• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Przedwzmacniacz lampowy Oakley Image Six naprawa i modyfikacja.

Rejestracja
Maj 14, 2012
Postów
2
Reakcji
0
Lokalizacja
Łódź
Dzień dobry,
mam do Was Panowie serdeczną prośbę.
Postanowiłem w końcu uruchomić i zacząć używać kupiony przed laty chorwacki przedwzmacniacz lampowy Oakley Image Six.
Konstrukcja lampowa z wejściami liniowymi i przedwzmacniaczem phono, lampy: 5xECC83 i 1xECC82.

Kiedyś po zakupie tylko zerknąłem pobieżnie na jego wnętrze - może nie wyglądało imponująco, ale... włożyłem mu nowe lampy ECC83 Ei i ECC82 Mullard i właściwie tylko sprawdziłem czy działa. Potem leżał zabunkrowany przez dobre kilka lat.
W ostatni weekend podłączyłem przedwzmacniacz do lampowej końcówki mocy na 4xEL34 na kanał i niestety okazało się, że dźwięk jest tragiczny. :(
Bas dudniący, średnica i wysokie mocno wycofane i zniekształcone, dźwięk głuchy i pozbawiony barwy. Dodatkowo potencjometr - niebieski Alps 2x250k - bardzo trzeszczy i na pewno sam wprowadza ogromne zniekształcenia.
Po zajrzeniu do środka nie wygląda to za ciekawie. W zasilaniu przy mostku prostowniczym B80C1500 płytka od spodu jest przypalona. Kondensatory w zasilaczu Nichicon 33uF/350V są lekko wybrzuszone. Pozostałe elementy jakości takiej jak na zdjęciach. Sam wzmacniacz w/g naklejek wewnątrz wykonany był w 1992r, więc ma już 24 lata.
Bardzo bym chciał ten przedwzmacniacz doprowadzić do stanu używalności i wycisnąć z tego układu maksimum możliwości dźwiękowych.
Na pewno trzeba wymienić część elementów, pytanie tylko jakie elementy wymienić i na co.
Czy układ zagra tak jak jest czy może warto go lekko zmodyfikować.
Czy moglibyście Panowie spojrzeć i się wypowiedzieć co można z nim zrobić?
Załączam zdjęcia.

 
Zacznij od wymiany spuchniętych elektrolitów. Jak się zmieszczą to daj na wyższe napięcie/większą pojemność :) Te od żarzenia też dla porządku możesz wymienić, drogi zabieg to nie będzie.
 
Na dzień dobry to bym jeszcze zmienił mostek na coś w większej obudowie żeby nie przypalał pcb, albo chociaż na dłuższych nóżkach. no i ten potencjometr kontaktem PR doprowadził do ładu.
 
Dziękuję za pierwsze dobre słowa :)
Kondensatory w zasilaczu są na pewno do wymiany i chyba wszystkie inne elektrolity także. W zasilaczu zastosowane są dotychczas 33uF/350V. Zwiększenie napięcia i pojemności do jakich wartości miałyby tutaj sens? Macie Panowie jakieś sprawdzone typy?
Jeśli chodzi o potencjometr to zastanawiałem się nad zamianą Alpsa na drabinkę rezystorową.
Na przykład:
http://www.ebay.co.uk/itm/EIZZ-HIFI...hash=item4ae363803a:m:m7-62CtZISxKf6HxWh9VmaA

albo nawet:
http://loudspeakershop.eu/potencjometr-dact-ct2250k2-stereo-p-59.html

Patrzyłem już na mostki i znalazłem w katalogu tme, tylko zastanawia mnie jakie parametry powinien spełniać.
 
Zmierz napięcia na 33uF/350V i zapas powiedzmy +50V Alpsa rozbierz i wyczyść Kontaktem PR

- - - - - aktualizacja - - - - -

A przewody sygnałowe bym ekranowane zastosował.
 
Kiedyś po zakupie tylko zerknąłem pobieżnie na jego wnętrze - może nie wyglądało imponująco, ale... włożyłem mu nowe lampy ECC83 Ei i ECC82 Mullard i właściwie tylko sprawdziłem czy działa.
Ja na zjdęciach widzę lampy ECC83 f-my EI, nie są to lampy najwyższych lotów, może na początek warto włożyć coś lepszego.
Druga sprawa, to te ścieżki na płytce PCB.
Coś takiego tylko zbiera zakłócenia degradując dzwięk, nie rozumiem ideii, dlaczego nie można było tu użyć przewodów w ekranie?
3ba6cade92d3623053fffde73b8311b0_1480627507.jpg
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra