• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Rowery i akcesoria

Ciekawe ile waży taki rower, bo podejrzewam że całe koło to jest jedno wielkie łożysko.

Ogólnie fajny, tylko siodełko i kierownica po wuju.
Jak by to zrobili w takim stylu jak koła, czyli bardziej nowoczesnym, to by był bajerancki.
 
Pawel S. napisał:
spodenki juz takie dobre nie sa. wkladka ocierala mnie o uda po przejechaniu tych 30-40km. noi tylek jednak bolal... ale to raczej od tego ze dawno nie jezdzilem
Kliknij, aby rozszerzyć...

Po przerwie w jezdzeniu co najwyżej sama dupa może boleć, a otarte uda to już problem z ciuchami. Kiedyś temat przerabiałem, pomogły mi spodenki z wkładka od 4F.
 
Coś się powoli dzieje, 2 dni i wyjedzie. Malowanie ramy w wietrzny dzień mozna uznać za udane.

 
A strzel fotkę od przodu, z góry i lekko z boku, tak żeby kierownicę było widać.
 
marian napisał:
A strzel fotkę od przodu, z góry i lekko z boku, tak żeby kierownicę było widać.
Kliknij, aby rozszerzyć...

wieczorem coś wrzuce. Kiera jest gięta na krótkim mostku, na zdjęciu wygląda jakby prosta była



Bebok napisał:
Dragon, te fazany som żeś uszczelił?
Kliknij, aby rozszerzyć...

Za cholere nie wiem co to są fazany, nawet google nic nie podpowiedziało, ale zgaduje że chodzi o zwierzynę w rogu - ja się do nich nie przyznaje ;)

Panowie możecie polecić sprawdzony sposób na ochrone stóp i butów przed ulewnym deszczem ? obecnie mam buty przewiewne SPD i zachodze w głowe czy kupować jakieś ochronne pokrowce czy specjalne buty.
 
Rower jest przeznaczony do jazdy w górach. Wybór takich podzespołów a nie innych bo po prostu już je miałem, zostały tylko zregenerowane i odświeżone wizualnie. Kiera i wysokość amorka jak do pseudo zjazdówki reszta typowy XC. Mix trochę chory ale to jak się jeździ i co nie pasuje okaże się w majowy weekend na ścieżkach wokół skrzycznego. Jedyny nakład finansowy to były hamulce i opony. Jak się da jeździć to konfig pozostanie, ale już wiem że bede musiał przetestować dłuższy mostek.
 
Z dzisiejszego wypadu:



W tle zarośnięta trasa DH/FR na której kiedyś się odbywały zawody.
Jak znajdę jakieś fotki z tamtych lat to wkleję.
 
Głowka jest pęknięta lekko od spodu, mocowanie hamulca z tylu jest pęknięte. Rama ma ok 11lat i przez 2-3 lata służyła mi kiedyś do zjazdów i skakania. Żyje i żyć będzie bo z ostrą jazda dawno skończyłem, teraz spokojna jazda w terenie górskimi tyle. Czego się bać :)
 
Przez pęknięty przedni amortyzator trafiłem na tydzień do szpitala (gdzie leżałem nieprzytomny cały czas)... Także ostrożnie z tym...
 
a3h0gwmzrhzkiql02ei8_1398543951.jpg
dotw6s6atdvt73jepw36_1398543954.jpg
3tgc9r21wa0zokml2jml_1398543956.jpg


a tak sie prezentuje Wasz admin na rowerze ;)
na pierwszym i ostatnim zdjeciu z 10-letnim siostrzencem Filipem (ten sam jest na zdjeciach moich kolumn na vifach)
 
A co to???? masa krytyczna była???

Nie rozumiem - po cholere robią takie zamieszanie...
Piątek 18'00 centrum Krakowa i przez to całe miasto zakorkowane.
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra