to wcale nie jest takie fikcyjne - ja naprawde ich widuje coraz mniej a wcale nie mieszkam w wielkim miescie (podobno jest to najbardziej zielone miasto w polscemor den siur napisał:
)
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
rok 2012, nauka a s-f, kosmos, paranormal itp itd
- Autor wątku marian
- Data rozpoczęcia
)
cudny90
DIYaudio.pl logo creator
A ja myślałem, że Wrocław jest najbardziej zielonym miastem w Polsce
Sam mieszkam na wsi i codziennie obserwuję sobie przez okno Sikorki, jak sobie jedzą słoninkę
Tzn teraz już zjadły wszystko Przeglądam sobie właśnie ten serwis www.sm.fki.pl i nawet niektóre rzeczy ciekawe, ale niektóre to po prostu śmiać mi się chce
jedna z wersji jest właśnie taka że Nibiru przelatując koło ziemi zmieni jej bieguny... Nibiru składa się głównie z lodu i różnych metali...Warg napisał:
wierzyć nie musisz tylko że warto poszukać i poczytać bo Nibiru jest co raz bardziej widoczna :razz:cudny90 napisał:Jeśli chodzi o koniec świata, to osobiście nie wierzę w żadne bajki na temat jakiś planet, czy coś
Jesli cos jest teraz to nie znaczy, ze moze tego nie byc (ludzki umysl jest czasami za "glupi" zeby cos pojac) - tyczy sie to nie tylko kolorow ;]cudny90 napisał:
Z gatunkami zwierzat i roslin jest tak samo, dajmy na to ze przez przypadek na jednej z kamer gdzie wydobywaja rope zauwazono "dziwna" kalamarnice - czy jak to sie tam zwie
... link:http://www.youtube.com/watch?v=aJV5mH3YY70
Moim zdaniem nie znamy nawet czesci naszej planety... kto wie co kryje sie na dnie oceanow itp...
Sprawa duchow, ja wierze ze sa... musi cos byc... a przekonal mnie do tego jeden fakt ktory zdarzyl sie w moim miescie...
Mianowicie jakos 2 lata temu jeden z mieszkancow kupil sobie dom do wykonczenia - od paru lat staly tylko sciany. Zatrudnil ekipe, w pierwsza noc mieli postawic jedna sciane zeby zrobic 2 pokoje... ekipa sciane postawila i wieczorem udala sie do domu... gdy przyszli z rana co sie okazalo? Sciana byla cala rozebrana, nie bylo wogole widac ze bylo cokolwiek w tym pomieszczeniu robione! Ekipa z rana przyszla, zobaczyla co i jak i juz tam nie wrocila. Od tamtej pory dom stoi jak stal i jest caly czas na sprzedaz... - chetnych brak ;]
cudny90
DIYaudio.pl logo creator
Maxi, co do różnych organizmów, żyjących na dnie oceanów itd. to masz rację - zgadzam się, że człowiek nie był w każdym miejscu na ziemi, tym bardziej na dnie oceanu
Jeśli chodzi o koniec ludzkości to ostatnio też słyszałem o pszczołach ... coraz więcej ginie, a bez pszczół człowiek "pociągnie" tylko parę lat.
Co do duchów, to moja własna matka opowiadała mi, gdy dawno ( za młodości ) w szpitalu poznała jakiegoś gościa, który umiał wywoływać duchy ... Polegało to na tym, że moja mama pomyślała o jakiejś osobie, o której tylko ona wiedziała i ją znała, a talerz po stole jeżdżąc wypisywał jakby imię tej osoby, literując, tzn litery były na obkoło stołu i talerz zbliżał się do kolejnych liter imienia :] Już nawet nie chodzi o sam fakt, że talerz się sam poruszał, bo to mogło być oszukane, ale talerz znał imię osoby, którą znała tylko moja mama :] to jest prawda. Oczywiście całe wywoływanie to był cały szereg jakiś działań
Jeśli chodzi o koniec ludzkości to ostatnio też słyszałem o pszczołach ... coraz więcej ginie, a bez pszczół człowiek "pociągnie" tylko parę lat.
Co do duchów, to moja własna matka opowiadała mi, gdy dawno ( za młodości ) w szpitalu poznała jakiegoś gościa, który umiał wywoływać duchy ... Polegało to na tym, że moja mama pomyślała o jakiejś osobie, o której tylko ona wiedziała i ją znała, a talerz po stole jeżdżąc wypisywał jakby imię tej osoby, literując, tzn litery były na obkoło stołu i talerz zbliżał się do kolejnych liter imienia :] Już nawet nie chodzi o sam fakt, że talerz się sam poruszał, bo to mogło być oszukane, ale talerz znał imię osoby, którą znała tylko moja mama :] to jest prawda. Oczywiście całe wywoływanie to był cały szereg jakiś działań
Heh, rowniez nie widze "u nas" tego euro...lklukasz napisał:
CO do duchow mam jeszcze jedna historie;d dotyczacą mnie
Podobno jak bylem maly - mialem chyba niecaly roczek... to zmarl moj dziadek... gdy to sie stalo zaczelem plakac itp... - akurat wtedy bylem sam w pokoju, mam a do mnei przyszla i nie mogla mnie uspokoic, podobno "darlem" sie niemilosiernie
trwalo to dosyc dlugo, gdy nagle wszedl moj tata i powiedzial ze dziadek wlasnie zmarl... w tym momecie bylo jak reka odjol.. przestalem plakac...
Wszyscy mowia ze dziadek przyszedl sie ze mna pozegnac...
O 2012 napisze jutro (zaraz do roboty ide:/ ) ;d bo tez mam pare wlasnych teori itp ;d
marian napisał:
Mam to na codzien po kilka razy,dziwna i schizujaca sprawa... czasem mnie to denerwuje. Mam tez tak ze ogladam tv,mysle a ide na kompa, i pisal ktos na gg kilka sekund przed tym jak podszedlem i odczytalem wiadomosc...a niemam wiele osob na gg zeby to byly ot czeste przypadki.
A mnie wkurza to ze jacys panowie wycinaja mi wszedze drzewa. Drzewa to same zalety.. ladne, zdrowe, produkuja tlen pochalniaja zanieczyszczenia super.. ale komus to przeszkadza i mieszkam w ZIELONYM miescie gdzie ciegle cos wycinaja.. katowice to samo.. nawet w Parku Chorzowskim.. qwa wszedzie. Rozumeim jak jest zagrozenie ale nie bo kurna wycinaja drzewa nawet takie ktore nie szkodza i w ogole nie widze sadzenia nowych. Coraz wiecej widac blokow tam gdzie wczesniej bylo fajnie zielono i w ogole.. normalnie mam ochote pojsc do jakiegos pana prezydenta miasta i mu strzelic w pysk na opamietanie. Pare lat i zostana same budynki szare i samochody na dupnych parkingach (problemem nie jest tez miejsce bo przeciez wycinaja gnoje tez na miejscach gdzie potem nic nie powstaje tylko trawnik zostaje)...
Jakby to ujol k.Bomba ; ))) tęp.. h..je
koniec swiata... przyjemnego i ladnego
Jakby to ujol k.Bomba ; ))) tęp.. h..je
koniec swiata... przyjemnego i ladnego
n_omyzs, no racja, u mnie kolo domu bylo pare dosc wysokich strzelistych drzew, ale scieli je w cholere i mam piekny widok na budynki, i glosniej slysze wentylacje basenu :/ mieszkam tu kilkanalscie lat a sie nie przyzwyczailem jeszcze i nie przyzwyczaje...
To teraz sluchajcie tego:
Wczoraj byl koncert zespolu None w bydgoskim klubie "Mózg",byl to koncert poswiecony św. p. Olassa z zespolu Acid drinkers zmarlego 3 miesiace temu.
None to zespol w ktorym Olass zaczynal gre na powaznie,pozniej trafil do Acid Drinkers,gral nimi 4 lata,ostatni koncert dal we wroclawiu kilka godzin przed smiercia,byl to koncert konczacy trase promujaca nowa plyte w wiekszosci stworzona wlasnie przez Olassa.
Ale do rzeczy: W trakcie tego koncertu zdazylo sie cos dziwnego,na scenie stala postac Olassa (wielki plakat z jego zdjeciem 1:1... identyczne zamiescilem powyzej) obok niego palily sie swieczki. W pewnym momencie jedna ze swieczek wybuchla...nie wiadomo w jaki sposob,wybuchla i poprzewracala reszte swieczek rozchlapywujac wosk po scenie.
Na forum ludzie pisza i chca sie teraz dowiedziec czy to bylo zamierzone czy... no wiecie.
Wczoraj byl koncert zespolu None w bydgoskim klubie "Mózg",byl to koncert poswiecony św. p. Olassa z zespolu Acid drinkers zmarlego 3 miesiace temu.
None to zespol w ktorym Olass zaczynal gre na powaznie,pozniej trafil do Acid Drinkers,gral nimi 4 lata,ostatni koncert dal we wroclawiu kilka godzin przed smiercia,byl to koncert konczacy trase promujaca nowa plyte w wiekszosci stworzona wlasnie przez Olassa.
Ale do rzeczy: W trakcie tego koncertu zdazylo sie cos dziwnego,na scenie stala postac Olassa (wielki plakat z jego zdjeciem 1:1... identyczne zamiescilem powyzej) obok niego palily sie swieczki. W pewnym momencie jedna ze swieczek wybuchla...nie wiadomo w jaki sposob,wybuchla i poprzewracala reszte swieczek rozchlapywujac wosk po scenie.
Na forum ludzie pisza i chca sie teraz dowiedziec czy to bylo zamierzone czy... no wiecie.
http://www.eioba.pl/a95808/prawda_o_roku_2012 polecam przeczytać
Sugerujesz coś ?