• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

[wzmacniacz] Symos 3, preamp, barwa

Rejestracja
Kwi 10, 2010
Postów
91
Reakcji
0
Lokalizacja
Gdynia
Inni się chwalą to ja też. Wzmacniacze wzorowane naZbiga Symos3, zabezpieczenie wzorowane na Irkowym, do tego preamp z ZZ Taza i .3lite, barwa z ZZ Dzwiedziu, dorobiłem jeszcze miękki start i tak to wygląda w kupie.

 
Ostatnia edycja:
Wow, nawet radiatory są spawane by były dłuższe.
Trochę czasu musiałeś poświęcić nad wzmacniaczem, dużo elementów, w końcu to integra :)
Gratulacje, jak ci się podoba granie, i czy masz jak odnieść się do innego wzmacniacza.
 
Miało to wyglądać inaczej. Radiatory krótkie schowane w obudowie, przedwzmacniacz na jednej płytce z potencjometrami i jedno wejście z komputera. Ale na forum ukazał się preamp i barwa więc wszystko przerobiłem. Blacha nierdzewka ze złomu wycięta piłką do metalu ręcznie na krześle w kuchni. wygięta w imadle młotkiem, dlatego nierówno. Radiatory dospawane by zrobić z nich boczne ścianki.Górna pokrywa ze starego wideo też docięta ręcznie, a przód z aluminiowego karnisza. Płytki robiłem sam na drukarce laserowej i papierze satynowym, prasowane żelazkiem. Po oderwaniu papieru nadruk odszedł z papierem a na płytkach był delikatny zarys. Poprawione wszystko pisakiem powiercone i wytrawione. Zasilacz to nawet nie drukowałem tylko rysowałem na oko pisakiem. Co do brumu to trochę z nim walczyłem. Jeden transformator dałem do barwy i preampu. Podłączyłem masy dwóch transformatorów od wzmacniaczy i preampu, a kable sygnałowe bez podłączenia masy - brummm. odsuwałem kable, potem płytki od trafa dalej brum. odłączyłem masy transformatorów i podłączyłem masy na przewodach sygnałowych - brum itd itp... Wyciagnełem preamp by sprawdzić na oscyloskopie i podłączyłem di niego inny transformator i ... cisza. mam teraz osobny trafo do preampu, osobna do barwy i osobne do końcówek i jest tak cicho bez podłączenia sygnału wejściowego, że słychać w głośniku (od -10 dB w górę) przełączanie układu wzmocnienia (kostki potencjometru) dźwięk taki jak styki przekaźnika klekoczą. Co do grania to jest czyściutko, słychać wszystkie szczegóły. Zrobiłem wcześniej wzmak Borysa Fet hex na 2 parach, ale jak się tym zająłem to tamten wylądował w piwnicy. porównywać będę dopiero na wiosnę, wyjeżdzam na pół roku. Audiofilem nie jestem ale jak kolegom się podoba to musi nieźle grać. Latem będę kończył Borysa BG9...

pozdrowienia
 
Ostatnia edycja:
Powrót
Góra