po kilku latach wie co to przestrzen, sereofonia, dynamika, neutralnosc... a z reszta i ty dojdziesz do tych wnioskow bo nikt kto na serio interesuje sie audio nie bedzie bez konca budowal sprzetu na budzetowce
nie zamierzam rozpisywac sie o sprzecie, na ktoorym slucham muzyki, bo nie ma to sensu, napisze tylko, ze te malutkie skrzyneczki ktoore sa bez "przestrzeni, sereofonii, dynamiki, neutralnosci" kosztooja okolo 5 000 pln, choc osobiscie chyba wole ubrac porzadne sluchawki(takie zboczenie). mysle wiec, ze wiem co to przestrzen, stereofonia, dynamika i neutralnosc, zwlaszcza ze monitorki wlasnie pod katem neutralnosci bylo wyprodukowane. ale pomimo tego pieprze sie z mdf'em/pazdzierzem

wkretami spax i podobnymi wydajac kase na jakies badziewne czasami glosniki. a dlaczego? bo po 1st lubie DIY, po 2nd ostatnio udaje mi sie swoje wysilki "ozenic" znajomkom moim ktoorzy nie chca wydawac/nie maja kasy na porzadne subwoofery. co prawda bez zysku ale dla radosci, ze z badziewia da sie jednak cos zrobic i toto gra(dudni

komus w domu. i dla nich wlasnie produkooje glosniki stx, tesla, tonsil i podobni. a ze w naszym kraju jest ich znaczaca wiekszosc so...
fajnie ze jego skrzynki na wyciagaja 40 Hz ale jego wieza ma pasmo 100- 8000hz
przyznam się szczerze, że takiej wiezy(nawet mini) to ja nie widziałem. z regóły jest tak, że niskie są podbijane o 10000dB żeby plastikowy głośniczek "dał basu", bo sama kostka przenosi cale pasmo. no ale...