• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

TDA2050 - co robię źle?

Rejestracja
Sty 30, 2014
Postów
13
Reakcji
0
Lokalizacja
Tarnów
Zmontowałem układ na TDA2050. Schemat:

LwIEz47.jpg


PCB:

lQnPAKE.jpg


Jest to tylko końcówka mocy z układu ze strony http://mirley.firlej.org/wzmacniacz_stereo_z_subwooferem

Zasilacz:

9k9AnYe.jpg


Trafo 2x16 150VA.

Po włączeniu trzeszczy głośnik i pali kondensatory ceramiczne na płytce zasilacza.
Na zmontowanym jednym kanale na płytce ze strony mirley'a działa bez zastrzezen.
Pomóżcie. :(
 
Bo ceramiczne są stosowane do napięć DC a nie AC...
Bo masz źle zaprojektowaną płytkę. Opisz brum. Stawiam na 100Hz i pętle mas.
 
Napisz dlaczego ta płytka jest zła. Po wlutowaniu elementów na 1 kanał działa bez zarzutów. Po wlutowaniu następnego kanału ten pierwszy nie działa a drugi działa.
 
Bo ceramiczne są stosowane do napięć DC a nie AC...
pierwsze słyszę.

Masz pewnie kondensatory na za małe napięcie :)

Bezpieczniki powinny być po kondensatorach a nie przed nimi .

Brumi bo na płytce jest pętla masy .
I źle połączone masy sygnałowe .
Przypatrz się jak jest u niego zrobione.
 
Czy może to być uszkodzony układ bo po zamianie na płytce działają 2 kanały. :) Czy to jest normalne, że po odłączeniu źródła sygnału brumi? A przy podłączonym i ściszonym na 0 jest cisza w głośnikach.

Kondensatory ceramiczne są na 50V.
 
Ostatnia edycja:
Katalogowe napięcie znamionowe kondensatorów ceramicznych jest podawane dla VDC. Jak weźmie się pod uwagę zapas napięcia, to chyba można wstawić ceramiczny w AC, ale ja nie polecam, w twoich projektach raven też nie widziałem ich w zasilaczach . MKP równolegle do diód w zasilaczu proponuje.
że po odłączeniu źródła sygnału brumi? A przy podłączonym i ściszonym na 0 jest cisza w głośnikach.
tak normalne, wejście "wisi ci w powietrzu" i zbiera śmieci. Zewżyj wejście do masy i pracuj dalej.
 
Witam

Połączenia wydają się być ok.(Zresztą widać, że spoko sobie radzisz z Eaglem::))
Układ jest dokładnym odzwierciedleniem referencyjnego dla TDA2050 z datasheet:http://www.datasheetcatalog.com/datasheets_pdf/T/D/A/2/TDA2050.shtml
więc powinien działać bezproblemowo.
Sprawdź zasilanie (+), masę, (-), ale skoro wymontowujesz i dwa kanały działają ok, problem leży najprawdopodobniej po stronie TDA, dla pewności wlutuj tego niedziałającego w miejsce działającego/podmień je/.
Regulację przeprowadzimy przy zwartym wejściu gdy będzie co regulować!:), tutaj należy raczej sprawdzić/poprawić:
a)wg datasheet Vzas max- +/-25V,
b)masz bardzo cieńkie połączenia pomiędzy kondami 2200uF- zarówno na gałęzi plusowej jak i minusowej./poprawić to można np wlutowująć na ścieżkę prtzewód miedziany.
c)Podgłądnij jak kolega Marle'y poprowadził masę,a nie ślimacz się:)
Masa wyjściowa podciągnięta jest od masy głównej do każdego wyjscia osobno! z jednej głównej gałęzi, a u Ciebie masa goni nie wie sama gdzie, po prostu zamknąłeś wszystko polygonem i Eaglu!!!, pozatym nie dałeś punktów lutowniczych dla plusa, minusa i masy. Reasumując:
-przetnij masy na górze nad scalakami,U7,U7A,U7B,
-wywierć otwór dla podłączenia masy gdzieś na przykład na środku pomiędzy C27B a C26B (od razu logicznie podłączenie plusa i minusa),
-teraz przy kondzie C26( pomiędzy kondami C26 a C27B)wstaw przelotkę w okolice OUT-L(gdzieś na wysokości C29B,C30), aby otrzymać połączynie masy dla Out U7,
-to samo wykonaj dla uzyskania masy dla U7B,
-masę wejściową szukaj np w miejscu podłączenia masy głównej(?),
-i te połączenia do przykręcania płytki odizoluj.(a; są odizolowane - stary ślepok jestem::))
A; doczytałem:"Na zmontowanym jednym kanale na płytce ze strony mirley'a działa bez zastrzezen." Czyli to te masy jednak najprawdopodobniej plugawią sygnał(:^)) ) , te 100nF(C1...C4) daj na wyższe np 100V(chociaż na 50 z palcem ...powinny wytrzymać.

Pozdrawiam
 
Kondensatory ceramiczne są na 50V.

Mimo wszystko to może być za mało. Zobacz na schemat np C4 , jedna nogą jest na "+" baterii kondów a z drugiej strony do napięcia wejściowego AC. Jeżeli dobrze myślę to gdy na AC pojawi się ujemna połówka względem napięcia UB+ to napięcie na kondzie C4 sie sumują czyli masz napięcie UB+ + AC*1.4 (bo szczytowo będzie pierwiastek z 2 razy większe) co przy nieobciążonym trafie które na pewno nie ma 16V może dać napięcie powyżej 50V i przebija konda. Być może powstają dodatkowe piki w momencie gdy diody mostka odcinają i to je uśmierca.
 
Przy takim rozumowaniu przy napięciu AC16V dostaniemy wypadkowe 38,4(max)/od tego należy odjąć 1,4V na Gretza pozostanie 37V/, dopiero potraktowanie napięciem AC20V da nam 48(w zasadzie mniej bo nie liczymy jeszcze spadków na diodach 1,4V)
Natomiast AC20V(x1.4)=28V/-1,4 =26,6V). A takie napięcie uwalić może już końcówki.
No tak, ale jeszcze wahania sieciowego mogą się przyczynić do tego wszystkiego.
Czyli 100n/100V (Yoshi patrzyłem też na podobną aplikację w accu7100 tam japońce dają 4x większe napięcie przebicia w stosunku do zasilania w kondach odsprzęgających- lecz tam na pewno duże znaczenie miał typoszereg /100n/250V/)
 
To nie rozumowanie, to nauka :P Majątku nikt nie straci na zmianie, różnica będzie mniejsza niż cena bezpieczników ;)
 
Dla Ciekawych świata:):
W miarę dokładna zależność napięcia wyjściowego zasilacza po filtracji kondami uwzględniająca mostek Gretza, moc trafa, napięcie wyjściowe trafa:
Uwy=(Uwe-2*Udioda)*√2-(Iwy*0.01)/(2*CF) gdzie:

Uwy-napięcie wy pod obciążeniem(pełnym)
Iwy- prąd max z zasilacza - Iwy=Iwe/√2
CF- pojemność filtracji (w Faradach)
Udioda- 0.7V
Uwe- napięcie z trafa czyli:

trafo 120VA - 2*16V/3.75A , Iwy=3.75ACA/√2=2.65DCA , CF=16000uF=0.016F (razem z tym na pcb wzm), Uwe=16V podstawiamy:

Uwy=(16-2*0.7)*√2-(2.65*0.01)/(2*0.016)=20.65-0.82=19.83V

czyli jest to wartość napięcia przy obciążeniu nominalnym, nie uwzględnia oczywiście wszystkich danych, ale daje pogląd, że tak właściwie to zwiększenie pojemności filtracji powoduje zmniejszenie napięcia wyjściowego(w uproszczeniu)
Przy minimalnym obciążeniu zmierzającym do zera będziemy mieć: Uwe*√2
co w tym wypadku da nam :
16V*√2=22.62V (napięcie bezpieczne dla tego scalaka TDA2050)
 
Zamiast tak kombinować lepiej kupić 4 kondy foliowe MKT na 100 lub 250V i masz problem z głowy, koszt 1 zł. W swoich obliczeniach nie uwzględniłeś tego, że każde trafo na biegu jałowym nie ma napięcia nominalnego ale zawsze trochę wyższe.
 
"W swoich obliczeniach nie uwzględniłeś tego, że każde trafo na biegu jałowym nie ma napięcia nominalnego ale zawsze trochę wyższe."- i paru innych rzeczy też:);Podałem to tylko jako ciekawostkę.
"A kondensatory na 50V wywaliło :P"- A skąd wiesz jakie to były kondy, a może "pozasort chiński"?
Znam przypadek, gdzie kondy 47000u/100 pracują prawie na znamionowym, lecz to są Nippony...(ponad 90 volt i nie wchodzę jak przebiegnie proces starzenia tych kondów- po prostu nie rozchlapały się po ścianach...)

Panowie, kolega napisał z prośbą o pomoc, policzcie ile w tym temacie napisaliście merytorycznych info, co do treści założonego tematu przez kolegę pit-b./siebie też winię:)/
Uczciwie powiem, że chyba w każdym temacie na tym(i nie tylko) portalu, więcej filozofów do gadania niż chętnych do rzeczowej pomocy.

Oczywiście 100% racji, że można dać dla świętego spokoju te 100nF na 100V, o ile pamiętam też to napisałem w pierwszym poście:>.

pit-b, napisz czy coś drgnęło z tym wzmakiem, bo może on grać całkiem okazale. Do postu 7:Kombinuj z masą,jeżeli będziesz miał punkt lutowniczy na pcb do którego podciągniesz masę, możesz bezpośrednio z tego punktu rozprowadzić masę do gniadz wyjściowych.
 
kolego blisko 40V, lecz to dalej jest prawie 30% mniej niż znamionowe,
"No jakoś z tego co widzę to twoje posty są najdłuższe :P"-nie zrozumiałeś nic a szkoda...:(
Ale swoją drogą to potrafisz bardzo selektywnie cytować:); napisałem też to:
..."policzcie ile w tym temacie napisaliście merytorycznych info, co do treści założonego tematu przez kolegę pit-b./siebie też winię/", sorki ale twój ostatni post do merytorycznych nie należy co "widać od razu ."
ok srki:P
 
Nie na temat...
A tymczasem... pit-b: ostatnio aktywny 31.01.2014 ;)
Rzeczowej pomocy udzielił raven w poście #4 - i to była ostatnia odpowiedź, którą przeczytał autor, a Ty liczysz i liczysz.
Ok, spadam pogrzebać w ONKYO :P
 
Ostatnia edycja:
TDA2050 to bardzo dobre ale kaprysne scalaki. Sam kiedys sie meczylem ze wzbudzeniami i chyba jakis kondensator miedzy wyjsciem a wejsciem odwracajacym pomogl. Oczywiscie nota katalogowa tego nie przewiduje bo dotyczy pierwszego modelu a potem cos zmieniali i zmieniali i zmienili ze teraz trzeba miec duzo wiedzy i cierpliwosci zeby zapanowac nad scalakiem za 2zl. :) ale jak juz dziala to ma bardzo dobre parametry wiec warto :)
 
No, to jestem. Nie było mnie ale temat sie rozwinął i już jestem więc napiszę. Dziękuję wam bardzo serdecznie za zaangażowanie i wsparcie z waszej strony. :D Kondensatory które się paliły wymieniłem na inne o tych samych parametrach ale wizualnie większe i teraz są ok. W międzyczasie zrobiłem nową płytkę końcówki mocy i wygląda ona tak:

pYE4v9A.jpg


Zrobiłem też płytkę przedwzmacniacza. Taką:

bOUtV1E.jpg


Potencjometr P3 od wzmocnienia będzie na kablach dlatego też jest w takim dziwnym miejscu na płytce.
Wszystko zmontowałem bez obudowy tak jak na rysunku:

ToZThb7.jpg


DZIAŁA. :D

Jeden mały problem. Słychać cichy brum. Czy przyczyną może być nadal złe prowadzenie masy? czy może coś innego?
 
Powrót
Góra