500zl) i nie zaluje bo to co bylo w symulacjach ma sie nijak do rzeczywistosci.....
 
Racja, dodam jeszcze że symulator nie przedstawi też jak zachowa się głośnik przy różnych mocach, i jakie będzie miał zniekształcenia. Symulator jest dobry jako podstawa do wykonania obudowy i obliczenia kanału BR, choc i przy tym są przekłamania i trzeba stroic na ucho ;)
 
Tak to ja to juz wszystko wiem po paru miesiacach doswiadczen :> Tylko nie wiem jaki jest sens kazdego nowego usera odsyłać do programu Winisd Pro jak i tak sam nic w nim nie zrobi i bedzie musial poradzic sie kogos kto mial doswiadczenie z tym glosnikiem. Chodzi o to, ze sam nic nie zrobi, wyliczy w jednym programie super i zajmie mu to sporo godzin, pozniej wezmie inny program i całkiem co innego mu wyjdzie. Na koniec poradzi sie na forum i ludzie polecą całkiem co innego, bo w rzeczywistosci jest inaczej niz w programach ;> Gzie tu sens ? Zaczynam myśleć, że żeby zaprojektować odpowiednią obudowe to trzeba być wróżką, albo jakoś losowo to zrobic i wyjdzie podobnie :)
Jeszcze jezeli chodzi o wyliczenie tunelu BR to jest mały problem, bo tunel mozna wymieniac i sluchac jak lepiej. Z obudowa jest gorzej, obudowa kosztuje i trzeba troche pracy poswiecic zeby ja złożyc. Jezeli mamy głośnik za duza kase to jeszcze widze sens, ale w przypadku np. stxa za 50 zl robic pare skrzynek i pare tunelikow to nie widze sensu.
Teraz sam mam ochote zrobic jakiegos nie dużego suba na jakims stxie w iso-baric, ale jest w kropce..
 
Witam!
Myślę, że jeżeli chodzi o STX, to większość popularnych głośników tej firmy została sprawdzona w różnych obudowach, dlatego nie powinieneś mieć problemów ze zrobieniem odpowiedniej obudowy nie koniecznie zgodnej z tym co mówią programy. Wystarczy poczytać opinie na forum o danym głośniku w różnych budach.
 
Powrót
Góra