Oj wiecej wiecej, duzo wiecej, boki tez.
-
Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.
Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.
Szerokopasmowy bass reflex 12 cali
- Autor wątku krzych.s
- Data rozpoczęcia
Ech, to mi gąbki brakuje
Będę musiał z BR'a wyciągnąć i nie będzie do czego porównywać 
.Ile więcej - ile prześwitu zatkać? 50%? Ponad 50%? Boki oczywiście zrobię
Np tak luzem powieszona może być? (sama się trzyma "rozporowo")
Czy zrobić takie zawijasy jak na niektórych zdjęciach - blokujące przepływ?
Dodawaj gabki i sluchaj jak sie zmienia. Mozesz tez dokladac welny naturalnej, lub jakiejs owaty tapicerskiej, jakis wypelnien z poduszek. Oby tylko mialo to pelna strukture, a nie jakies scinki.
Zapchac przeswit mozna tylko welna, nigdy gabka. Gabka dziala tutaj troche inaczej.
Zapchac przeswit mozna tylko welna, nigdy gabka. Gabka dziala tutaj troche inaczej.
Dodałem, posłuchałem i... I mam wzmaka do naprawy, hahahahahah - okazuje się, że jeden kanał gra minimalnie ciszej
- niniejszym moje porównania poprzednie można sobie o kant d... potłuc . Zamieniłem kanały i wychodzi mi, że nijak BR od TL nie różni się ani głośnością, ani schodzeniem - grają łeb w łeb, przy czym TL wykazuje jakieś tendencje delikatne do "tąpnięć", co chyba jest przyjemniejsze niż ich brak w BR. Efekt taki jakby TL zbliżała się do OZ. Czy to dobrze, czas pokaże. Na dzień dzisiejszy mam do naprawy wzmak. Zamierzałem wymienić kondensatory, bo mi z zasilania przydzwięk się dzieje, ale widzę, że będzie więcej roboty. Może to też jakieś elektrolity swoje efekty mają, a może potencjometr... nie wiem. Ale też nie wiem czy sam sobie z tym poradzę. Mamy tu na forum jakiegoś magika z Wawy coby chciał się temu przyjrzeć?A może zostać sama gąbka bez zatkanego prześwitu? Bo to już chyba gra bardzo miło.
Jedno mnie martwi. Rezonanse NISKICH częstotliwości. Jakoś przy 35 oraz 48 Hz mam piki (takie siodło jakoweś). Nie jest to nie do wytrzymania, ale rzuca się na ucho.
Żeby było śmiesznie, w BR jest dokładnie to samo, może nieco słabiej, ale dokładnie prawie w tych samych punktach - taki głośnik?
PS. Biedny sąsiad ;P
[edit]
D..pa! Rezonanse to chyba mój mocno za mały pokój. Później sprawdzę w dużym (jutro, whenever)
Ostatnia edycja:
[Update]
Kolumna druga wersja nadal leży odłogiem. Pojawiło się mnóstwo rzeczy do zrobienia nagle i naraz oraz zostałem ściągnięty z urlopu do pracy (na szczęście nieszkodliwie). W związku z tym, dopóki pozostałe rzeczy będą tak pilne jak są obecnie, nic się nie dzieje. Podejrzewam, że zacznie się dziać za dwa tygodnie najwcześniej.
Kolumna druga wersja nadal leży odłogiem. Pojawiło się mnóstwo rzeczy do zrobienia nagle i naraz oraz zostałem ściągnięty z urlopu do pracy (na szczęście nieszkodliwie). W związku z tym, dopóki pozostałe rzeczy będą tak pilne jak są obecnie, nic się nie dzieje. Podejrzewam, że zacznie się dziać za dwa tygodnie najwcześniej.