Czy rezonans głośnik niskotonowego jest zjawiskiem porządanym ?? Pytanie to zrodziło się we mnie po odsłuchaniu Dynaudio Audience 72 + Densen DM20 i DM30.....jak na takie podłogówki nie potrafiłem wyczuc basu który powinien przepać całym pokojem(rezonansu) chociaż te kolumny są na 2x18 cm midibasach. Wniosek...ten że rezonans został prawdopodobnie wycięty na zwrotnicy....i z tąd moje wątpliwości i pytanie. Czy należy stosować korektory częstotliwości rezonansowej i jej okolic ??? Czy rezonans jest zjawiskiem porządanym ???
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Rezonans jako zjawisko porządane ???
- Autor wątku wovo
- Data rozpoczęcia
Sam rezonans jako taki powinien byc minimalizowany zeby nie stanowiuc waskopasmowego podbarwienia.W swoich konstrukcjach w miare mozliwosci daze do tego zeby nie tylko rezonans glosnika zmniejszyc (wlasciwie jego wplyw) ale takze rezonans obudowy, tuneli i wplywu tych wszystkich na rezonans pomieszczenia.Przy pewnych kompromisach efekt jestz adowalajacy i nawet przy impulsie np przy 40Hz powyzej lekko 16ms bas nei jest jednostajny i buczacy gdyz nie jest wspomagany pasozytniczymi rezonansami.Roznie bywa i wzajemny wplyw tych czynnikow jest wazny.
To wlasnie dlatego stoisuje sie rozne rozmieszczenie glosnikow, wylotow, wytlumienia itd.
To wlasnie dlatego stoisuje sie rozne rozmieszczenie glosnikow, wylotow, wytlumienia itd.
czyli jak by to powiedziec należy tak tłumić rezonans by nie był on widoczny na tle innych częstotliwości tak ?? Pytanie to zrobziło siędopiero przy tych Dynaudio bo słuchałem już bardzo wielu konstrukcji ale były to jedynie klocki na poziomie Dali itp. Jedynie ten Dynaudio w połączeniu z odsłucham Audiopsyjica dało mi do myślenia...dlaczego tak potężne kolumny nie potrafiązatrzepać pokojem tak jak moje ....
wovo ty chyba nadal nie wiesz po co dobiera sie wielkosc i strojenie kolumn. Przeciew wlasnie tym zaprzega sie rezonans do generowania niskich tonow. A o tym czy ma on duzy czy maly udzial w charakterystyce mowi nam wspolczynnik dobroci Qts ktory w obudowie zamienia sie na Qtc i jest to nic innego jak stosunek cisnienia przy czestotliwosci rezonansowej do cisnienia w reszcie pasma. Jak Qtc=1 to przy rezonansie mamy dokladnie 0dB i podbicie powyzej, przy Qtc=0,7 przy rezonansie mamy -3dB i bez podbicia a przy Qtc=0,5 przy rezonansie mamy -6dB rowniez bez podbicia z lagodnym opadaniem dajacym dobry impuls. Qtc>0,7 daje podbicie na charakterystyce czyli podbarwienie rezonansem. Po to wlasnie sa symulatory zeby zasumulowac charakterystyke.
WOVO zadajesz pytanie jakbys byl nowicjuszem na forum.
WOVO zadajesz pytanie jakbys byl nowicjuszem na forum.
Yoshi_80
Pan Paweł
Bo Wovo próbuje dorobić tu jakąś niespotykaną teorię do zwykłej rzeczy jaką jest poprawne oblicznie obudowy.
Wystaczy kupić jeden numer audio żeby zobaczyć jak inni stroją obudowy i skąd się mogą brac podbarwienia rezonsansem
. Z niemałej już kupki tego miesięcnika mógłbym policzyć na palcach jednej ręki kolumny które są wg mojego zdania dobrze zrobione - poprawnie zestrojony br i dobrze dobrana zwrotnica.
Niestety odnoszę przykre wrażenie ,że droga do hi endu jest prostsza niż może sie to wydawac. Wystaczy mieć dobre głośniki , łądną obudowę i to wszystko bo cała reszta jest wykonana na forumowym poziomie a zastosowanie taśmowych cewek czy bardzo drogich kondensatorów nie jest niczym szczególnym bo tego wymaga cena produktu.
Najważniejsze jest to jak sie zastosuje posiadane głośniki i pozostałe komponenty a z tym jest jak widze kiepsko. Dlatego uważam ,że poza obsloutnym hi endem za absurdalne pieniądze , konstrukcje w przedziale cenowym do 20 000zł nie są niczym szczególnym. Mając takie głośniki sam bym zrobił lepsze kolumny.
Wystaczy kupić jeden numer audio żeby zobaczyć jak inni stroją obudowy i skąd się mogą brac podbarwienia rezonsansem
. Z niemałej już kupki tego miesięcnika mógłbym policzyć na palcach jednej ręki kolumny które są wg mojego zdania dobrze zrobione - poprawnie zestrojony br i dobrze dobrana zwrotnica.Niestety odnoszę przykre wrażenie ,że droga do hi endu jest prostsza niż może sie to wydawac. Wystaczy mieć dobre głośniki , łądną obudowę i to wszystko bo cała reszta jest wykonana na forumowym poziomie a zastosowanie taśmowych cewek czy bardzo drogich kondensatorów nie jest niczym szczególnym bo tego wymaga cena produktu.
Najważniejsze jest to jak sie zastosuje posiadane głośniki i pozostałe komponenty a z tym jest jak widze kiepsko. Dlatego uważam ,że poza obsloutnym hi endem za absurdalne pieniądze , konstrukcje w przedziale cenowym do 20 000zł nie są niczym szczególnym. Mając takie głośniki sam bym zrobił lepsze kolumny.
Yoshi co jest twoim zdaniem najczestyszym błedem konstruktorskim?? Moze podzielisz sie troche swoja wiedza zeby ich nie popełniac i robic dobre kolumny...
Yoshi_80
Pan Paweł
Barteque napisał:
Po pierwsze strojenie obudowy , rzecz której na początku uczy się każdy adept akustyki. Przegladając pomiary z gazety widać ,że ogólne zasady strojenia każdy interpretuje luźno na swój sposób. Od ekstremalinie niskich , prawie nic nie dajacych strojen do wysokich robiących podbicie na basie. Tak samo obudowy albo duża albo malutka i gołym okiem widać po wykresach ,że głosnikowi brakuje powietrza.
Zrestą nie ma co daleko sięgać , ostatni numer audio , kolumny hi end 15-20k zł :
Canton : kompletnie bezsensowne strojenie. Co prawda ch-ka liniowa ale -6dB przy 40Hz z 30 cm głośnika , żałosne ja tyle mam z 13 cm arn 150. No i te opadanie ch-ki jak nożem , NC.
pro ac : za wysoko zestrojnone
triangle : troche za mała obudowa , zresztą mozna sie było od razu domyśleć po az 3 basach w obudowie.
Xavian : to strojenie to ja nie wiem w ogóle co to ma być. Tego bass reflexu prawie tam nie ma , taka jest jego skuteczność , mogli już sobie go odpuścić i nie psuć odpowiedzi impulsowej.
Dali : moim zdaniem dobrze zestrojone.
Odnosnie zwrotnic :
canton : za mało pomiarów ale gólnie bez zarzutu
Dali : również ok , troche te rezonanse od 5-10khz od niskotonowych sie zaznaczają na ch-ce ale w granicach rozsądku.
Pro ac : ta zwrotnica to jakiś wybryk. Cewki rdzeniowe , w jakim celu ? Brak zgodności fazowej w miejscu łaczenia ch-k. Wystarczyło dać mniejszą filtrację głośnika wysokotonowego i mogłoby być ok. Niepotrzebnie wysoki poziom wysokotnonowego dobre 3dB ponad środek pasma. W ogóle ta ch-ka wyglada jak rysunek przedszkolaka. No ale to pro ac , hi end wiec musi być ok
(lol).triangle : za mało pomiarów ale dziura na 2-3kHz wygląda mi podejżanie
Xavian : za mocno rozsuniete filtry , fazy wiedać ,ze raczej zgodne no ale po co ta dziura skoro moglu zsunac bardziej czestotliwości filtracji i mieć równą ch-ke.
Nie faworyzując żadnej firmy ostatecznie od strony przedewszystkich technicznej a następnie wizualnej najbardziej dopracowane są mim zdaniem kolimny f-y Dali. Canton też jest niezły ale wyniki jakie osięgnęli z 30 cm woofera są dleikanie mówiąc kiepskie.
Pro Ac mim zdaniem powienien kosztować połowę tych pięniędzy albo jeszcze mniej. Mało wyszukana skrzynka , tylko 2 głośniki , wykonanie nie wyróżnia sie od innych firm , niedopracowana zwrotnica. Jak dla mnie bardzo słabo jak na hi end i tak ciężką kase.
Wkraczajac w Hi-End w chodzimy na sliski grunt bo wszyscy znaja twierdzenie ze pomiary tak naprawde nic o brzmieniu nie mowia. Dlatego kupujac produkt "hi-end" nie kupujemy super konstrukcji z idealnymi charakterystykami tylko wizje czy gust projektanta. W skrocie mowi sie o charakterystycznym brzmieniu lub szkole brzmienia.
a co kto może usłyszeć w brzmieniu samych głośników w wydaniu hi-end. Przecież te same instrumenty muzyczne mają inne lub podobne brzmienia. A co dopiero jak cała orkiestra gra. Nikt przecież nie będzie robił typowych głośników do konkretnej orkiestry czy tam instrumentu. kosmos...
pozdrawiam
pozdrawiam
Yoshi_80
Pan Paweł
Nie oszukujmy się hi end to bajer dla tych co mają kupe kasy. Wiele tańszych konstrukcji jest zrobionych bardziej sumiennie od hi endu a mimo to nim nie sa.
Mechanizm jest prosty , producent wystawia hi endowego flagowca a inni go testują. Wyniki pomiarów jak są kiepskie pomijają milczeniem a brzmienie przypisują jakiejś tam szkole brzmienia ,że niby tak ma być itp pierdoły. Gówno prawda !!! To jest nabijanie ludzi w butleke ,zadna szkoła brzmienia itp to zwykła konstrukcja za niezywykłe pieniądze bo i tak sie trafią tacy co to kupią.
Dlaczego pro ac response 2,5 był masowo kopiowany ? Bo był na ogólnie dostępnych głośnikach ,zrobienie tej konstrukcji wychodziło 5x taniej niż kupienie gotowej a efekt był ten sam. To najlepszy przykład na to ,że hi end to nic innego jak 90% marketing a 10% uczciwa solidna konstrukcja. O tym czy coś jest hi endem czy nie stanowi renoma firmy a nie solidnośći wykonania i brzmienie konstrukcji. Taki hi end mógłby być produkowany w zakładach tonsila tylko i tak by nikt nie zakfalifikował ich produktów do tej kategorii nawet jakby składali to na najlepszych głośnikach (oczywiście nie swojej produkcji ).
Mechanizm jest prosty , producent wystawia hi endowego flagowca a inni go testują. Wyniki pomiarów jak są kiepskie pomijają milczeniem a brzmienie przypisują jakiejś tam szkole brzmienia ,że niby tak ma być itp pierdoły. Gówno prawda !!! To jest nabijanie ludzi w butleke ,zadna szkoła brzmienia itp to zwykła konstrukcja za niezywykłe pieniądze bo i tak sie trafią tacy co to kupią.
Dlaczego pro ac response 2,5 był masowo kopiowany ? Bo był na ogólnie dostępnych głośnikach ,zrobienie tej konstrukcji wychodziło 5x taniej niż kupienie gotowej a efekt był ten sam. To najlepszy przykład na to ,że hi end to nic innego jak 90% marketing a 10% uczciwa solidna konstrukcja. O tym czy coś jest hi endem czy nie stanowi renoma firmy a nie solidnośći wykonania i brzmienie konstrukcji. Taki hi end mógłby być produkowany w zakładach tonsila tylko i tak by nikt nie zakfalifikował ich produktów do tej kategorii nawet jakby składali to na najlepszych głośnikach (oczywiście nie swojej produkcji
).