• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Sanken 2SA1493 i 2SC3857, problem:(

tak, to prawda. Jednak zdecyduj się bo "moim zdaniem niema co kupować jakiś odjechanych tranów - no chyba że ma się zapendy audiofilskie - ale to i kabel zasilający musi być Hi-endowy bo inaczej tranzystory niezagrają :P" mnie rozdrażniło. To jest totalne napierdzialanie sięz ludzi którzy to słysza. Ja nie wiem jak to jest za przewodami zasilającymi , ale jak jeszcze nie bawiłem się w wymieniani IC i głośnikowych, czyli nie wiedziałem czy tak naprawde kable "grają" to nie gnoiłem ludzi , którzy uważali że grają. Teraz jużwiem że kable sygnałowe mają kolosalny wpływ na dzwięk.

A co do zależności moc---> liniowość to jest oczywiest że im bardzij "żyłuje" się tranzystor, tym ma on gorsze parametry przetwarzania liniowego. Wyjątkiem jest A klasa. Ale defakto Sankeny , bo o takie trany chodzi w poście sa jednymi z lepszych tranów do audio od dawien dawna, i nie zapowiada się żeby cośto zmieniło.
 
nie neguje że te trany są dobre - moze nalezy sobie zadać pytanie czy warto ?? myśle że jak bym miał płacić po 50zł za tranzystor to zdecydował bym się na inny układ o lepszych rozwiązaniach stroktoralnych (większej złozoności niestety...) który z tranami za powiedzmy 5zł grał by podobnie albo lepiej
 
Tranzystorów jeszcze nie kupywałem... brak czasu... Na dniach się tym zajme. Widze, że niezłą dyskusje tutaj sobie urządziliście, pozdrawiam;)
 
tak ... ale tańszy tran = tran o gorszych parametrach. Zeby uzyskać podobne efekty trzeba ich więcej ... poza tym Sanken to ok 40 zł sztuka. Poza tym prawda jest taka, że jak sięchce aby tranzystory grały dobrze w danej aplikacji, to trzeba sobie tą aplikacje samemu wyliczyć i zrobić.
 
chwilowo niemam czasu ale na wakacje planuje zaprojektowanie od podstaw cełego wzmacniacza i będzie to dość nietypowa konstrukcja (na bypolarnych oczywiście) moze przy tej okazji pobawie sie z podmieniamiem tranzystorów bo chwilowo niemam na to czasu.
 
najciekawsza jest cała magia w Audio ... teoretycznei czasami powinno być gorzej, a w realu jest o niebo lepiej
 
wovo napisał:
tak ... ale tańszy tran = tran o gorszych parametrach. Zeby uzyskać podobne efekty trzeba ich więcej ... [/qoute]
czy mi się wydaje czy znowu odwołujesz się do mocy? bo chyba tylko ten parametr zależy od ilości tranzystorów pracujących jednocześnie...

wovo napisał:
Poza tym prawda jest taka, że jak sięchce aby tranzystory grały dobrze w danej aplikacji, to trzeba sobie tą aplikacje samemu wyliczyć i zrobić.
i tu nie masz racji. Przecież jeżeli dokonujemy pracy typowo odtwórczej to nie musimy na nowo projektować wzmacniacza... świetnym przykładem jest wzmacniacz z Elektora 1/94. Grupa specjalistów opracowała wzmacniacz, który rozkłada na łopatki większość konstrukcji sklepowych. Wyliczenia zaczynają się dopiero przy próbach zmian... ale po co poprawiać coś co jest prawie idealne?
 
chodzi o to że aplikacje powinno sięliczyć pod parametry danego tranzystora i tak to jest robione. Zastosowanie innego tranzystora może za sobą pociągnąc pogorszenie się dzwięku i charakterystyk pracy.

Nie...nie odwołuje się do mocy ... wystarczy popatrzeć na safe operating area, thermal resistance , na wiele parametrów. A akurat to, ile par zastosujemy nie musi wiązać się z bardzo wielkim przyrostem mocy w porównaniu to mniejszej ilośc tranzystorów.
Np. Sanken ma dużą wydajność prądową i wzmacniacz na jednej parce moze pociągnąć wiele kolumn, ale juz taka 1302/3820 wypada dużo gorzej. Wszystko zależy od tego ile się ma kasy, co się chce zrobić .
Porównałbym to do sprawy z głosnikami. Wiele lat temu Łukasz mi powiedzial tak " Lepiej kupic 2 porządne, niz 4 gówniane" i miał racje. 2 Vify przebiją 4 ARNy ... myśle że podobnie jest z tranzystorami.
 
wovo, jak już to porównuj Sankeny (podaj model dokładny o którym mówisz, czy ejst to 1295?) do OnSemi np. MJL4302/4281.

Bo Twoje porównanie jest jak porównać MJW1302/3281 do BD139/140. Dwie inne klasy.
 
hehe juz o BC108B pisałem :P

takie są mniej więcej porównania wovo - wziąć dwa zupełnie rozne tranzystory i porównywać.... to troche tak jak by wziąć sopranówke i zacząć porwnywać do basówki i mówić że bas z niej jest zupełnie nie do zaakceptowania :P
 
Rozumie esho że Ty porównywałes ?? i jak ??

[ Dodano: 2005-12-12, 19:49 ]
P.S. Sankenów bronić nie trzeba ... Jak ktoś koniecznie będzie chciał znaleźć coś, co wskaże że np MJL 15003/4 są lepsze od 1216/2922 to znajdzie ... ale z wiarygodnościa ędzie kiepściuteńko
 
wovo, na podstawie czego uważasz że porównywałem? Nie, nie porównywałem i nie będę raczej. Ja tylko znalazłem błąd w Twoim rozumowaniu... porównywać trzeba układy podobne.
 
to jest układ bardzo podobny ...wręcz ten sam :) Myśle że po rozmowie na gg rozwiałem Twoje wszystkie wątpliwości co do mojego rozumowania i przekonałem Cię co do moich racji ??
 
wovo, hm... MJW1302 i MJL4302 to nie jest wręcz ten sam układ, a podobny.. no tak - tranzystor bipolarny ;)

A co do rozmowy na gg, to już była prowadzona na właściwy temat i była naprawdę ciekawa ;)
 
we wzmacnaiczu wiecej zalezy od doberania elementow na pare roznicowa niz od samych tranow mocy...

a co do tranow mocy to wzmak nie jest robiony pod jeden model tranow, bo nawet w jego obrebie sa rozrzuty w roznych seriach.....trzeba za kazdym razem ustawic prad spoczynkowy

a co do sankenow to moje zdanie jest takie ze zawdzieczaja one swoja mityczna cene w wielkiej mierze dupiastej dystrybucji...........moglyby byc polowe tansze niz sa gdyby byly powszechnie dostepne....... na przykladzie serii malosygnalowych 2SA/2SC ktore sa w polsce egzotyczne czesto, bo u nas popularne sa serie BC,BF....

a poza tym tranzytorow nikt nie robi pod audio na ucho czy cos, stosuje sie poprostu odpowiednie technologie wykonania polprzewodnika, ktora zapewnia dobra prace w danej czestotliwosci mocy temperaturze.
prezentujac koledze ktory siedzi bardzo w elektronice pdf'y OnSemi bylem milo zaskoczony. Bo sa to wg niego nowoczesne technologie, rozwiazania ktore daja dobre parametry i jesli tylko zgadzaja sie z prawda, a pewnie tak jest to sa one godne zaufania :-)

poza tym "architektura" p3a nie dysponuje go do superklasy i parametry ma mizerne, wiec moze warto dopasc cos lepszej architektury a potem pruc w trany............a trany i tak graja jak im pozwalaja rezystorki i kondy
 
Powrót
Góra