-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
rozmyślanie nt łączenia wstęgi i kopułki...
- Autor wątku siewcu
- Data rozpoczęcia
W3-315d i dwia inne sredniaki w małym rozmiarze
Te ktore były popularne w ca ze względu na swoj rozmiar
Nie pamietam modeli
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie jakosc wykonania tych głośników w stosunku do ich ceny
Te ktore były popularne w ca ze względu na swoj rozmiar
Nie pamietam modeli
Bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie jakosc wykonania tych głośników w stosunku do ich ceny
Ostatnia edycja:
Yoshi_80
Pan Paweł
Nie jest z tym tak źle, stara vifa XT25 ciagnie do 40kHz wg danych producenta, tak samo jak illuminator szpilka . W zasadzie to się wykresy producenta tam kończą a wygląda na to, że głośnik mógłby pociągnąć dalej.
Do tematu trzeba by podejść inaczej, bo samo osiągniecie pewnej częstotliwości nie jest gwarantem jakości głośnika ;-)
Tych XT jest kilka wersji Ta ktora teraz widze to zaczynaja sie klopoty z charka juz przy 20kHz SS illuminator to przyklad prawie doskonaly Ciagnie wysoko Ma nisko rezonans Jako jeden z nielicznych latwo sie zgrywa z 7" woferami Tylko ta cena!
Jak spojrzymy na widmo przecietnego utworu muzycznego to powyzej 15kHz juz praktycznie nic sie nie dzieje Tu rozwazamy odbior wysokich tonow przetwarzanych przez ultra lekkie wstegi i np 50mg kopulki No i jak znieksztalcenia duzej, "ciezkiej" membrany wplywa na harmoniczne Mnie ten temat sie podoba i sprobuje wniesc cos konstruktywnego Zeby bylo jasne ja jestem fanem wsteg wiec moge byc nieobiektywny 
Slysze do 17kHz ale juz przy duzym spadku
Slysze do 17kHz ale juz przy duzym spadku
to Ja chyba miałem wadliwa parę szpilek iluminatora
. W najbliższym czasie będę mierzył szpilkę rewelatora, 30mm cell, i z wspomnianych wyżej Niby najlepszą wersje XT ( scana )
- Apropo wstęg te od Founteka są dosyć specyficzne membrana nie jest czystym aluminium i jest sztywno zawieszona ( prosta naciągnięta ) i cięższa od klasycznych wstęg jakie robi aurum czy raven ( pofalowane membrany praktycznie bez żadnego zawieszenia ).
Osobiście brzmieniowo bardziej odpowiadają mi klasyczne pofawolane ale One są bardzo delikatne i trudniejsze w aplikacji. Co ciekawe wstęgi klasyczne porównując podobne wielkościowo mają niższe poziomy zniekształceń.
Dobra rada nie mierzcie wstęg bez żadnego filtru ( wystarczy założyć duży kondensator odcinający poniżej pasma użytkowego) Poluzowanie / rozciągnięcie się membrany bezpowrotnie zmienia / osłabia charakterystykę najwyższych oktaw.
Inaczej tzn? Mógłbyś rozwinąć?
A wracając do jednego z poprzednich tematów, czyli zbliżenia środków głośników. To jest właśnie kolejna sprawa. Wiem, że szkoda, ale... Budując taką hybrydę byłbym w stanie zdemontować, że tak to nazwę, front panel z obu głośników i zrobić własny. Różnica będzie około 40 mm bliżej między środkami głośników, z tym, że wtedy magnes kopułki niemalże dotknie wstęgi i nie wiem, czy tak może być, czy to nie zagra, czy jeden wpłynie na drugi, czy trzeba je izolować itd. Na chwilę obecną przewiduję, że w czasie gdy to powstanie, będę mieć dostęp do CNC i zrobienie takiego panelu z np blachy stalowej/aluminiowej 5 mm (tak jak fabrycznie) nie będzie problemem.
Dla mnie bez sensu .
A dlaczego ?
po 1) większość zdecydowana nagrań jest w 44.1k i na etapie obróbki w studiu jest usuwane wszystko co jest powyżej 22kHz .
po 2) człowiek nie słyszy powyżej 20k mimo, że było kilka badań robionych to obecnie okazuje się że ludzie słyszeli zniekształcenia IMD przetworników które po prostu były już w paśmie audio .
po 3) podział na kilku kHz to pomyłka i będą się pod kątem dziać dziwne rzeczy bo odległość głośników jest porównywalna z długością fali . Źródło wysokich częstotliwości ma być jedno .
po 4) trzeba by siedzieć dokładanie na osi bo niewielkie zejście z osi spowoduje, że niewiele z tych 30 czy 40k nam zostanie
po 5) za cenę 2 przeciętnych głośników wysoko tonowych lepiej kupić jeden lepszy. I gwarantuje, że będzie z tego lepszy efekt niż jakieś tam wynalazki
Pomiary dali z tym systemem :
http://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-glosnikowe/69-ikon-6
Szału na wysokich nie ma i zobaczcie jaki zjazd jest już na 20k pod kątem 15 stopni A co dopiero będzie na 40k .
Dodam, że producent zaleca odsłuch pod właśnie takim kątem
A dlaczego ?
po 1) większość zdecydowana nagrań jest w 44.1k i na etapie obróbki w studiu jest usuwane wszystko co jest powyżej 22kHz .
po 2) człowiek nie słyszy powyżej 20k mimo, że było kilka badań robionych to obecnie okazuje się że ludzie słyszeli zniekształcenia IMD przetworników które po prostu były już w paśmie audio .
po 3) podział na kilku kHz to pomyłka i będą się pod kątem dziać dziwne rzeczy bo odległość głośników jest porównywalna z długością fali . Źródło wysokich częstotliwości ma być jedno .
po 4) trzeba by siedzieć dokładanie na osi bo niewielkie zejście z osi spowoduje, że niewiele z tych 30 czy 40k nam zostanie
po 5) za cenę 2 przeciętnych głośników wysoko tonowych lepiej kupić jeden lepszy
. I gwarantuje, że będzie z tego lepszy efekt niż jakieś tam wynalazki Pomiary dali z tym systemem :
http://audio.com.pl/testy/stereo/zespoly-glosnikowe/69-ikon-6
Szału na wysokich nie ma i zobaczcie jaki zjazd jest już na 20k pod kątem 15 stopni
A co dopiero będzie na 40k .Dodam, że producent zaleca odsłuch pod właśnie takim kątem
Raven, nie możesz tak centralnie gasić ludzkiego zapału. Idą święta. To zobowiązuje do czarów i mistyki.
Każdy wie, że nie ma dostępu do nagrań z częstotliwością graniczną >22kHz bo zegar nie pozwala.
Wielka szkoda, bo moja kotka słyszy aż do 60kHz a próg słyszalności ma w granicach -30dB.
Raven ładnie podsumował.
Ciekawe jest to, że nawet Visaton pokazał wykres na skali 20kHz a przecież można by pochwalić się nawet 40kHz?
Nie zapominajmy, że większość z nas ma pokaźną bibliotekę nagrań 96kHz i 192kHz więc dostęp do takich nagrań jest Sławek. Oczywiście piszę o nowych realizacjach a nie masteringach.
Ciekawe jest to, że nawet Visaton pokazał wykres na skali 20kHz a przecież można by pochwalić się nawet 40kHz?
Nie zapominajmy, że większość z nas ma pokaźną bibliotekę nagrań 96kHz i 192kHz więc dostęp do takich nagrań jest Sławek. Oczywiście piszę o nowych realizacjach a nie masteringach.
Yoshi_80
Pan Paweł
Po prostu wybrać dobry głośnik wysokotonowy a nie patrzeć na to czy sięga do 40kHz. Tak jak pisał Raven, to jest bez sensu. Tych częstotliwosci nikt nie słyszy i nie ma ich w nagraniu, wybieranie głośnika pod kątem parametru górnej granicznej częstotliwości nie ma uzasadnienia.
Nie na temat...
- wprawne oko przeanalizuje że szału nie ma w większości pomiarów pokazywanych w miesięczniku Audio Nie uważacie że to trochę dziwne - Nikt nie potrafi projektować kolumn ? |  |
Można też użyć samej wstęgi i nie martwić się wszystkimi problemami związanymi z łączeniem wstęgi z kopułką
Aurum G3 - głośnik bardzo ciekawy ale trudny w aplikacji i delikatny
. Dla mniej wprawionych głośniki Founteka są o wiele łatwiejsze w zwrotkowaniu.
Ostatnia edycja: