Cześć
Czy był ktoś wczoraj na koncercie Slayer'a w Warszawie? Pierwszy raz takie coś widziałem na oczy - jedna z kolumn na scenie samoistnie zapaliła sie żywym ogniem. Na koncercie nie były używane żadne efekty pirotechniczne, głośnik zapalił sie pod wpływemwysokiej temperatury. Smród był okropny naszczęcie była dobra wentylacja
Czy był ktoś wczoraj na koncercie Slayer'a w Warszawie? Pierwszy raz takie coś widziałem na oczy - jedna z kolumn na scenie samoistnie zapaliła sie żywym ogniem. Na koncercie nie były używane żadne efekty pirotechniczne, głośnik zapalił sie pod wpływemwysokiej temperatury. Smród był okropny naszczęcie była dobra wentylacja
