• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Szerokopasmówka na F30.300.8.MC

Z tych wszystkich symulacji wynika że filtr od STX wydaje się być prostrzy i też skuteczny, na jego plus na pewno trzeba zaliczyć, że nie kręci tak mocno fazy i impedancja, tzn jej przebieg wydaje się być łagodniejsza dla wzmacniacza.
Z kolei filtr zaproponowany przez XMechanik ma ładny wykres SPL, ale ta faza w paśmie 1-5kHz nie wygląda specjalnie. To zapewne słychać własnie jako "nosowość i słuchawkowość"

Oczywiście sam Whizzer się też do tego przyczynia, ( widać to na pierwszym pomiarze zamieszczonym przez autora, gdzie praktycznie od 4kHz faza kręci sie o 180 stopni kilkukrotnie) dlatego pytałem wcześniej, czy będą eksperymenty z korektorami fazy, czyli stożkami w centrum membrany.
(pewnie dlatego Sonido jest łagodniejszy w odsłuchu)
 
wymyśliłem taki filtr, symulacja działania samego filtru jako takiego wygląda skutecznie. faza i przebieg impedancji nie odbiega od norm.
Jak będe miał pliki .frd wtedy będzie można zobaczyć działanie filtra na wykresie SPL konkretnego głośnika.


@Xmechanik, mam nadzieję, że nie gniewasz się, że się "wcinam" w Twój wątek, ale na tego STX mam ochotę już od dawna. Twój rozpoczęty temat, tylko mnie rozochocił na eksperymety.
Wysłałem zapytanie do STX z prośba o udostępnienie plików .frd dla tego głośnika oraz W.30.300.8.MC,
Chcę na bazie obu głośników zbudować niewielką "openbaffle"
 
Ostatnia edycja:
Z kolei filtr zaproponowany przez XMechanik ma ładny wykres SPL, ale ta faza w paśmie 1-5kHz nie wygląda specjalnie. To zapewne słychać własnie jako "nosowość i słuchawkowość"
Szczerze mówiąc nie sądzę. Za brzmienie "jak na słuchawkach" prędzej obarczałbym silną kierunkowość systemu zaznaczającą się już po 1KHz a przymglenie to raczej efekt szybkiego spadku charakterystyki po 10kHz. Za kształt przebiegu fazy w odpowiedzi częstotliwościowej prawie wyłącznie odpowiedzialny jest głośnik, filtr wnosi tu naprawdę niewiele. Nie widzę też specjanie możliwości żeby to wyprostować obwodem składającym się z kilku, a nawet kilkunastu elementów. Co do metod czysto akustycznych (korektory, dyfuzory) to się nie wypowiadam, brak doświadczenia.

Załączam pliki pomiarowe jakby ktoś chciał eksperymentować. Trzeba pamiętać o warunkach pomiaru: front ma wymiary 160x32cm, oś głośnika 90cm od dołu, pojemność 96l, obudowa zamknięta, wytłumienie włókniną poliestrową.
 

Załączniki

@XMechanik,
dzięki za pliki (ten z wykresem impedancji, nie chce się załadować), ale FRD działa. jeżeli masz trochę elementów RLC u siebie to zobacz działanie tego filtru.




@Marian
Cz te zdjęcia głośników, głośniki, masz u Siebie? Chcesz się "pozbyć"? :-)
 
Cz te zdjęcia głośników, głośniki, masz u Siebie? Chcesz się "pozbyć"? :-)

Mam.
Oba są przepalone, jednego rozkleiłem aby zobaczyć jak od środka wygląda.
Miałem je naprawiać, był by to mój pierwszy raz jeśli chodzi o naprawę głośnika... no i leżą już jakiś czas nie ruszane.
Z tego co się dowiedziałem, to soft do tego głośnika kosztuje dwadzieścia parę złotych.
Czy chcę się pozbyć... pisz PW ;)
 
Rozbudowałem konstrukcję do konfiguracji 2-drożnej.W roli wysokotonowego, cóż za szaleństwo w warunkach domowych, estradowy głośnik D.12.800.8.TI z tubą HT-1-195x155.



Wersja szerokopasmowa systemu została zachowana, jest przełącznik trybu pracy 2-drożny/szerokopasmowy.

Miało być tak:


A tak wyszło:

Rzuca się w oczy nieco wydatniejsza górka na basie, i głębszy dołek przy 500Hz. Nie jest to jakoś szczególnie zauważalne w brzmieniu, w szczególności bas nie jest wcale taki dominujący jak można by sądzić z wykresu. Wysokie nie wyglądają za dobrze: wyskok przy 15kHz i wąskopasmowa zapadłość nieco niżej. Charakterystyki były zdjęte i projekt wykonany na osi głośnika szerokopasmowego (90cm nad podłogą), żeby można było słuchać na fotelu lub sofie. I to nie był chyba dobry pomysł, bo na osi wysokotonowego charakterystyka jest mniej pofalowana a wysokie tony w odsłuchu wydają się klarowniejsze.

(Zielony zielony pomiar na osi F.30.300.MC, czewony pomiar na osi D.12.800.8.TI, rozstaw osi 1/4m )

Zmiana osi odsłuchu jednak nie rozwiązuje problemu, i nie chodzi o to, że trzeba zamienić fotel na krzesło :). Rozstaw osi przetworników jest duży (1/4m), mierząc na osi wysokotonowego w miejscu gładkiego przejścia przez punkt podziału pojawia się dół, sytuacji nie ratuje nawet dość niska częstotliwość podziału (1.8kHz). Prawdopodobnie skończy się odwróceniem polaryzacji wysokotonowego i próbą korekty zwrotnicy.
 
Może lepiej było by zamienić kolejność głośników na froncie? Wysokotonowy poniżej szerokopasmówki?
 
Wówczas oś wysokotonowego byłaby na wysokości 65cm. Też nie za dobrze. (Oczywiście mówimy o istniejącym froncie, który jest już przyklejony więc jego zmiana oznaczała by konieczność wykonania nowej obudowy)
 
Przepraszam za odkop, myślę o zbudowaniu kolumn szerokopasmowych i zaintrygował mnie ten przetwornik. Nie ukrywam ma być to mój pierwszy projekt DIY. Jestem ciekaw czy ktoś budował jeszcze prócz autora kolumny na bazie tego przetwornika? Na stronie producenta jest podane 50l obudowa zamknięta. Obudowa autora wydają się znacznie większe. Wiem, że to wielka prośba, ale czy byłby ktoś w stanie podpowiedzieć mi najwłaściwsze wymiary obudowy pod ten przetwornik? Nie chciałbym liczyć po omacku litrażu dla obudowy, myśląc błędnie, że robię to dobrze
 
To nie jest glosnik do zastosowan domowych. Bardziej do naglasniania instrumentow, czy jakies combo gitarowe. Do tego masz gigantyczna wartosc dobroci Qts 1,51, a taka wartosc wlasciwie nie nadaje sie do zadnej obudowy poza odgroda.
 
Powrót
Góra