• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Sprawdzenie +- polaryzacji wzmacniacz + głośnik?

Rejestracja
Maj 21, 2009
Postów
31
Reakcji
0
Lokalizacja
Legionowo
Witam,
Mam następujący problem że chcę podłączyć moje monitorki do wzmacniacza który niestety nie jest opisany +- . Na monitorach wiem gdzie jest + a gdzie -.
W jaki sposób można uzyskać poprawną polaryzację głośników?
Od razu piszę że jakoś na słuch mi nie wychodzi :) a nie wiem czy różnica jest ogólnie słyszalna?

Jeśli macie jakieś przemyślenia to bardzo proszę o radę.

Pozdrawiam.
 
podlacz monitorek pod 1 wyjscie z lewego kanalu i 1 z prawego az trafisz na brak sygnalu, wtedy to sa masy. Mysle ze to nie szkodliwa metoda.
 
Weź dwie bateryjki 1,5V i podłącz je szeregowo, tak by miały 3V. Potem przyłóż na chwilę przewody do jednej kolumny i obserwuj membranę głośnika niskotonowego. Jak wychyli się do przodu to tam gdzie w bateryjce jest plus, na kabelku kolumny też jest plus. To samo zrób z drugą kolumną. Nie ważne jest jak podłączysz kolumny do wzmaka, byle plusy lub minusy, do tych samych stron zacisków wzmacniacza.
Metoda na słuch polega na zwróceniu uwagi na ilość basu. Głośniki w przeciwfazie brzmią bardziej płasko i baza stereofoniczna jest jakby szersza. głos np. spikera nie dobiega dokładnie z pomiędzy głośników lecz jakby z boków.
 
Jak masz kawałek miernika to po problemie.
Zwykle minus wyjścia wzmacniacza = masa.

Jak nie masz to na słuch:
Kiedyś nadawali w radio sygnały testowe. Pamięta ktoś? (kanał lewy... szszszszszsz, kanał prawy... szszszszszszsz itd :)) Teraz już tego (chyba) nikt nie nadaje i trzeba sobie radzić inaczej.

Po pierwsze: prawe każda karta dźwiękowa ma aplikacje do testowania podłączenia głośników.

Po drugie: sygnał testowy generują chyba wszystkie programy do edycji dźwięku.

Po trzecie: tu masz kilka sygnałów testowych, min." Sygnały stereo w fazie oraz przeciwfazie do sprawdzenia zgodności faz kanałów" http://sound.eti.pg.gda.pl/student/elearning/lekcje/temat4.htm

Po czwarte: jak wspomniał KAPRINT: puszczasz muzykę - kolumny podłączone w fazie dają więcej basu i zupełnie inną przestrzeń - jak nie słyszysz różnicy to w zasadzie nie masz problemu :razz:
 
infinity, ktora z metod powie Ci gdzie jest + na wzmacniaczu? O ile sie nie myle to miernik nie wskaze +/- bo... jest napiecie zmienne.
 
Zrób zdjęcie tego wzmacniacza i podeślij nam :) lub poszukaj fotki tego samego wzmaka :P tylko w lepszym stanie :) i wszystko zrobi się jasne :)

Chyba że wzmacniacz jest DIY albo taki stary ze nie ma go nawet w muzeum :) to wtedy dupablada.
 
Miernikiem? Masa wzmacniacza = minus wyjścia. Napisałem "zwykle", bo kolega nie podał żadnych danych.

A metody "słuchowe" pozwolą podłączyć kolumny w fazie, co jest moim zdaniem ważniejsze od bezwzględnej polaryzacji ++/--

Nie twierdzę oczywiście, że to jedynie słuszne metody, ale są :D
 
Tasior napisał:
Jaki ustawic zakres i jak podlaczyc przewody miernika?
najlepiej na test diod (zapala sie dioda i/lub piszczy)
wtedy podlaczasz jedno wyjscie + dotykasz obudowy wzmacniacza (najlepiej jakas nie izolowana srubka)
jak zapiszczy to jest przejscie tzn jest to minus

jak nie masz testu diod to ustaw na omomierz na najnizszym zakresie i szukaj az pokaze ZERO
 
Pawel S., racja :) o tym nie pomyslalem. Pytalem jedynie bo myslalem ze mam zmierzyc sygnal na wyjsciu i pokaze mi + i - przy AC... ;)

P.s
aczkolwiek w samorobkach moze to nie pyknac - ja niemam masy na budzie.
 
Nie zdążyłem, Pawel S. mnie ubiegł :D

Multimetr oczywiście na "piiii" lub najniższy zakres "Ω" i mierzyć między masą (przeważnie obudową wzmacniacza) lub (wersja dla kolegi Tasiora :wink:) masą wejścia, a wyjściem głośnikowym.

edit:

Metoda "na omomierz" nie jest idealna. Lampowce, końcówki w mostku lub na UL1491 ( :mrgreen: ) eliminują tą metodę.

Ale, (powtórzę się) bezwzględna polaryzacja nie ma znaczenia. Istotne jest podłączenie obu kolumn w fazie, a do tego najlepsze ucho.
 
Jeżeli wzmacniacz nie jest mostkowy, to ja bym wziął tuner radiowy, włączył stereo i podłączał jeden glośnik do wyjść na wszystkie sposoby. Przy podłączeniu między "plusy" obu kanałów, będzie słychać różnicę kanałów, a po włączeniu "MONO" na tunerze, głośnik umilknie (albo prawie umilknie). Na komputerze da się zrobić to samo, ale wbrew pozorom (niby komputer ma duże możliwości) nie tak łatwo znaleźć na nim przycisk "MONO" :D choć wprawne ucho odróżni polaryzację bez problemu, a co dopiero różnicę kanałów od zwykłego sygnału.
Jeżeli jest mostkowy, lampowy itd., o czym też można się dowiedzieć omomierzem*, to jednak najprościej na słuch - postawić dwa głośniki blisko siebie, i gdy kanały będą odwrócone, to będzie dużo mniej basu.
* - jeżeli którekolwiek dwa wyprowadzenia w gniazdach głośnikowych są ze sobą zwarte, to na pewno jest masa, i wzmacniacz jest klasyczny, a nie mostkowy itp.
 
A ja bym podłączył głośniki, rozkręcił potka na ile się da i obserwował głośniki.
Jak się wychyla to jest ok. A jak się chowa to bym kombinował.
 
Sugerujesz, że da się gołym okiem rozróżnić polaryzację głośnika? To podpowiem, że sygnał audio ze wzmacniacza nie ma składowej stałej, wynosi ona 0V. Nic się nie wychyla ani nie chowa, przecież membrana rusza się równo w obie strony.
 
KAPRINT napisał:
Weź dwie bateryjki 1,5V i podłącz je szeregowo, tak by miały 3V. Potem przyłóż na chwilę przewody do jednej kolumny i obserwuj membranę głośnika niskotonowego. Jak wychyli się do przodu to tam gdzie w bateryjce jest plus, na kabelku kolumny też jest plus. To samo zrób z drugą kolumną.

Nie ma to jak stare dobre metody :) ale w tym przypadku zastosował bym ją na wejściu wzmacniacza z pojedynczą baterią i jest po problemie.
Potrzebujemy wtedy chinch'a z wyprowadzonym kabelkiem i starego paluszka AA.
Analogicznie minus bateri do obudowy chinch'a a plus na jego bolec.Przy takim podłączeniu mebrama musi ruszać się do przodu,teraz tylko zostało skorygować oba kanały i wsio........
 
ptolek napisał:
Sugerujesz, że da się gołym okiem rozróżnić polaryzację głośnika?
tak, zapodaj np 5Hz sygnal i postaw obie kolumny obok siebie :P
SoundStarStudio napisał:
Nie ma to jak stare dobre metody ale w tym przypadku zastosował bym ją na wejściu wzmacniacza z pojedynczą baterią i jest po problemie.
:shock:
faktycznie - bedzie po problemie :lol: wzmacniacz pojdzie z dymem :P
 
Powrót
Góra