• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Scan Speak D2608/913000 (HDS TW) + SB Acoustics SB17NRXC35-8 - projekt by LuSzTi & Boro85

Jeszcze raz na apokojnie podszedłem do tematu rozłaczenia korekcji impedancji i wydaje się ,że tonów wysokich jest teraż wystarczajaco dużo.
Wcześniej sprawdzilem w jednej kolumnie dla porownania i wydawalo się ,że nie ma większeĵ różnicy .
Zbliża się powoli czas malowania obudowy :-)

Masz rację, na spokojnie posłuchaj. Zwykle strojeniu Lusztiego nie brakuje wysokich. Natomiast sam słuch jest złudny, człowiek się dość szybko przyzwyczaja. Jeśli słuchałeś z nadmiarem wysokich, to ci teraz może brakować, chociaż obiektywnie może być OK. Przy ocenie, z jednej strony człowiek się przyzwyczaja, co nie jest dobre. Z drugiej jednak strony takie "pierwsze wrażenie" jest mylne i niedostateczne. Nie wszystko wychodzi w tych pierwszych kilkunastu sekundach.
Posłuchaj dłużej, posłuchaj wielu różnych - bardzo różnych utworów. Jak się wprawisz możesz sobie zrobić do oceny zmian jakąś listę 5 utworów po 3 sekund. I dopiero po jakimś czasie zdecyduj co ci przeszkadza.
 
Witam kolumny juz prawie skończone ,wysokie tony po czasie odsłuchu wydaja się być na odpowiednie.
nie wiem czy jestem czepialski ale brakuje mi średnich tonów ,probowałem z wygluszeniem ale to nic nie daje.
czy mogę coś zeobić z tym ?
Usuniecię wygluszenia po obu stronach górnej cześci obudowy ,zdaje się że poprawiło średnie tony ,wokal jest wyraźniejszy
 
Ostatnia edycja:
Mar12,
To zależy w jakiej partii pasma ci brakuje średnich i w jakim przedziale średnich (niskie średnie, wysokie średnie) i w porównaniu z czym - zadużo basu, zadużo wysokich. W jakim miejscu w pokoju są ustawione głośniki (zdjęcie wiele by pomógło), bo sam pokój ma duży wpływ na akustykę. Trzeba mieć punkt odniesienia by wiedzieć gdzie dokonać korekty. A może wzmacniacz, lub źródło jakie używasz poprostu nie jest przejrzyste i ma słabą rozdzielczość, albo ma jakiś tam swój charakter który powoduje niedobór średnich. Np. mam BD player który brzmi zupełnie inaczej niż większość CD i DVD playerów - jest bardzo sterylny i wręcz nienaturalny w porównaniu z innymi urządzeniami. Przypomina mi to trochę problem który opisałeś.
Zmniejszenie wygłuszenia podbiło minimalnie górne niskie (mniejszyło o kilka % objętość obudowy), obcinając przy tym zejście ale naprawdę są to bardzo nieznaczne zmiany, prawie niedostrzegalne.
 
Ostatnia edycja:
Witam chyba czegoś nie rozumiem ,wygłuszam wszystko za pomocą poroso 12mm ,czyli wszystkie ścianki w komorze głośnika SB17NRXC35-8 po za scianką przednią tą gdzie sa głośniki ,dodatkowo na dolnej ściance watolina lub wełna owcza ok dwie warstwy?
 
Zauważ co Luszti napisał:

Średnica dźwięczna, bez "żyletkowego" grania, gdzie słychać wszystkie dźwięki, ale już nie bardzo samą muzykę.
Basu w obecnym litrażu i strojeniu (fabryczna długość portu BR) dużo, lekko rozmytego, mało kicka. Dlatego zdecydowanie polecam powalczyć z litrażem, wytłumieniem i strojeniem portu.

Patrząc na pomiar i opis brzmienia, moim zdaniem tam jest wszystko w porządku.

Usuniecię wygluszenia po obu stronach górnej części obudowy ,zdaje się że poprawiło średnie tony ,wokal jest wyraźniejszy

Po usunięciu wytłumienia podbiłeś lekko wyższy bas, co za tym idzie, wokale faktycznie mogą być wyraźniejsze.

Ja również obstawiam akustykę pokoju i sprzęt towarzyszący.
Naprawdę można się mocno zdziwić jak inaczej potrafią zagrać kolumny w innym pomieszczeniu.

Jest jeszcze jedna opcja... zbyt dobre kolumny :) Może granie pod kreskę Tobie nie odpowiada.
 
Gram to z Nad 3020 i Denon DCD 1290,
Poprawie wygluszenie dam je na kazdą sciankę po za przednia gdzie jest bass reflex i glośnik SB 17NR....
Mysle o poroso 12mm przyklejone albo na klej albo na dobrą taśme dwu stronna,dodatkowo myślałem zeby zmniejszyć obudowe do 17L i dobrać do tego port bas reflex, teraz mam obudowe zrobiooną na 19,2 L i wychodzi mi że port bass reflex powiniem miec ok 185mm ,sprawdzałem w programie winsd,
 
Mar,
jeśli chcesz się pobawić w samo strojenie zwrotnicy zmniejszenie cewki 1.8mH (części niskotonowej) do 1.6mH spowoduje podniesienie średnicy o prawie 1dB, stopniowo od wyższego basu do 2-3kHz. Jeśli masz miernik induktancji (na Alibabie, AliExpress pewnie znajdziesz coś za niedrogiego, z tolerancją +/- kilka % - BM4070 za $25) lub mostek do ARTY to nie problem zmierzyć aktualną wartość i odwinąć 'kilka' zwoji z cewki o 0.2mH mniej. Zrobić odnogę z pętlą i resztę drutu nawinąć z powrotem. W ten sposób masz cewkę z dwiema wartościami 1.6mH i prawie 1.8mH. Ja standartowo robię sobie takie cewki by nie kupywać następnej kolejnej wartości i podczas strojenia zwrotki tylko przepinam wartość: np 0.47, 0.49, 0.51, 0.53 i 0.56 mH na jednej cewce.
Z dekadę temu takie stylowe Włoskie monitory Opera Callas, z polypropylenowym Prestige Seasem i Scanem '9500, miały opcję z przełącznikiem w tyle obudowy by trochę dostroić głośnik do pomieszczenia/preferencji działającą na takiej samej zasadzie. Jeśli lubisz więcej średnicy i nie boisz się grzebania w zwrotce, jest to najprostsza możliwość. Z tego co mi się zdaje 3020 ma też regulacje barwy, więc może tą zbytnią ciepłotę NAD'a można by trochę zredukować - próbowałeś może użyć te pokrętła od barwy dźwięku.
p.s. LM3886 gra o wiele lepiej jak na moje uszy. Jest w gruncie rzeczy neutralny, jedynie co można mu zarzucić, to nie może ciągnąć głośników w których impedancja spada poniżej 4ohmy. W porównaniu z starym NAD'em, 3886 napewno będzie jaśniej i bardziej żywiołowo. Może też zamiast przerabiać głośniki warto było by sprawdzić jak one grają na bardziej standardowo brzmiącym wzmacniaczu ;)
 
Ostatnia edycja:
Szybkie pytanie .czy musze wymieniać cewkę czy da się coś z tym zrobić
 
Odwiń kilka zwojów. Będzie nieco mniejsza indukcyjność i tyle. Można zmierzyć. Pewnie mniej niż 1% straci.
 
Ostatnia edycja:
W takim przypadku odwijałem tyle zwojów, ile było trzeba i izolowałem uszkodzone miejsce zwykłą taśmą samoprzylepną (jedną warstwą). Tu nie ma wysokich napięć, więc taka "naprawa" wystarcza.
Jeśli było trzeba (więcej uszkodzonych punktów, jak na zdjęciu), po prostu odwijałem/odcinałem uszkodzony odcinek drutu i dolutowywałem "świeży", izolując oczywiście miejsce lutowania (cienkim termokurczem lub taśmą izolacyjną), po czym dowijałem dokładnie tyle zwojów ile odwinąłem.
Robiłem tak nawet nawijając sobie transformatory sieciowe (uzwojenie wtórne, np. gdy zabrakło drutu na szpuli), ale wtedy jakość izolacji ma już większe znaczenie.
 
Ostatnia edycja:
Udalo mi sie rozdzielic uzwojenia ,co użyć jako izolacje miedzy uzwojeniami myślałem o np lakierze do paznokci ?
 
Ostatnia edycja:

Zapomniałem dodać że czasem trzeba podgrzać cewkę by puścił lakier/klej który używają dopczas produkcji. Lakier do paznokci powinien być OK, przynajmniej unie zdaje rezultat. Dodatkowo można obwinąć sznurkiem zwoje się nie poluźniły. To cewki Jantzen z tego co widzę. Z 10 zwoji mniej powinno zmniejszyć indukcję to tej wymaganej. Cewki które ją używam to Solen (mieszkam w Ottawie) i rdzeniowe dostępne na Parts Express
https://www.parts-express.com/speak...inductors/solid-core-inductor-crossover-coils.
Z reguły staram się by oporność cewek w obwodzie niskotonowego miały niską wartość, nie więcej niż 10% oporności cewki głośnika, co nie podnosi Qes i Qts. Jantzen nie używałem więc nie wiem jak ciężko jest odwinąć. Te które ją używam bardzo łatwo poddają się przeróbkom.
Jak chcesz podciągnąć wysokie to zmniejsz rezystor przed samym wysokim o 1ohm (podniesie całe pasmo). Zresztą napisz jak ta zmiana induktancji wpłynęła na brzmienie.
 
Ostatnia edycja:
Dziekuje za pomoc .kolumny sa już w podkładzirle .
grają naprawdę fajnie .
Zostało tylko wykończenie .
Zrobiłem przełącznik kołyskowy z tyłu do zmiany charakterystyki wysokich tonów .w jednej pozycji gra jak orginał w drugiej pozycji rozłącza korekcje inpedancji .a w trzeciej dodatkowo dołącza rownolegle z rezystorem 8.2 ohma rezystor tak żeby uzyskać rezystancje ok 7ohm.
ostatecznie slucham bez żadnej korekcji XD
 
Te opcje zmiany charakterystyki wysokiego przełącznikami naprawdę mi się podobają - robię coś podobnego. Chciałbym by konstruktorzy czasem uwzględnili podobne opcje, bo oprócz tego, że ludzie mają inne widzimisię odnośnie brzmienia, to elektronika i pokój też gra inaczej, tak jak w twoim przypadku. No i oczywiście co płyta to też inne brzmienie, szczególnie te starsze. Ja mam tak ułożone pod deklem, że próbą zgrania zwrotki jest dla mnie saksofon Joakima Mildera na albumie "Spark of Life" Marcina Wasilewskiego Trio - jak jest ładne, charakterystyczne furczenie powietrza gdy czasem kończy 'dmuchniecię' to jest naprawdę fajnie. No i nie za jasno i nie zbyt przymulenie, wszystko w odpowiednich proporcjach ;) Mam chyba jakąś słabość do tego instrumentu w jego wykonaniu.
Ten korektor impedancji to tak właściwie jako takim korektorem nie jest, a raczej wyrównuje podbicie w paśmie. (Możesz sobie ściągnąć Zma (zapytać ludzi na forum) poszczególnych głośników i użyć XSim, czy też Vituix by zobaczyć jaki wpływ na charakterystykę mają poszczególne wartości elementów zwrotki).
Fajnie że udało dopasować się projekt do swoich preferencji i sprzętu, najgorsze to spędzić wiele godzin, kasy, i na koniec być bardzo rozczarowanym finałowym efektem.
 
Powrót
Góra