Nie mowilem, bo to dla mnie dosc oczywiste sprawy.
http://www.icon.co.za/~heinl/minispeakb.jpg
Ja dopiero zaczynam ;P. A swoją drogą, czemu ja nie mogę mieć tak pozawijanego tunelu? W sensie, Comandante zgiął zaledwie trzy razy, a już mówiłeś, że to nienajlepiej, a z obrazków które podrzuciłeś wynika, że to nadal mało

.
Do tej pory oczywiście chciałem zaokrąglić rogi (znów intuicja hydraulika ;P), ale gąbką, a nie drewnem. Gąbka (nie czopowana, gładka i gęsta) powinna podobnie pomóc "opływowości" chyba, czy nie? Tj. oczywiście deseczki mogą być, pytam tylko, żeby zrozumieć.
Na to, że po połamaniu ostrosłupa zewnętrzna ścianka tunelu jest dłuższa niż wewnętrzna rady nie ma, ale też nie ma to większego wpływu
Ależ ma, bo w zamian wewnętrzna jest krótsza i cały trick polega na tym, że teraz skracając zewnętrzną, zwiększę "opór" tunelu na zakrętach. Właśnie dlatego przy zaokrągleniu rogów uważam, że nawet sensowne byłoby na tym obrazku co zaprezentowałeś podnieść górną ściankę o dwa trzy centymetry w zależności od tego gdzie byłby skos deseczki - czy opisany, czy wpisany w okręgi które zaznaczyłeś. Ja miałem plan zrobić dokładnie właśnie okręgi gąbką. Z jednej strony również zmniejszam przepływ, ale z drugiej, gąbka to nie decha i dla rezystancji ogólnie pojętej latwiejsza do przełknięcia.
A to że Sd jest ok po ścięciu skosu to wcale nie jest zaleta moim zdaniem, bo wtedy policzcie sobie długość tunelu - będzie krótszy.
Ale to tylko moje laickie wywody. Jeśli jestem w błędzie to mi powybijajcie z głowy co trzeba
