a mnie zastanawia to dlaczego wczesniej je ladnie pakowali a teraz nie?!
trzeba to wyjasnic
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Subwoofer For Poor People ;)
- Autor wątku Spurek
- Data rozpoczęcia
trzeba to wyjasnic
Z tej serii był chyba 17-200-8 SW i brzmiał całkiem nisko
więc może być ciekawie
więc może być ciekawie
Właśnie miałem pisać że wizualnie go przypomina.
Faktycznie może być ciekawą propozycją
Spurek, a wrzuć jeszcze zdjęcia tak aby było widać magnes.
Jak wrócę do domu
nie, to zupelnie inne glosniki i inne membrany
17SW mial plecionke ze specjalnie uksztaltowanym zawieszeniem
tutaj mamy papierowa membrane
ale chyba kopulke dali ladniejsza niz wczesniej
A ile miala stara wersja? A moze te fs jest ze starej wersji?
A od kiedy szybki głośnik w kinie jest niedobry ?
To jest dobrze zadane pytanie Z jednej strony nie można napisać, że jest niedobry, bo musi nadążać. Z drugiej strony preferuje się, aby był ciut mułem, schodził nisko i grzmiał... Nie robiłem nigdy sobie typowego suba pod kino, ale gdybym miał taką potrzebę to byłaby to zagadka..
Z jednej strony nie można napisać, że jest niedobry, bo musi nadążać. Z drugiej strony preferuje się, aby był ciut mułem, schodził nisko i grzmiał... Nie robiłem nigdy sobie typowego suba pod kino, ale gdybym miał taką potrzebę to byłaby to zagadka.. Osobiście preferuje szybki głośnik z jednego prostego założenia, oddaje najbardziej naturalnie efekty w ściezce dzwiękowej. Przecież jak jest efekt w filmie np. wybuch który się przeciaga i muli to i tak przez szybki głośnik tez zostanie w ten sposób odtworzony.
Nie na temat...
| Szybki czy muł? To oczywiste że szybki. Sub z założenia ma nisko schodzić, to jest jego priorytetem. A że ludzi nie stać na głośnik który nisko schodzi i przy tym jest szybki, bo nie ukrywajmy, takie głośniki kosztują, to się utarło że fajnie jest jak sub lekko muli. Otóż nie, nie fajnie. Dokładnie. Szybki będzie schodził nisko i przeciągnie kiedy będzie musiał. A muł? muł będzie "mulił" cały czas. |  |
To który glosnik wg ciebie bedzie lepiej się spisywal jako sub do kina?
xls perelka czy alu seas?
Który?
sub ktory dobrze gra w muzyce kompletnie znika w kinie
w filmach jest tak malo muzyki ze sciezka dzwiekowa ogranicza sie do jednostajnego buczenia lub wybuchow
czyli sub w kinie powinien byc "efekciarski" a nie muzykalny
oczywiscie dobry sub zagra i tu i tu
ale jak lukasz zauwazyl np taki XXLS musi byc ciety bardzo nisko w muzyce
w filmach jest tak malo muzyki ze sciezka dzwiekowa ogranicza sie do jednostajnego buczenia lub wybuchow
czyli sub w kinie powinien byc "efekciarski" a nie muzykalny
oczywiscie dobry sub zagra i tu i tu
ale jak lukasz zauwazyl np taki XXLS musi byc ciety bardzo nisko w muzyce
No nie do konca bo bedzie brakowalo mu miecha...
Lukasz zadal dobre pytanie co do glosnika
Też się z tym borykałem. Temat u mnie zamknął 18" ravemaster. Czy to 20m2 czy 60m2, bez różnicy, robi konkretną robote. Z resztą podobnie działał inny 18" od rcf. Wiem że to nie ta półka bo w domu raczej mało kto pozwoli sobie na 18".