• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

[3-drożne] Seas 27TBFC/G + STX GDN 5 AWX + STX GDN 10 AWX w TL

Rejestracja
Maj 21, 2013
Postów
105
Reakcji
0
Lokalizacja
Żołynia/Rzeszów


Kolumny powstały jako "przejście na wyższy poziom" z altusów i tonsili. Myślałem o budowie Tl Dabyla ale jak Luszti pokazał swój projekt zdecydowałem, że zbuduje jego 3 way. Inspiracje na wykończenie kolumn czerpałem z prac naszego forumowicza, binganta. Od sklejenia pierwszych formatek MDF do stanu w jakim są teraz minęło 2,5 roku.


Link do projektu:
http://diyaudio.pl/showthread.php/2...X-8R-STX-GDN-10-AWX-8R-w-TL-projekt-by-LuSzTi


Obudowa:
Wykonana z MDF 19mm podwójny dół i front. Klejona i skręcana wkrętami, następnie wkręty zostały zastąpione kołkami drewnianymi i zaszpachlowane ubytki. Tył w celu uniknięcia klawiszowania oklejony HDF. Fornir to TYGRYSIE DRZEWO FLADER kupiony w CDO, klejony wikolem metodą 'na żelazko'. Lakier poulrietanowy, wysoki połysk firmy ICA. 2x izolant, 5x podkład, 6-7x lakier nawierzchniowy, nakładany według poradnika binganta. Front w skaju. Na górze naklejona polerowana blacha nierdzewna 2mm, plus bulpren na wylocie tunelu. Terminale również z nierdzewki 2mm, napisy zrobione sitodrukiem.
Podstawa to kanapka z 6mm 'czarnej' i 1,5mm nierdzewki, pomalowana chemią samochodową.
Waga jednej kolumny 45kg.


Koszta:
Myślę, że około 3tyś zł, dokładnie nie pamiętam.
Głośniki+zwrotnice - 1800zł
MDF - 150zł
Lakier - 300zł
Stal - 300zł
Fornir, kleje, szpachle, kolce, gniazda...


Zdjęcia z budowy:
Dodatkowo próba wytrzymałościowa spoiny przy klejeniu na żelazko. :)








Brzmienie:
Do napędzenia tych kolumn potrzeba sporo watów, aktualnie grają pod uniampem, docelowo będzie klon Accu E-450 (aktualnie w budowie). Jak gra? Zwrotnica autorstwa Lusztiego, wszystko na swoim miejscu, dźwięk oderwany od kolumn, dół niski i z wykopem, góra naturalna ale trochę ostra.
Dodatkowo przypomnę wypowiedzi kolegów bardziej osłuchanych od mnie:

Heh - jak gra....?
No gra, bardzo długo słuchałem różnych wersji zwrotnic i ta wydaje mi się najlepsza. Nie są to Seasy Excele czy Scany z wyższych serii i nie ma co się łudzić, że zagra na porównywalnym poziomie. Nie ta półka cenowa i jakościowa.
Ale na dole jest naprawdę potężnie, średnica w porządku choć nie tak detaliczna jak w metalowych głośnikach, góra - tu trzeba lubić aluminiowego Seasa.

na poczatku przeznaczenie - wg mnie to sa kolumny dla poczatkujacych, ktorzy jeszcze nie zmienili nawyku sluchania na konturze.
wysokie tony sa lekko wybite i dominuja tutaj. bas przy cichym sluchaniu daje tez o sobie znac w taki sposob jak to robi wlaczony kontur na wzmacniaczu.
dopiero na glosniejszym sluchaniu brzmienie basu zaczyna mi odpowiadac

kolumny zalecane raczej do duzych pomieszczen. u mnie w 16m2 + 50-60w bas najpierw krazyl po calym pokoju, dopiero pozniej trafial do sluchacza
bez mocnego wzmacniacza nie ma co podchodzic do tych kolumn - prawdziwe 100w to takie minimum!
u mnie 50-60w wzmacniacz chodzil ciagle na granicy przesteru. winny tutaj jest potezny GDN o niskiej efektywnosci


brzmienie kolumny w pelni poprawne. znakomita opcja do przesiadki np z altusow lub innych tanszych kolumn
wysokie czyste, lekko dominujace
srednica poprawna
basu bardzo duzo, potafi zejsc nisko jak i pozadnie kopnac
jedyne czego mi tu brakuje to pozadnego "fundamentu", czyli np w meskich wokalach brakuje mi tego "meskiego" brzmienia. ale to raczej zauwaza bardziej osluchani

wracam do basu - GDN jest w TLce i to jej wytlumienie zajelo mi bardzo duzo czasu. byl to moj pierwszy kontakt z takim typem obudowy i pewnie dlatego az tyle zeszlo
pierwsze proby z 2cm gabka o malej gestosci - dudnilo strasznie, zero zejscia...
zmiana gabki na zalecane 3cm - nie moglem sie nadziwic jak glupia gabka potrafi zmienic brzmienie!
pozniej zabawa z watolina. tutaj trzeba dlugo sluchac i samemu dobierac to co sie podoba.
poczatkujacy zapewne moga zostawic bez watoliny - znakomicie kopie, ale wyzszego basu jest troche za duzo. zejscie nadal jest
ja zostawilem 2-3 warstwy watoliny 2cm w tunelu pod glosnikiem i jeden kawalek zlozony na pol nad glosnikiem.
jak dawalem wiecej watoliny to brzmienie bylo mniej meczace (mniej basu) ale za to brakowalo kopa (i to bardzo wyraznie!)

kolumny oczywiscie sprawdzaja sie w kazdym typie muzyki, ale 10" GDN najlepiej brzmi wg mnie na stopie perkusji ;) tutaj slyszalem tylko jeden lepszy glosnik - tylko ze 3x drozszy :p
uwazam ten glosnik za bardzo udany, lepszy od 8". szkoda tylko ze az tak mocnego wzmacniacza potrzebuje




Jest to mój pierwszy poważniejszy projekt więc błędy były nieuniknione, jedne są bardziej widoczne inne mniej, ogólnie jestem mega zadowolony :) Co będzie następne nie wiem na razie muszę skończyć Accu, a później się pomyśli, jakiś tam pomysł już jest, może na dole AWX zostanie w TL, a na górę i środek coś innego.
Jak tylko dorwę prawdziwy aparat to postaram się o lepsze fotki ;)
 
Ostatnia edycja:
Jak na pierwszy poważny projekt to wyglądają świetnie :)

Zmień tylko wkręty na czarne.

Czemu terminal tak wysoko?
Bardzo fajnie Ci wyszły te elementy metalowe i powłoka lakiernicza.
Co do wkrętów przy składaniu paczek, następnym razem spróbuj bez - na ściski. Nie wiem dlaczego ale ja robiłem bez wkrętów pierwszy raz niedawno i konstrukcja wydaje mi się jakaś taka "solidniejsza"..

Gratulacje !
 
Jak na pierwszy poważny projekt to wyglądają świetnie :)

Zmień tylko wkręty na czarne.

Czemu terminal tak wysoko?
Bardzo fajnie Ci wyszły te elementy metalowe i powłoka lakiernicza.
Co do wkrętów przy składaniu paczek, następnym razem spróbuj bez - na ściski. Nie wiem dlaczego ale ja robiłem bez wkrętów pierwszy raz niedawno i konstrukcja wydaje mi się jakaś taka "solidniejsza"..

Gratulacje !

Terminal wysoko ponieważ na początku w ogóle miało nie być górnej płyty, i jak coś to byłby dostęp od góry tunelu do kabla.
Wkrętów do składania na pewno już nie użyje, chyba że paczki będą oklejane HDF to tak. Za dużo roboty z ukryciem później tych dziur po wkrętach i do końca nie wiadomo czy kiedyś nie wyjdą spod lakieru.
Te monitory w hebanie składałem na obce pióro i bardzo się mi podobało, całą obudowę można złożyć jak puzzle, tylko z przygotowaniem chwile zeszło.


czym kleiles blachy? nie za duzo tego kleju? :D

coraz bardziej przekonuje sie do wysokiego polysku ;)

Tak tylko wygląda, że grubo ;) Kleiłem klejem do szyb, producent szwab dostarczał nam go na budowę razem ze szkłem na elewację budynku. Klej podobny do tego samego czym przyklejane są szyby w samochodach. Tylko, że ten po wyschnięciu jest bardziej 'gumowaty'.
Przy lakierowaniu na wysoki połysk trzeba tylko pamiętać, że nawet najmniejsza niedoróbka w przygotowaniu powierzchni forniru będzie jeszcze bardziej widoczna w efekcie końcowym. Na pierwszy raz polecam fornir modyfikowany przy takiej technice lakierowania. ;)
 
Ostatnia edycja:
Super robota, gratulacje. Na pewno ogrom pracy. Robiłeś może pomiary wylotu tego tunelu?
 
Super robota, gratulacje. Na pewno ogrom pracy. Robiłeś może pomiary wylotu tego tunelu?

Miałem taki zamiar, porównać z bulprenem i bez ale padła mi karta i nie było czym pomierzyć.
Sprawdzałem na słuch czy są jakieś zawirowania powietrza i odtwarzając sygnał z generatora, słychać szelest tak do około 40 hz, na szczęście przy normalnej muzyce membrany aż tak nie pracują więc tego nie słychać.
 
Przyłączam się do pochwał za dobrze wykonaną robotę.
Czy możesz coś napisać jak wykonałeś te poziome paski, czy specjalnie zostawiałeś większe przerwy pomiędzy płatami forniru i jeśli szpachlowałeś to czym?
 
Dzięki, niestety nie mam z tego etapu zdjęć.

Nie, nie robiłem przerw między fornirem. Po oklejeniu całych paczek nacinałem fornir nożykiem do tapet od metalowego kątownika 2-3 pociągnięcia i odrywałem fornir. Następnie oklejałem taśmą papierową fornir żeby nie pobrudzić i szpachlowałem, a szpachlówka zwykła do drewna z castoramy lub leroy, dragona jeśli dobrze pamiętam i szlif pod lakier.
Dobrze byłoby sobie zaznaczyć na paczkach przed fornirowaniem co ile ma być ta 'fuga' bo płaty różnią się szerokością.

Ja sobie zaznaczyłem tylko środkowy pasek i kleiłem płat za płatem, a potem musiałem zrobić szersze paski bo łączenia forniru nie były pod kątem prostym do krawędzi.
Warto pomyśleć o lepszej szpachli od tego dragona. Wydaje mi się za miękka po wyschnięciu,
 
Ostatnia edycja:
Kleiłem patex'em universal clasic. A zszywki służyły tylko do przytrzymania skóry aż klej wyschnie, bo trzeba ją trochę naciągać szczypcami, szczególnie na rogach.
 
Ostatnia edycja:
Ta jak odkryłem to już nie mogłem edytować ;) Też się podejmę tego wyzwania - zobaczymy co z tego wyjdzie ;)
 
Powrót
Góra