• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

szlifierki mimosrodowe, oscylacyjne i inne

Ja kupiłem makite dlx2006m i jestem mega zadowolony.
Wczesniej miałem b&d, godzine porobiłem i następne 12 ładowania.
Makita bardzo długo działa a ok 30 minut się akku ładuje.
A w Szwecji jak byłem to używają wszystkich narzędzi akku makity oraz milwaukiee i bardzo chwalą.
 
Właśnie mam system 18v a one mają baterię między sobą wymienne ale chyba wolę na kablu jednak. Ost na did ktoś pisał że się skusil na lamelownice makity aku i chyba mocy brakło i żałował że do sieciowej nie dołożył więc przezornie doloze do sieciowej. Ale prawda że wkretarke i zakretarke udarowa mam to na tydzień kręcenia srob w kolki 10 x 100 oraz całych stelazy to tylko jedną musiałem w połowie lądować ale ta była bez ładowania jeszcze po zakupie . a baterie z allegro nie oryginalne nawet 2.6ah i 4ah tyle że firma z Poznania więc pod domem wymiana jak by co i bardzo korzystnie wyszedł ten cały zakup

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka
 
Na aku to fajnie mieć urządzenia pracujące w krótkich cyklach, mam oscylacyjną z aku, jak szlifowałem monitory i sub, to po między monitorami a subem, musiałem zrobić przerwę, bo mimo dwóch aku, zostałem bez energii.
Druga sprawa że aku po ładowaniu (LiIon) powinien mieć chwilę na ostygnięcie, obciążony zaraz po pełnym ładowaniu na godzinnej ładowarce, zauważalnie bardziej się grzeje pod obciążeniem.

Nie na temat...
Odkurzacz ręczny bym sobie jeszcze na acu kupił, bo czasem pozbierać śmieci na szybko w czasie pracy wygodniej niż dużym.
http://www.bosch-professional.com/om/en/cordless-vacuum-cleaner-gas-10-8-v-li-131491-06019e30xx.html
A fajny mrówkojad ^^
 
Witajcie! Miałem zdać relacje z porównania szlifierki mimośrodowej Parkside z Lidla PMFS 200 B2 oraz DeWalt DWE6423.
Dwie szlifierki były używane do szlifowania połączeń płyt G-K.
Jak wcześniej pisałem szlifierka z Lidla nie wytrzymała tygodnia pracy. Straciła moc.
W czasie użytkowania komfort pracy był dobry. Odciąg pyłu odkurzaczem jest bardzo dobry.
Wygodna jast ręczka do trzymania narzędzia oraz wyłącznik i regulacja obrotów.
Wady: Odkurzacz uruchamia się nawet gdy urządzenie noe jest włączone. Talerz bez obciążenia bardzo szybko się obracaobraca, dotykajac szybko obracajcym sie talerzem materialu może skutkować głęboką bruzdą.
DeWalt DWE6423 - lepsza jakość wykonania, większy skok mimosrodowy, lepszy odciąg urobku, mniejsze wibracje. Warto zauważyć że talerz się nie obraca jak włączamy urządzenie bez obciążenia talerza - jest paseczek hamujacy swobodny obrót talerza.
Wady: Mało ergonomiczny wyłącznik. Brak dodatkowej rączki jak w lidlowej.
Z DeWaltem odkurzacz też się uruchamiał jak narzędzie było wyłączone. Zrobiłem zbyt czuły układ sterowania gniazdkiem w odkurzaczu. Wystarczyło w szlifierce przerzucić kondensator za wyłącznik. Teraz odkurzacz uruchamia się razem z szlifierka.

Ogólnie lepiej wypada DeWalt tylko kosztuje 2 razy drożej.
 
Jaką szlifierkę na papier ścierny polecicie do szlifowania i polerowania blachy stalowej? W cenie do 150zł.
 
cokolwiek z realna gwarancja!
za ta cene nie ma co wymagac. byle dzialalo
przy stali wazniejszy jest papier
 
Z okrągłą czy z trójkątną stopą? Dedykowane papiery ścierne są najwyżej gradacji 240. Ja potrzebuję co najmniej 500.
 
Kup kolego w markecie a nie allegro, w markecie bez problemu jak się zrypie dostaniesz nową a na allegro to albo będziesz się bujał po rzecznikach praw konsumenta albo nie wygrasz w życiu z sprzedawcą. Miałem taką sytuację z frezarką eurotec, sprzedawca miał wysrane na mnie a rzecznik to baba więc nic nie ugrałem i byłem 150 w plecy.
 
Posłuchaj Pawła i szukaj z podstawką fi 150mm, na pewno znajdziesz w odpowiednich gradacjach i dobrych cenach krążki ścierne dedykowane dla nierdzewki.
Po za tym popatrz ile mocy piszą na tej z twojej aukcji, brak jakiejkolwiek realności dyskwalifikuje tą szlifierkę.
 
Panowie zastanawiam się nad szlifierką mimośrodową Metabo SXE 3125 lub 3150, różnica jest taka, że jedna ma talerz 125 druga 150 i nie wiem który wybrać. Teoretycznie przy 150 będzie szybciej robota szła ale papiery to trzeba będzie zamawiać w sieci, bo na miejscu trudno z dostępnością.
Mniejsza miej wibruje w ręce i będzie pewnie wygodniej ją mniejsze elementy obrabiać. Ogólnie sprzęt ma te same wymiary różnią się jedynie talerzem i tulejką, więc teoretycznie można by było kupić tulejkę i drugi talerz i mieć dwie opcje ale tulejka i talerz swoje kosztują.
 
Tylko 150, to jest standard dla papierów do mimośrodu. 125 jedynie jako druga stopa.
 
Właśnie niby standard ale papiery 125 bez większego problemu dostanę w sklepach budowlanych, a 150 to trzeba się naszukać.
Szlifierka ma być uniwersalna, dużo nie będę nią pracował, czy jeśli chodzi o uniwersalność zastosowania to czy 125 czy 150 wybrać?
Jakie papiery polecacie, widzę na allegro mirka sprzedaje papiery w dobrej cenie i z odpowiednimi dziurami.
Aktualnie zakup szlifierki przyśpieszyła konieczność zrobienia schodów, deski niestety nie są super wykończone i grubszym papierem trzeba będzie pewne miejsca przejechać.
 
Ostatnia edycja:
Papiery (a najlepiej siatki, z tym że te cienkie lubią się rwać przy zdejmowaniu ze stopy) mirki są fajne.

Co do 125 to osobiście nie spotkałem się z drobnymi papierami w tym rozmiarze, więc praca z lakierem odpada.

150mm daje po prostu dużo większą uniwersalność i dużo większy wybór papierów.
 
Możliwe, sam nie spotkałem co nie oznacza, że nie ma.

Moje zdanie masz wyżej, dodam jeszcze że mam Mirke Deros z dwoma stopani 150 i 125 i używam praktycznie tylko 150 bo nie bardzo widzę sens zmiany na 125. No ale każdy ma inne potrzeby i preferencje :)
 
Ale to masz tą samą szlifierkę tylko z innymi stopami?
Na pierwszy rzut to zdecydowanie d=150mm, płaszczyzny, krawędzie wyjdą lepiej (mniej pofalowane.
Musisz rozpatrzeć jeszcze moc, bo te 310W to trochę mało, i dla stopy d=125mm może wystarczyć, a przy 150mm to już wzrost powierzchni o 50% (prawie) i tu może być odczuwalny brak mocy. Ale to wszystko uzależnione jest od rodzaju szlifowania i jego intensywności.
 
Powrót
Góra