• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Spalony wzmacniacz (chyba przetwornica)

D

djsmol

Rejestracja
Lis 17, 2004
Postów
338
Reakcji
0
Lokalizacja
Gliwice i okolice
Witam.

Posiadam wzmacniacz LIghting Audio S5.700 (notabene zakupiony od jednego użytkownika forum). Wzmacniacz sprawował się idealnie dopóki.... nie zalało mi bagażnika. Gdzieś na uszczelce musi cieknąć, i dzisiaj w drodze do pracy wyłączył się. Był tylko lekko wilgotny na obudowie ale to starczyło, by się wypalił i dymił (jeszcze przez dobre kilka minut po odpięciu zasilania od niego.
zdjęcie środka:



Są to tranzystory zaraz w okolicach przetwornicy, tranzystory od końcówki mocy wyglądają na dobre. Kupiłem go okazjonalnie, trochę na wyrost (gdyż korzystałem głównie z suba i czasem coś na front) ale rzeczywiście do STX AA był jak znalazł. Wzmacniacz o podobnych osiągach kosztuje ok 1000zł!!
http://allegro.pl/wzmacniacz-jbl-gto-5355e-nowy-gwarancja-5-kan-i1863124420.html

Czy opłacalne jest naprawianie tego? Czy jak wymienię te tranzystory w całej przetwornicy + kilka nadpalonych rezystorków to czy wszystko pójdzie, czy być może konieczna jest jeszcze regulacja na której się nie znam. Dodam że wzmacniacz miał podwójną przetwornicę i rozmiary dwóch płyt chodnikowych. Te 750W RMS jak najbardziej prawdziwe (90A bezpieczniki)
 
Wylutuj i sprawdz wszystkie tranzsystory i poszukaj spalenizny w innych miejsach szczególnie na opornikach.
Prad trzeba ustawiać zawsze po zmianie tranzystorów wiec bedzie to koniecznie ale nie jest to bardzo trudne.
A jak sie naprawde nie chcesz tego dotykać to ktoś z forum napewno sie znajdzie i ci go naprawi;)
A przedewszystkim napraw uszczelke!;)
 
Tak wiem. W weekend zabiorę się za tą uszczelkę a tymczasem auto od teścia wyląduje na dworze a moje do garażu, by nie ryzykować:)

Codziennie jestem w Gliwicach i okolicy to mogę komuś podrzucić bo kiedyś JBL'a oddałem do serwisu i generalnie stwierdzili, że się nie da, że ktoś tam kopał (a był z wystawy sklepowej wzięty) i jakoś straciłem zaufanie.

Jakby kto się znalazł to byłbym zainteresowany, bo generalnie jeszcze 2 rzeczy można by w nim sprawdzić (ciche załączanie i czasem dziwne ciche charczenie przy niskich głośnościach na frontach/tyłach)
 
Pawel S. Nie chcesz mi chyba powiedzieć że po wymianie tranzystorów nie ustawiamy ponownie pradu spoczynkowego?
Nie wiadomo czy irek bedzie miał czas żeby sie za to zabrać.
Gdzieś jest jeszcze usmolony czy tylko na tranzystorach wyjsciowych??
 
Pawel S. Teraz mnie zaskoczyłeś Wiadomo że nie znajdzie sie potenciometra w takiej końcówce ale przecież sa inne sposoby na wyregulowanie pradu;)
W takim razie tkwiłem w błedzie;) Dzieki pawle:)
 
Spr. Czy ścieżki są całe bo czasami potrafią odparować.
Jak są całe to wymień co spalone i powinno chodzić :) Tranzystory w przetwornicy to kilka PLN za sztukę góra.


Marios221 napisał:
Wiadomo że nie znajdzie sie potenciometra w takiej końcówce ale przecież sa inne sposoby na wyregulowanie pradu
Kliknij, aby rozszerzyć...

Tam jest klasa B i prądu spoczynkowego nie ma :)
 
Możesz wylutować te które są i wstawić nowe. Gdybyś miał problem z dostaniem takich samych to wsadź tam IRFZ44N i rezystory bramkowe 22R.
 
Dziękuję wszystkim za rady. Jak tylko uporam się z uszczelką i znajdę trochę czasu w weekend to się do niego dobiorę. Może warto wymienić wszystkie tranzystory w przetwornicy?? Bo to, że na 3 widać przepalenie nie znaczy, że reszta też jest padnięta.
 
Tak wiec dzisiaj rozkręciłem całość i wyciągnąłem całą płytkę z elementami z obudowy. Ścieżki wyglądają na nietknięte. Razem jest 10 tranzystorów IRFZ46N i do tego 4 scalaki z diodami oznaczone jakos 1620 (AKA) oraz 1620R(KAK). Sprawdzałem miernikiem - diody są sprawne (w jedną stronę przewodzą, w druga nie, spadek napięcia na wszystkich praktycznie taki sam).
Niektóre tranzystory spalone tak, że nie ma nawet plastiku z przodu nie wspominając o opisie:) Zauważyłem, że na jednym pisze 0,49K, a na pozostałych 0,47k ale to chyba nie ma znaczenia.
Czy jeżeli nie dostanę takich mosfetów to mogę włożyć np. IRF3205 (mocniejsze)? IRFZ44N są słabsze z tego co widzę w nocie katalogowej.
Nie sprawdziłem tylko jakie tam są rezystory bramkowe - wyglądały na 10k??
 
Poprawka - 100ohm (brązowy pasek zamiast pomarańczowego). Dziwne (a może nie - nie znam sie) jest to, ze po obu stronach jest po 5 tranzystorów. Na jednej stronie są tylko te rezystory 100ohm, a po drugiej te oraz rezystory tylko z jednym czarnym paskiem (miernik pokazuje, że poniżej 1ohm - zwarcie, niczego jeszcze nie odlutowałem).
zamiast 100ohm wszędzie m i pokazuje ok 30-40 ohm, ale tak jak mówiłem mierzone na szybko na płytce.
No to chyba zaraz kupie tranzystory i będę się bawił.

P.s.
Co do uszczelki to mój ojciec poprowadził kabelki z dodatkowego stopu wzdłuż uszczelki i wygląda na to, ze woda idzie pod uszczelką i potem w najniższym punkcie część wpada do bagażnika niewielką strużką. W weekend zrywam ją, przeczyszczę i będę kleił na nowo bezbarwnym silikonem a kable zdemontowałem i będę potem kombinował co z nimi. Oby to pomogło.
 
Zrób tak, żeby nigdzie nie podchodziła woda i zapewnij dobry przepływ powietrza wzmacniaczowi.
 
Zaloguj lub zarejestruj się, aby odpowiedzieć w tym wątku
Powrót
Góra