• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

sub który rusza gałkami ocznymi i wyrywa kręgosłup??

prawda jest taka że na 12 cali potrzeba ze 400w i to nie byle jakich watów :)
MisioCG napisał:
bardzo bym cie prosil zebys rozwinol ta wypowiedz, ale wiesz tak lopatologia dla laika
hertz tylko napierdziela, tak nieco w stylu stxa imho, a dls wtapia się w muzykę, ma wykop, jest bardzo uniwersalny - sprawdza się zarówno w techno jak i w muzyce klasycznej - dla niego bez różnicy :)
Trzeba go tylko mieć czym napędzić, 300w to o wiele za mało, 400-500 byłoby w sam raz.
 
A co powiecie na Ravemastera 124 BSW. Stara historia ale może to niezła propozycja?
 
Re: sub który rusza gałkami ocznymi i wyrywa kręgosłup??

MisioCG napisał:
kolejne to słychać mnie z odległości 100m, ale nie tracę na jakości w aucie
jaki, jaka cena, czym napędzić ?
Polk Db12 x 2szt. lub 3 obiecuję, że osiągniesz to co chcesz. Całkowicie Cię rozumiem w tym co piszesz przy zamkniętych szybach i wytłumionym aucie . I wcale nie będziesz potrzebował ultra mocnych wzmacniaczy. Obudowa również będzie mała. 3x30 w konsekwencji potrzebuje sporo miejsca chyba, że na płasko w bagażniku ma się to zmieścić :)

audiofile sie znaleźli na tym forum za 50zł :)
Poczytaj sobie trochę jak będziesz miał wolną chwilę:
http://www.realmofexcursion.com/forum.html
 
takero, a czym sie roznia byle jakie waty od nie byle jakich?

czym sie rozni 300W od 400W? toz to raptem 1dB zysku na cisnieniu maksymalnym.
 
Nie tylko moc wzmacniacza jest istotna...porównując dwa wzmacniacze o podobnych mocach (w zastosowaniu dla subwoofera), należy szczególnie zwrócić uwage na damping factor, który w wypadku ww. wzmacniaczy może mieć znacznie różne wartości, a to przecież bezpośrednio wpływa na brzmienie jak i na żywotność głośnika.
Już abstrachując od df, mamy wzmacniacz wspomniany cp 1502 i jakiś hi end (nie znam sie za bardzo na markach samochodowych), dla obu w kartach katalogowych mamy moc 500 watt...zgadnij który bedzie miał tyle naprawde i przy jakim thd?? Dalej mamy stosunek sygnał szum, a odchodząc od liczb po prostu brzmienie a wiadomo że każdy wzmacniacz brzmi inaczej (przy tańszych jest to mniej odczuwalne) a to w dużej mieże jest zależne od jakości użytych podzespołów-jakoś nie sądze aby budżetowy cp był wykonany na jakiś super elementach...
 
Powrót
Góra