Tak się składa, że mam akurat takiego JVC o jakim kolega pisał kilka postów wcześniej. Radio raczej problematyczne. Jest bezawaryjne, to fakt, u mnie działa już prawie dwa lata bez problemów, ale ... no właśnie, o ile w miarę przyzwoicie działa na USB, to już sam czytnik płyt jest do bani, przeskakuje na byle dziurze, tak było od samego początku. Dźwięk też nie należy do najwyższej klasy, mimo iż producent chwali się, że pracują tam op-ampy BB, jak dla mnie dźwięk do bani. Poprzednio miałem Blaupunkta i żałuję zamiany. Jedynie przez lenistwo nie zmieniam tego radia na inne. Ma też kilka wad funkcjonalnych, podstawowa dla mnie to brak wyciszenia do zera, w Blaupunkcie dodatkowo po wciśnięciu mute, zatrzymywało się odtwarzanie nagrań, tutaj muzyka leci dalej, w dodatku samo wyciszenie nie działa do końca, czyli słychać i to dość głośno muzę. Plusem są cztery wyjścia wysokopoziomowe na zewnętrzny wzmacniacz, oraz prosta zwrotnica do suba. Ja dziś szukałbym czegoś innego, no ale to zależy ile kasy chcesz wydać, w każdym razie szerokim łukiem omijałbym takie wynalazki jak Medion, First czy inne cuda za psie pieniądze.