Odnośnie 82dB to dołączam SPL głośnika - charakterystyka wydaje się nie być wygładzana

.
Wg różnych danych katalogowych Pe 23W jest 225W lub 250W w całym zakresie pracy.
Z dotychczasowych obserwacji wynika, że termicznie to go nie załatwię ze względu na stosunek ilości sygnałów <40Hz w całym przeciętnym materiale muzycznym, natomiast odnośnie wytrzymałości mechanicznej to górne zawieszenie ma zmienną grubość (w przekroju) i wykonane jest w taki sposób, że poza zakresem liniowej pracy +/- 13mm stratność zawieszenia nieliniowo rośnie - pojawia się słyszalne zniekształcenie, ale tylko wtedy, gdy podniosę filtr na ok 60Hz lub wyżej - gdy niskie częstotliwości są modulowane wyższymi.
Natomiast jeżeli chodzi o szczegółowość (może szybkość i dynamikę) to porównuję do suba jamo D6, którego posiadałem i odsłuchiwałem przez jakiś czas w tych samych warunkach. D6 jest na 15" i równie silnym wzmacniaczu D. Był przedewszystkim miększy i sprawował się rewelacyjnie w kinie, a do muzy wreszcie przestałem go załączać. Ten jest w odczuciach wyraźnie szybszy od basu wydawanego przez tannoye MX4 (które jak ktoś ma, to wie że mimo niepozornych przetworników może nie dobitnie ale nisko schodzą ok 30Hz,3dB od 91). Inna kwestia że grube aluminiowe membrany głośnika i membrany mają niewątpliwie swoje chyba twardsze brzmienie.
Ja go oceniam ewidentnie do muzyki, chociaż w kinie tak jak w rzeczywistości słychać burzę jak jest jeszcze za horyzontem (nie osiąga jednak oczekiwanych poziomów).
Natomiast jest mankament, który chciałbym przedyskutować a jak sądziłem zwrócicie na to uwagę. Membrana znajduje sie na osi głośnika, co powoduje, że i tak ciężka konstrukcja potrafi się przemieszczać i musiałem ją powstrzymywać gumowymi podkładkami (żadne kolce czy filce się nie sprawdzają).
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby zmienić tę budę, bo i tak trzeba odgrodzić wzmacniacz. Niechętnie widzę zwiększanie gabarytów, bo w obecnej wielkości wygląda ok i nie będzie już zaskoczeniem "taki duży bas z takiego małego głośnika".
