-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Prośba o sprawdzenie czy to oryginalne głośniki Visaton 130s
- Autor wątku tony_tr
- Data rozpoczęcia
moim zdaniem tylko wymiana membrany, można niby kleić ale to jest w ciągłym ruchu i klej musiał by być naprawdę elastyczny, nie zauważyłem tam rozerwania myślałem, że tylko krzywo przyklejona.
tony_tr Ehhh, wiedziałem że będziesz wolał naprawić..... 
Wiesz co to jest "krokodyla taśma" ?
slavOK przestań tu takie rzeczy pisać, bo jeszcze weźmie do siebie i wymieni nie potrzebnie całą membranę...
bez zdjęcia to ja nie wiem o co tam chodzi :???: Ale zakładając że masz tam tylko lekkie przecięcie to:tony_tr napisał:
Wiesz co to jest "krokodyla taśma" ?
slavOK napisał:
slavOK przestań tu takie rzeczy pisać, bo jeszcze weźmie do siebie i wymieni nie potrzebnie całą membranę...
No dobrze więc tak, nie mogę teraz zrobić zdjęcia ponieważ nie mam głośniczków w domu(zostały w innym mieszkaniu) i nie mogę zrobić zdjęć, ale wykorzystałem zdjęcie tu wrzucone i naszkicowałem jak mniej więcej to wygląda.
Opis to zdjęcia: przerwanie jest dość blisko, miejsca klejenia gumy do kosza, dlatego też na zdjęciu z góry było widać jedynie lekkie skrzywienie, a nie samo przedarcie. Przedarcie nie jest tak równe jak od noża, ale nie ma też i ubytków gumy tzn po nałożeniu jej na siebie nie widać zmian w strukturze, nie jest to wyszarpanie. Kolorem białym zaznaczyłem miejsca przedarcia (w rzeczywistości nie jest to widoczne na rzucie z góry)
Co to tej taśmy, to niestety nie wiem co to jest krokodyla taśma. Czekam na jakieś porady jak się za to zabrać
Uploaded with ImageShack.us
Opis to zdjęcia: przerwanie jest dość blisko, miejsca klejenia gumy do kosza, dlatego też na zdjęciu z góry było widać jedynie lekkie skrzywienie, a nie samo przedarcie. Przedarcie nie jest tak równe jak od noża, ale nie ma też i ubytków gumy tzn po nałożeniu jej na siebie nie widać zmian w strukturze, nie jest to wyszarpanie. Kolorem białym zaznaczyłem miejsca przedarcia (w rzeczywistości nie jest to widoczne na rzucie z góry)
Co to tej taśmy, to niestety nie wiem co to jest krokodyla taśma. Czekam na jakieś porady jak się za to zabrać
Uploaded with ImageShack.us
Jeśli ten resor jest gumowy to "pomaluj" go od wewnętrznej strony butaprenem - najlepiej kilka cienkich warstw. Co prawda jeśli to przerwanie jest, jak piszesz, tuż na krawędzi resor/kosz to jest to trochę większy kłopot niż np środek resora (środek tej wyoblonej części) ale i tak to rozwiązanie powinno się sprawdzić. Tylko przed "malowaniem" uformuj resor odpowiednio - tak, żeby krawędzie pęknięcia dokładnie do siebie przylegały.
Nie wiem co to "krokodyla taśma" - jakiś rodzaj taśmy klejącej? Raczej w taśmy bym się nie bawił - usztywni tylko resor w tym miejscu (butapren pewnie też ale w dużo mniejszym stopniu) a po jakimś czasie prawie na sto procent się odklei... przynajmniej każda z taśm klejących jakie znam; nie wiem jak ta "krokodyla"
Nie wiem co to "krokodyla taśma" - jakiś rodzaj taśmy klejącej? Raczej w taśmy bym się nie bawił - usztywni tylko resor w tym miejscu (butapren pewnie też ale w dużo mniejszym stopniu) a po jakimś czasie prawie na sto procent się odklei... przynajmniej każda z taśm klejących jakie znam; nie wiem jak ta "krokodyla"
No właśnie chodzi o taką taśmę która w gruncie rzeczy jest mięciutka a wytrzymała jak "150" nie wiem jak ona się dokładnie nazywa ale mówi się na nią krokodyla ponieważ charakteryzuje się taką wytrzymałością że stosuje się ją do zaklejania krokodylom ich paszczy.dabyl napisał:
Taka szara...
Ja jak miałem takie maluśkie dziurki, rozdarcia, rozcięcia itp. w gumowych, górnych resorach głośników, to przyklejałem od spodu taki malutki kawałeczek tej taśmy... Ewentualnie możesz skleić ze sobą dwie części kropelką (tylko nie super-glutem... ) albo jak dabyl napisał budaprenem. Ale daj tylko troszeczkę! jak najmniej.
Klej cyjanoakrylowy to raczej zły pomysł. Fakt, trzyma jak cholera ale tworzy sztywną spoinę i w tym zastosowaniu po prostu się połamie i pewnie po jakimś czasie całkiem wykruszy. Nie polecam. Butapren to właściwie "guma w płynie" więc do gumowych zawieszeń w sam raz (i do papierowych też - nie sprawdza się w piankowych bo po prostu topi piankę).
Nie na temat...
W klejeniu paszczy krokodylom ( ) raczej nie chodzi o taśmę z dobrym klejem tylko o taką, która jest odporna na przerwanie - czyli pewnie taka zbrojona, np. jakimiś włóknami poliestrowymi lub szklanymi. O taka np: http://www.crosstrade.pl/index.php?s=prd&gr=imh517&pgr=kan248 |  |
Hmmm, może i faktycznie masz racje. (ale myślałem o naprawdę maciupkiej jego ilości)dabyl napisał:
dabyl napisał:W klejeniu paszczy krokodylom (
A właśnie że nie... chodzi o taką która ma właśnie "zajebisty" klej (sorry za wyrażenie) i jak już pisałem jest mięciutka
Taśma ta me klej o strukturze podobnej do kleju w dobrej macie bitumicznej do wygłuszania drzwi w CA - trzyma jak cholera i odporny jest na czynniki temp. (mróz - jest miękki, gorąc - nie upłynnia się....)
O znalazłem... :smile:
http://www.youtube.com/watch?v=VE1GNb1UIsY (można przewinąć do 3-ciej minuty...)
Taka O właśnie!
Dobrze przygotowując podłoże tzn. dokładnie oczyścić, odtłuścić, wysuszyć , następnie przykleić od spodu kawałeczek takiej taśmy, lekko nagrzać (np. suszarką) i na koniec raz mocno ścisnąć... i powinno trzymać ohohoho i o jeden dzień dłużej :smile:
BTW: dobra taśma nie tylko do tego....
akurat krokodylowi jak się ściśnie pysk to można ręką utrzymać mięśnie które odpowiadają na rozwieranie paszczy krokodyla są bardzo słabe, co innego te ściskające, dla mnie sprawa jest prosta wymiana membrany, żadna taśma imho tutaj nie zda egzaminu. jeszcze jak włożysz te głośniki do obudowy zamkniętej to już w ogóle kapota.
Ta taśma na filmie to nazwyklejszy power-tape dostępna w każdym markecie, kleiłeś tą taśmą membrany głośnikowe czy tam zawieszenie czy tak na czuja piszesz :?:
http://allegro.pl/listing.php/search?string=power+tape&from_showcat=1&category=0&from_showcat=1&sg=0
mięśnie które odpowiadają na rozwieranie paszczy krokodyla są bardzo słabe, co innego te ściskające, dla mnie sprawa jest prosta wymiana membrany, żadna taśma imho tutaj nie zda egzaminu. jeszcze jak włożysz te głośniki do obudowy zamkniętej to już w ogóle kapota.Ta taśma na filmie to nazwyklejszy power-tape dostępna w każdym markecie, kleiłeś tą taśmą membrany głośnikowe czy tam zawieszenie czy tak na czuja piszesz :?:
http://allegro.pl/listing.php/search?string=power+tape&from_showcat=1&category=0&from_showcat=1&sg=0
A ja tam nie wiem co u krokodyli dokładnie słychać....akurat krokodylowi jak się ściśnie pysk to można ręką utrzymać
Wiem tylko że taką taśmą_ _kleiłem.slavOK napisał:
Skoro tak uważasz...slavOK napisał:
(nawet dętkę kleiłem/wulkanizowałem tą taśmą! - choć to może przykład akurat nie na miejscu... )No dobra, to jak tak uważasz. Choć ja bym chyba jak już to tylko sam resor górny wymieniłslavOK napisał:
A jak membranę też to i jeszcze klej do tego a później tydzień modłów do boga najwyższego by głośnik po rekonstrukcji miał swoje parametry. Zakładając że udało by Ci się odkleić membranę od cewki nie uszkadzając jej i reszty głośnika. A na końcu koszt tego wszystkiego (mogę się założyć) spokojnie przekroczy wartość głośnika czyli w tym wypadku 35zł...slavOK a daj linka gdzie byś kupił membranę do tego głośnika.
Nie wiem gdzie, wychodzę po prostu z założenia, że jak coś jest sklejone taśmexem to jest to prowizoryczna pyta i tyle nie po to kolega kupował głośniki by je taśmą kleić, ja bym to oddał w uj.
nie po to kolega kupował głośniki by je taśmą kleić, ja bym to oddał w uj.To jest właściwie podstawa ale skoro kupił je za 35 zł...slavOK napisał:
Wymiana membrany jest tutaj niepotrzebna - podejrzewam, że jeśli kolega nigdy czegoś takiego nie robił i nie ma wprawy to pewnie wyjdzie z tego coś niedobrego - problem może być jeszcze większy niż teraz, koszt też nie do końca uzasadniony. Poza tym też nie wiem gdzie taki zestaw naprawczy kupić - tony_tr, jeśli pójdziesz w takie rozwiązanie to warto może zapytać w Greltonie.
Do rozwiązania z taśmą podchodzę nieco sceptycznie ale patent z podmalowaniem butaprenem mam sprawdzony. Jutro postaram się zrobić zdjęcia jednego Alpharda (dokładnie LW 800), któremu kiedyś (przyznam, że będąc trochę "pod wpływem") zasadziłem śrubokręt w resor. Po "naprawie" - od zewnątrz nic nie widać, od środka - też nie widać bo jest to w obudowie, gra od ~półtora roku i nie ma oznak żadnej dysfunkcji (choć głośnik sam w sobie można uznać za lekką dysfunkcję
).jakimś klejem do gumy rzeczywiście można spróbować to podkleić
A
_arwas_
Guest
skleić delikatnie od spodu klejem do gumy, jakims elastycznym. Nawet kropla budaprenu powinna wystarczyć.
A te głosniki to starszy model. Kiedyś Visaton stosował te wytłaczane napisy. Teraz od tego odeszli.
A te głosniki to starszy model. Kiedyś Visaton stosował te wytłaczane napisy. Teraz od tego odeszli.
A nie myslaleś o bezbarwnym silikonie.Butapren troche sztywny, Lekko podgiąć ,przesmarowac krawedz i po sprawie. w starszym alphardzie 12cali mialem taka rane i do dzis trzyma i chodzi :wink:
A
_arwas_
Guest
Więc oddaj. Ale jak rzeczywiście zapłaciłeś 35 zeta za parę to chyba nic innego nie kupisz.
A
_arwas_
Guest
Wybór nalezy do Ciebie :smile:
Jak za parę dałeś 70 to oddaj dozbieraj drugie tyle i kup Tonsile GDN 13/40/2. Co najmniej ta sama klasa, a trochę taniej od nowych Visatonów 130S
Jak za parę dałeś 70 to oddaj dozbieraj drugie tyle i kup Tonsile GDN 13/40/2. Co najmniej ta sama klasa, a trochę taniej od nowych Visatonów 130S