1. każdy inaczej liczy "wysokość" tej obudowy z tego co widzę i są projekty w których "strojenie" na 1/4 długości fali liczone jest jak w pkt 1. na moim rysunku ale też takie z dużo bardziej skomplikowanym sposobem liczenia tego (sądząc po wymiarach przedstawionych na projekcie). Są też takie w których ktoś chyba we wzorze podstawił złą predkość dźwięku bo nijak mi to nie wychodzi. Strojenie większości wychodzi dobrze kiedy jest równe lub nieco większe niż Fs głośnika. Dzięki za link. poczytam.
Takich obudow nie liczy sie ze wzorow, bo prosty wzor nie bierze pod uwage wielu istotnych parametrow, ktore sa niezbedne do poprawnej symulacji. Prosty wzor na rezonans cwiarki fali dziala wylacznie dla tuneli o stalym przekroju. Kazda zmiana tunelu wplywa na jego rezonans i rezonanse harmoniczne. Tego typu obudowy wymagaja zaawansowanych symulacji komputerowych.
2. powierzchnia "wylotu" podobno gra sporą rolę w tym jak taka kolumna działa w danym pomieszczeniu. Tu do zabawy i słuchania. Podobno zależy w dużym stopniu od powierzchni czynnej membrany.
Powierzchnie wylotu dobiera sie na etapie symulacji, biorac pod uwage strojenie rezonatora, tlumienie harmonicznych, efektywnosc promieniowania i efektywnosc tlumienia materialu pochlaniajacego.
3. wytłumienie. Zarówno materiał jak i ilość. Bo większość ludzi widzę że wkłada wytlumienie w podobnych miejscach.
Wiekszosc ludzie nie ma pojecia co projektuje, kopiujac innych ludzi, ktorzy zerzneli jakis projekt z tajemnej biblii o liniach transmisyjnych wydanej w XIX wieku.
4. objętość całkowita musi być dobrana do Vas głośnika. "rule of thumb" to równa albo większa od Vas.
Nic podobnego, bzdura do kwadratu.
5. szerokość ścianki. Tutaj mam największy zgrzyt. bo zarówno szerokością jak i głębokością kolumny można sterować żeby osiągnąć daną objętość już po ustaleniu wysokości=strojenia. Ale szerokość ścianki jak wiadomo wpływa na baffle step i głupio by hyło gdyby się to zgrało z jakimiś (i tak dużymi) wahaniami na wykresie tego głośnika pogłębiając jeszcze problem.
W obudowach z falowodami nie da sie tak dowolnie ksztaltowac obudowy, poniewaz poprawnie zaprojektowany tunel, narzuca scisle okreslone wymiary obudowy, umieszczenie glosnika i wyloty tunelu. Nie zawsze wyniki symulacji beda zgodne z naszymi wyobrazeniami o finalnym wygladzie projektu.
P.S. tak, uparłem się na taką obudowę. Ale tak dokładnie: które parametry tego głośnika sugerują, że nie zadziała najlepiej w linii transmisyjnej tego typu (dzięki za zwrócenie uwagi na nazewnictwo).
Uparles sie, bo nie masz zielonego pojecia jak ona, dziala, jak ja zaprojektowac i czy w ogole jest sen zawracac sobie tym glowe. Narazie wygrywa podalenie sie czyms, co wydaje Ci sie super proste, ale i nietypowe, wrecz zaczarowane magiczna reka audiofilskiej jakosci brzmienia
Glosnik jaki posiadasz dobrze nadaje sie do zwyklej obudowy BR, lub TL. Nie ma ZADNEJ korzysci w pakowaniu go w tego typu obudowe, jaka sobie wymysliles, czy tam zobaczyles gdzies na internecie.
Tuby - piszac ogolnie - stosuje sie przy glosnikach z bardzo silnymi napedami, o niskiej dobroci, wysokiej efektywnosci, a co za tym idzie malym wychyleniu objetosciowym. Czyli cos zupelnie przeciwne do Twojej szerokopasmowki SBA.