Kolumny powstały jako "przejście na wyższy poziom" z altusów i tonsili. Myślałem o budowie Tl Dabyla ale jak Luszti pokazał swój projekt zdecydowałem, że zbuduje jego 3 way. Inspiracje na wykończenie kolumn czerpałem z prac naszego forumowicza, binganta. Od sklejenia pierwszych formatek MDF do stanu w jakim są teraz minęło 2,5 roku.
Link do projektu:
http://diyaudio.pl/showthread.php/2...X-8R-STX-GDN-10-AWX-8R-w-TL-projekt-by-LuSzTi
Obudowa:
Wykonana z MDF 19mm podwójny dół i front. Klejona i skręcana wkrętami, następnie wkręty zostały zastąpione kołkami drewnianymi i zaszpachlowane ubytki. Tył w celu uniknięcia klawiszowania oklejony HDF. Fornir to TYGRYSIE DRZEWO FLADER kupiony w CDO, klejony wikolem metodą 'na żelazko'. Lakier poulrietanowy, wysoki połysk firmy ICA. 2x izolant, 5x podkład, 6-7x lakier nawierzchniowy, nakładany według poradnika binganta. Front w skaju. Na górze naklejona polerowana blacha nierdzewna 2mm, plus bulpren na wylocie tunelu. Terminale również z nierdzewki 2mm, napisy zrobione sitodrukiem.
Podstawa to kanapka z 6mm 'czarnej' i 1,5mm nierdzewki, pomalowana chemią samochodową.
Waga jednej kolumny 45kg.
Koszta:
Myślę, że około 3tyś zł, dokładnie nie pamiętam.
Głośniki+zwrotnice - 1800zł
MDF - 150zł
Lakier - 300zł
Stal - 300zł
Fornir, kleje, szpachle, kolce, gniazda...
Zdjęcia z budowy:
Dodatkowo próba wytrzymałościowa spoiny przy klejeniu na żelazko.














































Brzmienie:
Do napędzenia tych kolumn potrzeba sporo watów, aktualnie grają pod uniampem, docelowo będzie klon Accu E-450 (aktualnie w budowie). Jak gra? Zwrotnica autorstwa Lusztiego, wszystko na swoim miejscu, dźwięk oderwany od kolumn, dół niski i z wykopem, góra naturalna ale trochę ostra.
Dodatkowo przypomnę wypowiedzi kolegów bardziej osłuchanych od mnie:
Heh - jak gra....?
No gra, bardzo długo słuchałem różnych wersji zwrotnic i ta wydaje mi się najlepsza. Nie są to Seasy Excele czy Scany z wyższych serii i nie ma co się łudzić, że zagra na porównywalnym poziomie. Nie ta półka cenowa i jakościowa.
Ale na dole jest naprawdę potężnie, średnica w porządku choć nie tak detaliczna jak w metalowych głośnikach, góra - tu trzeba lubić aluminiowego Seasa.
na poczatku przeznaczenie - wg mnie to sa kolumny dla poczatkujacych, ktorzy jeszcze nie zmienili nawyku sluchania na konturze.
wysokie tony sa lekko wybite i dominuja tutaj. bas przy cichym sluchaniu daje tez o sobie znac w taki sposob jak to robi wlaczony kontur na wzmacniaczu.
dopiero na glosniejszym sluchaniu brzmienie basu zaczyna mi odpowiadac
kolumny zalecane raczej do duzych pomieszczen. u mnie w 16m2 + 50-60w bas najpierw krazyl po calym pokoju, dopiero pozniej trafial do sluchacza
bez mocnego wzmacniacza nie ma co podchodzic do tych kolumn - prawdziwe 100w to takie minimum!
u mnie 50-60w wzmacniacz chodzil ciagle na granicy przesteru. winny tutaj jest potezny GDN o niskiej efektywnosci
brzmienie kolumny w pelni poprawne. znakomita opcja do przesiadki np z altusow lub innych tanszych kolumn
wysokie czyste, lekko dominujace
srednica poprawna
basu bardzo duzo, potafi zejsc nisko jak i pozadnie kopnac
jedyne czego mi tu brakuje to pozadnego "fundamentu", czyli np w meskich wokalach brakuje mi tego "meskiego" brzmienia. ale to raczej zauwaza bardziej osluchani
wracam do basu - GDN jest w TLce i to jej wytlumienie zajelo mi bardzo duzo czasu. byl to moj pierwszy kontakt z takim typem obudowy i pewnie dlatego az tyle zeszlo
pierwsze proby z 2cm gabka o malej gestosci - dudnilo strasznie, zero zejscia...
zmiana gabki na zalecane 3cm - nie moglem sie nadziwic jak glupia gabka potrafi zmienic brzmienie!
pozniej zabawa z watolina. tutaj trzeba dlugo sluchac i samemu dobierac to co sie podoba.
poczatkujacy zapewne moga zostawic bez watoliny - znakomicie kopie, ale wyzszego basu jest troche za duzo. zejscie nadal jest
ja zostawilem 2-3 warstwy watoliny 2cm w tunelu pod glosnikiem i jeden kawalek zlozony na pol nad glosnikiem.
jak dawalem wiecej watoliny to brzmienie bylo mniej meczace (mniej basu) ale za to brakowalo kopa (i to bardzo wyraznie!)
kolumny oczywiscie sprawdzaja sie w kazdym typie muzyki, ale 10" GDN najlepiej brzmi wg mnie na stopie perkusjitutaj slyszalem tylko jeden lepszy glosnik - tylko ze 3x drozszy
uwazam ten glosnik za bardzo udany, lepszy od 8". szkoda tylko ze az tak mocnego wzmacniacza potrzebuje
Jest to mój pierwszy poważniejszy projekt więc błędy były nieuniknione, jedne są bardziej widoczne inne mniej, ogólnie jestem mega zadowolony

Jak tylko dorwę prawdziwy aparat to postaram się o lepsze fotki

Ostatnia edycja: