• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Spam Post :)

A tak przy okazji, czy ktos moze polecic jaka trasa najlepiej jechac z okolic Wroclawia lub Lubina w kierunku Gdanska? Czy trasa przez Bydgoszcz to by bylo dobre rozwiazanie?
 
Z okazji tego ze jest piątek, luz totalny, szefa w pracy caly dzien nie ma. Abym sie nie nudzil, szef pol dnia wymyslal dla mnie jakies kolejne bojowe zadanie i w koncu po poludniu dryndnal do mnie. Uznał ze mam posprzatac piwnice z pajęczyny bo zrobił się tam bajzel. Kiedyś opowiadał mi historie ze zanim kupil obecny budynek była w nim jakąś porno stacja TV. Schodze na dol brać się za sprzątanie a tam cala polka i kartony z filmami dla dorosłych- jakieś gigantyczne dyskietki video, kasety betamax i metalowe puchy ze szpulami jak w hollywoodzkim magazynie. Wszystko poszeregowane na dzialy typu ostre, niemieckie,ekstremalne itp :lol:: Najlepsze w tym wszystkim to te tytuly: Cicciolina i zwierzaki, Miłość od tylca, Pozeracze mężczyzn itp....Może szef uzna ze mam się tego pozbyć.... Sprzedalbym to na eBay jako największą kolekcje porno vintage i zbije majatek :) jak koleś od gier video
 
Zakop i wyciągnij za 50 lat
Wtedy to bedzie cos warte

Wnuki beda mogły sobie dziadków w akcji pooglądać :)
 
To jest z ery przed DVD, powinno byc wielkosci mniej wiecej analogu, mogl bys jakas fote zrobic, teraz mi sie przypomniaj, ze w sondzie kiedys o tym bylo, jak znajde zapodam link.

Mam, tyle, ze oni opowiadaja o laserdisc, to jeszcze cos innego - https://www.youtube.com/watch?v=ZCrY7ZTsfUI
 
Ostatnia edycja:
Znalazłem w końcu ten utwór "Toto - I will remember" w dobre jakości dźwięku.
Miałem FLAC-ka 44100Hz (nie pamiętam ile kbps bo go wywaliłem, ale koło tysiąca) i zajmował 44.5MB.
Już po pierwszym odpaleniu było słychać że jest do kitu, przesterowany strasznie.

Dziś znalazłem plik z płyty po masteringu, 44100hz, 926kbps, 40.4MB.
Różnica w dźwięku kolosalna, nic nie trzeszczy, wszystko OK, jedynie utwór jest ciszej nagrany.

Kto mi wyjaśni dlaczego mniejszy plik z gorszymi "danymi" brzmi lepiej?
Mam też dwie wersje utworu "Dire Straits - You and your friend"... pierwszy z nich 732kbps - 44100Hz (31,3MB), a drugi 785kbps - 44100Hz (33,6MB), i ten mniejszy gra zdecydowanie lepiej, głośniej nagrany, więcej wybrzmień, więcej "czaru".

Jak widać FLACK nie równy FLACK-owi i nie wiadomo na co się trafi.
 
Ostatnia edycja:
A moze to flac zrobiony z mp3

Dlatego nie ściągam tylko kupuje oryginału lub kopiuje z oryginałów
 
Mam też dwie wersje utworu "Dire Straits - You and your friend"... pierwszy z nich 732kbps - 44100Hz (31,3MB), a drugi 785kbps - 44100Hz (33,6MB), i ten mniejszy gra zdecydowanie lepiej, głośniej nagrany, więcej wybrzmień, więcej "czaru".

Jak widać FLACK nie równy FLACK-owi i nie wiadomo na co się trafi.[/QUOTE]

Po masterigu czesto "wiecej wybrzmiewa" pytanie tylko czy naturalnie i czy takie uwypuklenie dźwięku wpływa na naturalność przekazu.
Czasem jednak wydania remasteringowane się udaja :)
 
A moze to flac zrobiony z mp3

Dlatego nie ściągam tylko kupuje oryginału lub kopiuje z oryginałów

Kopiowanie z oryginałów to jedyna gwarancja dobrej jakości, oczywiście oprócz kupowania płyt.
Gdybym miał kupować oryginały to bym zbankrutował.
Od razu odpowiadam na pytanie, TAK, znalazło by się te 40zł co miesiąc na oryginalną płytę, ale (jak zresztą większość osób) nie ściągam jednej płyty na miesiąc, jest ich znacznie więcej.
Owszem, kupuję oryginały, ale są to płyty artystów których szanuję z różnych przyczyn, nie tylko muzycznych (co nie znaczy że innych nie szanuję).
Mam w domu takie płyty które w moim odtwarzaczu znalazły się tylko raz, ponieważ są kiepskie, a zostały kupione właśnie z powodu szacunku dla artysty.
 
Ja ostatnio kupiłem kilka używek z allegro ale za to realizacji z usa i japonii. Różnica dość spora. Płyty empikowe są zazwyczaj bardziej płaskie i ostre na gorze...
ogólnie używki chodzą po ok 15-20 zł więc nie jest źle.
 
Empik to chyba najgorsze miejsce na kupowanie płyt... niestety

Pamietam jak na as z LuSzTim co chwile słyszeliśmy roznice na cd dobrego źrodła z cd z Empiku
 
Pamietam jak na as z LuSzTim co chwile słyszeliśmy roznice na cd dobrego źrodła z cd z Empiku

A możesz podać przykład artysty?

Empik to chyba najgorsze miejsce na kupowanie płyt

I co ma Empik, czyli sklep, do tego jak i kto tłoczy płyty?
Empik zamawia w tłoczni płyty jak biedronka produkty spożywcze?
Dla Empika tłocznie robią płyty gorszej jakości niż dla innego sklepu muzycznego?
Przecież jak polski artysta wydaje płytę, to tłoczy ją jedna tłocznia w polsce.
 
Powrót
Góra