• Witamy w największym polskim serwisie internetowym poświęconym w całości zagadnieniom samodzielnej budowy nagłośnienia.
    Dzięki DIYaudio.pl poznasz zagadnienia samodzielnej budowy nagłośnienia od podszewki oraz będziesz mógł dyskutować o DIY audio do woli.

    Artykuły z dawnego portalu zostały przeniesione do sekcji forum na samym dole.

Teoria czy praktyka?symulacja filtrow

Rejestracja
Sty 14, 2007
Postów
16
Reakcji
0
Lokalizacja
Nowy Sącz
Witam.
Pół roku temu zaprojektowałem zwrotnice aktywne do kolumny dwudrożnej.
Przetworniki to: Peerless SDS-134 oraz VIFA DX25TG-09-04.
Wybrane filtry na początku to
a) dla sekcji nisko-średniotonowej- LP, Butterworth 1 rzędu, f= 3kHz
b) dla sekcji wysokotonowej- HP, Bessel 2 rzędu, f= 3kHz
Wykres symulacji wyglądał tak:


Dzisiaj jednak coś mnie nakłoniło, żeby sprawdzić to wszystko (tak, po ponad pół roku). Okazało się, że nie jest wpisana skuteczność głośnika wysokotonowego.

Po dokonaniu symulacji, otrzymałem taki oto wykres.

I tak przy 2.8 kHz mamy podbicie o 3 dB, przy 17 kHz 4.8 dB.

Uzyskałem w miarę prostą charakterystykę w paśmie przenoszenia i wygląda ona tak:

Częstotliwości podziału:
a) nisko-średniotonowa: LP, Butterworth 1 rzędu, 3.6 kHz
b) wysokotonowa: HP, Bessel 2 rzędu, 3.8 kHz
Oczywiście dobierałem różne wartości rezystorów dla głośnika wysokotonowego.

Dla mnie dźwięk jest bardzo przejrzysty, klarowny, a najbardziej co mnie uderza i innych to czystość i szczegółowość. A może tylko mi się tak wydaje? Niestety nie mam dobrego, referencyjnego źródła dźwięku. W obecnej konfiguracji mam podbicie częstotliwości harmonicznych ludzkiego głosu (a właśnie to wpływa na przejrzystość).

I teraz mam pytanie, może trochę filozoficzne.
Czy jest sens zmieniać częstotliwości filtrów?
 
Ostatnia edycja:
pamietam te wykresy... tez kiedys sie tak bawilem :D
olej to bo one nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia
 
Dzięki za odpowiedzi :)
A ja mam pytanie, może troche praktyczne:
Czy nie lepiej zrobić pomiary zamiast bawić się w jakieś symulacje?
http://diyaudio.pl/showthread.php/20454-Faza-w-projektowaniu-zwrotnic?p=330041#post330041

pamietam te wykresy... tez kiedys sie tak bawilem :D
olej to bo one nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia

Nie wiedziałem, że symulacje można aż w takim stopniu olać- głównie to nimi się sugerowałem. To zmienia postać rzeczy. Doszedłem do wniosku że nie będę mierzył, bo po co, skoro i tak wyjdzie (najprawdopodobniej) coś "nieładnego". Wczoraj zrobiłem jeszcze podmianę elementów w zwrotnicy, na takie, jakie były by przy tym drugim wykresie. Dno totalne :D
Zresztą co się dziwić, podział nie ten sam, przesunięcia fazowe się "rozlazły".

Ja tez mam pytanie. Co ma do tego bi-wiring w tytule? Czegoś nie rozumiem?
Nie będę się tłumaczył, bo faktycznie to nie ma nic do tematu. Po czasie nie mogłem już edytować i tak zostało :)

Pozdrawiam

Ps Moderatora proszę o usunięcie w temacie "bi-wirring" ;)
 
Nie wiedziałem, że symulacje można aż w takim stopniu olać- głównie to nimi się sugerowałem. To zmienia postać rzeczy. Doszedłem do wniosku że nie będę mierzył, bo po co, skoro i tak wyjdzie (najprawdopodobniej) coś "nieładnego".
Podejście na zasadzie - nie che się zbadac, bo moze okaze się, że jestem chory?
Wczoraj zrobiłem jeszcze podmianę elementów w zwrotnicy, na takie, jakie były by przy tym drugim wykresie. Dno totalne
Zresztą co się dziwić, podział nie ten sam, przesunięcia fazowe się "rozlazły".
A skąd wiesz, że fazy sie rozlazły, a wcześniej były dobrze zgrane?
 
rob pomiary i zacznij sie uczyc
nawet poprawne zgranie fazowe nie jest gwarancja dobrego brzmienia
 
Dziękuję za odpowiedzi :)
Tomq88, co do podejścia- trochę w tym racji jest. Głównym powodem jest brak oprzyrządowania do pomiaru. Co do faz, jeżeli zmieniam częstotliwości podziału i nie są one jednakowe- nie mam wspólnego punktu -45 stopni i +45 stopni (-3 dB) (piszę czysto teoretycznie i to jeszcze od strony czysto elektronicznej, nie akustycznej :) ) Mogę się jednak mylić, dlatego tutaj piszę (tak Pawle S., uczę się :) )
Na chwilę obecną, jedyne co mogłem zrobić, to sprawdzić pasmo przenoszenia za pomocą RMAA.

Pozdrawiam
 
sprzet pomiarowy robiony samemu wcale nie jest taki drogi
zdecydowanie gorzej wychodzi sprzet potrzebny do odsluchania zwrotnicy - to juz sa potezne koszta :/
 
A powiedzcie mi, czy zamiast tego JIG i całego oprogramowania na PC, mógłbym do pomiaru przesunięcia fazowego użyć 2 mikrofonów i oscyloskopu? Wiem, że nie będę miał wykresu jednolitego, jednak wartości będę znał. Wówczas jedynym kosztem były by mikrofony. Jak w tej roli sprawdzają się te tanie, elektretowe?

Piotr Acoustic.
Załączam wykresy z Spectra Plus, nie mam możliwości teraz wykonać na RMAA.

Ch-ka gdzie polaryzacja DX zgodnie z SDS


Ch-ka gdzie polaryzacja DX przeciwna do SDS. W tej konfiguracji słucham.
 
Ostatnia edycja:
A powiedzcie mi, czy zamiast tego JIG i całego oprogramowania na PC, mógłbym do pomiaru przesunięcia fazowego użyć 2 mikrofonów i oscyloskopu?
Nie rozumiem co to jest za zwyczaj na tym forum zeby mieszac w glowach poczatkujaym o jakis Jigach.

Wszystko czego potrzebujesz do pomiarow to:
- komputer (masz juz)
- wkladka mikrofonowa panasonica (koszt ~15 zł + wysylka)
- program HolmImpulse do sciagniecia za darmo.

Do tego ten linki:
http://www.audiostereo.pl/pomiary-w-holmipluse-prosta-i-tania-metoda_81901.html
http://diyaudio.pl/showthread.php/20454-Faza-w-projektowaniu-zwrotnic?p=330041#post330041

i nic wiecej nie potrzeba.
 
JIG to koszt rzedu 20zl. olej drogie gniazda i rob wszystko na przylutowanych kablach
nie kombinuj bo tylko stracisz czas i kase

pewnie sie da, ale...
 
A powiedzcie mi, czy zamiast tego JIG i całego oprogramowania na PC, mógłbym do pomiaru przesunięcia fazowego użyć 2 mikrofonów i oscyloskopu? Wiem, że nie będę miał wykresu jednolitego, jednak wartości będę znał. Wówczas jedynym kosztem były by mikrofony. Jak w tej roli sprawdzają się te tanie, elektretowe?

Piotr Acoustic.
Załączam wykresy z Spectra Plus, nie mam możliwości teraz wykonać na RMAA.

Ch-ka gdzie polaryzacja DX zgodnie z SDS


Ch-ka gdzie polaryzacja DX przeciwna do SDS. W tej konfiguracji słucham.

Pomiary są strasznie poszarpane, ale jak widać w przeciw fazie jest znacznie lepiej i tak możesz zostawić.
Najlepiej będzie zrobić pomiary HolmImpulse albo speaker workshop.
 
Pomierzyłem i wyszło mi coś takiego:
1. SDS


2. DX


3.W przeciwfazie


4.W fazie


5. Całość


Na pierwszy rzut oka, z filtrem dolnoprzepustowym jest coś nie tak.
Pomiary jednak nie były przeprowadzane na np. WM-60/61 (wydaje mi się, że ten fd ma koło 500 Hz). Jeżeli go dostanę, odezwę się ponownie.
Pozdrawiam :)

Ps w sumie tym programem można by było także sprawdzać zwrotnice aktywne- normalnie "full wypas" :)
 
Ps w sumie tym programem można by było także sprawdzać zwrotnice aktywne- normalnie "full wypas"
Dokłądnie, możesz podłaczyć wejście zwrotnicy do wyjscia stereo karty, a wyjscie zwrotnicy do wejscia Line in karty i mierzyc.

Jak wyzej - popracuj nad czytelnoscia pomiarow.
 
Przeprowadziłem ponownie pomiary.
Wyglądają one tak:



Zielony- głośniki w przeciwfazie, czerowny- w fazie.
Zrobiłem jeszcze jeden pomiar i wygląda on tak:



Teraz pozostaje dobór rezystancji dla głośnika wysokotonowego, prawda?
Pozdrawiam :)
 
Powrót
Góra