• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Przedwzmak, znowu..

  • Autor wątku Autor wątku SowaZ
  • Data rozpoczęcia Data rozpoczęcia
Rejestracja
Sty 6, 2015
Postów
428
Reakcji
0
Lokalizacja
Warszawa
Witam, postanowiłem zrobić przedwzmacniacz ze stronki:

http://skarabo.net/sid-21-prea-mini.htm

Jest to również kit 2886

Moim problemem jest buczenie podczas gdy włączę zasilanie anodowe. Dzieje się tak tylko gdy do wyjścia przedwzm. podłącze końcówkę mocy (lm3875tf) Jak wyłączę anodowe to gra jeszcze chwile na kondensatorach (2x470uF / 200V) i wtedy po prostu gra pięknie.. Gdzie jest problem, jakaś pętla masy? Najdziwniejsze jest to że na słuchawkach od telefonu wszystko gra dobrze.. (może nie przenoszą brumu?)

Sprawdzałem na lampach Pcc88 / ecc88 / ecc82

Zasilanie żarzenia to prostowane napięcie z trafa 12V i obniżone do napięcia żarzenia, za pomocą lm317

Zasilanie anodowe to trafo 68V, po filtrze (2x470uF 200V) mam ok 90V i włącznik anodowego jest na uzwojeniu wtórnym, także trafo pracuje ciągle


Pozdrawiam
 
Możesz zbudować aktywny filtr napięcia anodowego np. na BUZ90A ew. lub pozyskać dławik ze starego tv lampowego. Widocznie filtracja w zasilaczu anodowym jest niewystarczająca.
 
Chłopie na samych kondach pre gra z 2 min spokojnie.. Na schemacie jest 470 a ja mam 2x... Może to być wina rezystora katodowego? Mam na nim przy ecc88 ok 1.4V na ecc82 1.04, na schemacie pisze że trzeba mieć 0.9-1.1V

nawet nie wiem czy to brum sieciowy, trochę wyższy dźwięk, i nie pochodzi od trafa, które chodzi ciągle, gdy zamknę obwód wtórny to słychać, jak wyłączę to dobrze gra na pojemności kondów..
 
Ostatnia edycja:
Po odłączeniu zasilania gra pięknie...tak napisałeś. Ostatnio miałem podobnie we wzmacniaczu SE 2x6P1PEW/6N2PEW gdy uwalony miałem mosfet w aktywnym filtrze napięcia anodowego; a wcześniej to samo w 6V6/ECC83 (błędny montaż sekcji zasilacza z filtrem na p7nk80zfp) i PCL86 z BUZ90A. Naprowadzony przez samego konstruktora tego drugiego znalazłem przyczynę (dość prozaiczną) i wzmacniacz gra przyzwoicie. Ja tylko sugeruję co może być przyczyną buczenia ale równie dobrze winne może być złe prowadzenie masy jak i samo prowadzenie ścieżek ne tej płytce uniwersalnej.
 
Ostatnia edycja:
to co ja moge mieć uwalone? Kondy z atxa? u mnie zasianie anodowe to mostek>2x470 i 100nF przy arku na płytce
 
Nie ma sprawy, nagrałem również buczenie. Najlepiej je słychać jak pota skręciłem w lewo (sygnał do masy)

0dgkt8b08icf0l5kwkwy_1428173129.jpg

ros97rs4qifh565oi6mf_1428173088.jpg

83api3mctymp7e06wp53_1428173048.jpg

wyyyvq7tlhk7db13u4au_1428172970.jpg

w603zschaw0sy7l6sios_1428172923.jpg

i4isr3aczy1yq783mlmh_1428172880.jpg


Buczenie

http://www.speedyshare.com/Z9NsX/wzmak.wav

Trzeba kliknąć "slow download"
 
Ostatnia edycja:
Widać super polutowane, nie dziw ze to nie działa jak nalezy. Zupełnie nieprzemyślany montaż.
 
To nie ma wyglądać, to ma działać, pierwsza płytka, także kip kalm
 
Ostatnia edycja:
Na 90% masz pętle masy albo gdzieś nie podłączyłeś jej. Kiedyś też tak miałem. No i zrób porządną płytkę bo na takim czymś łatwo przeoczyć szczegóły
 
Na 90% masz pętle masy albo gdzieś nie podłączyłeś jej. Kiedyś też tak miałem. No i zrób porządną płytkę bo na takim czymś łatwo przeoczyć szczegóły

A masz podłączona masę żarzenia z masą anodową i z obudową potoka?.

Wszystkie masy z wyjątkiem potka podłączone (żarzenie, anodowe, wy, we). Wykluczam tor audio ze względu brumu podczas gdy zewrę wejście do masy.

Pomyślałem trochę i zastanawiam się nad dwoma rzeczami, pierwszą jest mostek zasilacza anodowego, drugą są jednak te kondensatory w filtrze.. na schemacie jest 470uF ale na powielaczu jest więcej..

We wtorek napisze co i jak, dzisiaj i jutro święto, szkoda pracować na darmo ;)

Wesołych :)
 
Ostatnia edycja:
A co powiesz na to gdy mostek jest jednopołówkowy (załóżmy, że tak się uszkodził) i "cycki" przebiegu szarpią go? Kondensatory wtedy tak szybko się nie naładują, a szybciej rozładują..
 
Dobra, teraz jestem pewny na 100% pętli masy. Gdy do wyjścia przedwzmacniacze bezpośrednio dodałem głośnik nic nie buczało. Namazałem schemat blokowy, raczej standardowy

cvk5y2u9j9w4ydqyoajp_1428431208.jpg


Wszystkie masy połączone, również masa układu żarzenia

Czy takie buczenie mogły by sprawić długie kable (ok 1.2m dł.) między przedwzmacniaczem a wzmacniaczem?

Sygnałowe kable też mam długie, ale gdy je odepnę jest dalej pętla.

Brak napięcia między masami układów (wzm-pzredwzm) Zresztą też są one połączone kablami o których pisałem wcześniej.

Brak uziemienia.

Sprawdziłem zasilacz wymieniając mostek i kondensatory na inne i po wymianie jeszcze bardziej buczało, już sie zmieszałem :(
 
Ostatnia edycja:
Nadal obstaję przy tym żebyś jako początkujący zbudował ten "przedwzmacniacz" w/g projektu, a także użył płytki ze strony, którą podałeś. Montaż przestrzenny też trzeba umiejętnie zaprojektować żeby "zagrało"...a tak jak jest u Ciebie, nie obraź się, jest do kitu. Napaćkałeś na prędce i chcesz żeby z kopa ruszyło.
 
Nie ma sprawy, kup mi laminat, wytrawiacz, ścieżki sam wydrukuje.. O jeszcze dorzuć trafo, najlepiej 17V. Według mnie nie ma sensu robienia czegoś drożej co i tak przyniesie taki sam efekt. Nie patrz na płytkę i powiedz lepiej, które masy nie powinny być połączone.

Jak całe życie będę robił dokładnie tak jak ktoś zaprojektował, to nie dość, że wydam kupę hajsu to jeszcze niczego się nie nauczę z wyjątkiem lutowania..
 
Powrót
Góra