• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Przód aktywnie.

Rejestracja
Paź 28, 2007
Postów
8,106
Reakcji
5
Lokalizacja
warszawa
Z racji, że ostatnio jestem nie zadowolony z mojego systemu przedniego postanowiłem coś zmienić. Mój system to Proa Coloris + Vifa d26nc-05-06 w wersji wyglądającej jak ss2904 ze stalowym frontem, którą proa nazwało neo26. Ale do rzeczy. Aktualnie gra to pasywnie podłączone do jednego wzmacniacza Xetec p2 2x205W przez cewkę i kondensator dla wysokotonowca. Mimo podobnego spl obu głośników tweeter prosi się o l-pad tak na moje ucho -3dB (tak bym próbował najpierw). Jest poprostu krzykliwy, ostry, głośny i wogóle nie zachowuje się w tym towarzystwie jak na tweeter dobrej firmy przystało. Został wybrany prze zemnie z powodu dużej liczby dobrych opinii w "towarzystwie" audio i forach internetowych polskich jak i zagranicznych.
W domu leży i się kurzy mój poprzedni wzmacniacz genesis/dls b40. Moc 2x20w genesis watts a na jakimś forum zlazłem, że ma moc 30-35w.
Moje radio to eclipse cd8445e możliwością 3-way.
Mam taki plan:
1 way-sub regulacja 63-200Hz ze zboczem od pass-24dB
2-coloris na xepec p2- regulacja 200-10kH zbocze jak wyżej
3-vifa na genesis/dls b40 - regulacja chyba od 1kH do 16 ale nie pamiętam a zbocze jak wyżej
moje pytania są następujące:
co myślicie o takim rozwiązaniu?
czy może lepiej zaprojektować pasywną zwrotkę?
czy taka różnica w mocy obu wzmacniaczy ma znaczenie?
bo boję się, że przy głośniejszym słuchaniu zabraknie góry.
Dziękuję z góry za wszystkie odpowiedzi.
 
a czym chcesz subba napedzać? czy to narazie kwestia otwarta i plan na przyszlosc?
aktywna zwrotka napewno pozwoli ci latwiej dopasowac charakter dzwieku do swoich upodobań. jednak mozesz dac dla bezpieczenstwa kondensator na wysokotonówke jakby w radiu zasilania nie było.
genesisy cieszą się dobrą opinią i te 20w powinny być wystarczające dla tych vif
 
malutkiz, wszystko jest w opisie.
Sub gra pod monoblockiem xetec g-1200 450w rms więc jest wystarczająco.
malutkiz napisał:
jakby w radiu zasilania nie było.
co przez to rozumiesz? Chodzi ci o to, że jak by akumulator padł czy inny brak zasilania?
Jeśli tak to już się nauczyłem (z instrukcji z resztą), żeby przy kombinacjach na active i 3-way zmieniać wszystko na ściszonym dźwięku.
 
tak, jak wyjmiesz akumulator, radio zresetuje ustawienia i po włączeniu puścisz na wysokotonowce pełne pasmo. Możesz je spalić. Kondensator włączony w szereg wytnie cały dół. Nie wiem tylko jakiej wartości powinien byc ten kondensator. Taki jak w zwrotnicy, albo większy, żeby nie wpływał znacząco na podział pasma z radia
 
Nie wiem jak jest w eclipse, ale w Alpine nie ma takiej możliwości, żeby uwalić tweeter.
Po resecie radio wraca do cięcia 4khz 12dB/okt dla tweetera.
Nie zdziwiłbym się jakby tu było podobnie, wtedy taki kondensator jest zbędny
 
a to ciekawe.
Zrobię jutro reset i sprawdzę jak jest ustawione na początku.

A co do mojej aktywki to chyba wjedzie tec sq3 i pomierzę z herdim i zrobimy pełną pasywkę.

[ Dodano: 2010-03-03, 21:21 ]
tak, jak wyjmiesz akumulator, radio zresetuje ustawienia i po włączeniu puścisz na wysokotonowce pełne pasmo. Możesz je spalić
i dostanę wysokotonówką w twarz to chociaż będę wiedział czy faza była dobrze ustawiona :razz:
 
Powrót
Góra